Ja jak w domu słyszę muzykę, to też zawsze gdzieś tam przytupuje nogami i zaczynam się ruszać %-) Nie wiele mi do szczęścia potrzeba :-PP:-D Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2013-05-30 08:27:49
A jak smażysz te stejki? U mnie wszelakim smażeniem zajmuje się mój partner (jemu to lepiej wychodzi). Uczy się robić steki. Narazie doszedł do tego, że musi być dosyć gruby kawał mięsa i niby nie powinno się go za bardzo ruszać na patelni.
Janek to nie są przyrządy dla nas ale dla kanapowiczów w sam raz, znajomy miał nawet domsy na drugi dzień po tym ważne że niektórzy zaczną się w ogóle ruszać.
[...] ladnie trzymam, zadnych fast foodow nie uznaje :-) jakos nie zauwazylam zeby tu byly jakies podsmiech**ki z tych co dbaja o dietke :-) Generalnie trzeba byc aktywnym i sie ruszac, naprawde jakby wiekszosc doroslych nietrenujacych i marudzacych ze tyja, waga brzuch rosnie, jakby oni zaczeli kroki mierzyc to by sie okazalo ze robia ich bardzo [...]
ja mam nadzieje swoje odchorowałem już. Kończę antybiotykoterapię już powoli i mam nadzieję zacząć się coś wiecej w końcu ruszać i odzyskiwac stracone kg
[...] kapturach to tez sie podziele swoimi spostrzezeniami :D... Wiec trening wygladał tak: Przebrałem sie w pizam, poscieliłem łozko, poszedłem spac... Rano sie budze i nie moge ruszac szyją Zakwasy Bolały 4 dni... Patrze jeden kaptur calkiem fajnie zbudowany... hehe... tyle ze drugi juz nie tak dobrze... chce drugiego tak zbudowac ale nie wiem jak [...]
Miało być dzisiaj rozciąganie, ale nie miałem zbytnio czasu, a teraz się nażarłem po pachy, więc nie bardzo mam chęci i możliwości by się ruszać :-D Btw, polecam "sernik na zimno" z kuchni sfd - szybki, łatwy i dość tani :P
mam wrażenie że z tego samego powodu mąż mi ciągle powtarza, żeby nie dała się zabić tym forum, że powolutku, bo zaczął razem ze mną na tych samych ciężarach co ja i też się ruszać nie może. Waży 100kg i co by było, gdybym robiła intensywniejszy trening od niego :)
[...] mi niespodzianke robi...a on: a wiesz kominiarz był i ruszył otwór wentylacyjny to sie wysypało i nie miałem jak se jesc zrobić to stwierdziłem ze jednak nie bede czekał na ciebie....no KUFA mac! :)) dobre :-D No to widzisz to już jakiś sposób. Nie sprzątaj tak żeby się do ścian przykleili to może sami zaczną tyłki ruszac żeby w domu ogarnąć:-D
kittie, bo masz do niej dostęp, ja niby na siłce mam,ale tam jest w środku na najwyższych pólkach może z 40 stopni, to wymiękam... a że leniuch jestem nie chce mi sie dalej ruszać aby wypocic pupsko...
Piątek, rano tylko aeroby wieczorem 5 walk po 10 minut i tak będzie wyglądał każdy poranek aż do zawodów tylko aeroby grubo ubrany żeby zrzucić wagę. To mega męczący okres bo kalorie obcięte a mimo wszystko trzeba sie ruszać.