Plan A:
1. dociskanie nad głową siedząc
7-30
5-35
3-40
3-45
3-50
3-55
3-60
3-65
3-70
3-75
3-77,5
1x7-80 rekord
2. końcówki uginania nadgarstków małpim podchwytem
nie zrobiłem bo zerwał mi sie odcisk i nie byłem wstanie
3. wspięcia na palce jednonóż bez przerwy
4x30p + 12,5 kg na każdą nogę
4. wyciskanie przodem stojąc tempo 4+4
3x5p - 30 kg
5. nadgarstki - uginanie sztangi stojąc nachwytem tempo 4+4
4x5 - 20 kg
podsumowanie: KURRRR znowu czuje jakieś osłabienie\przemeczenie.
Niby sie wysypiam i jem dobrze ale codziennie po pracy ogarnia mnie jakies znużenie i musze sie klaść spac.
Oczywiscie nie jest to sen zbyt wartosciowy bo na taki w dzien nie mam warunków-dzieci.
Na siłke wychodze ok 19, wracam ok 21 i jem kolacje.
Od tego poznego jedzenia tylko brzucha dostałem
Do tego od kilku dni boli mnie gardło.
Nie wiem czy nie skonczy sie znowu krotka przerwa - albo troche zmniejsze obciazenie-jeszcze musze przemyslec.
Dzis nie bylem nawet wstanie zrobic wszystkich serii wyciskania stojac :(
ABY DO FERII!!!
Zmieniony przez - krawat w dniu 2011-02-02 21:18:48
>>> Maszeruj albo giń <<<