krawat/DZIENNIK-cel zdrowe stawy by WODYN/kolejne 100 kg w serii glównej str.95

Nie o to chodzi


Tylko zamiast porzadnie ogarnąc miske to kupuje jakies beta-sranie zeby wyniki polepszyc.

Nie widze sensu po prostu.


A witaminki itd - pewno, nie bronie. Sam zajadam jakies rozne rzeczy

tommo - hmm ja chcialem 4 g na raz zeby sie nie pieprzyc z tym ciaglym odmiezaniem :)
moze swedzieci??
aha to wole nie wysikac i rozbije na 2 x 2 gramy.

a jak z potasem w pomidorach z puszki? maja troche?
bananow kilka w tygodniu zjadam wiec ok.

co rozumiesz przez multi dla sportowcow?

ok bede pil czasami napoje energetyzujace ktore maja tauryne:)

adzik - co z tego ze to niby dla kobiet:)
przeciez mezczyzni tez potrzebuja witamin.

jest tam cynk na ktorym mi zalezy.

mam wydawac po 50-60 zl na z-force jezeli moge miec to samo za darmo :)?

miche trzymam na tyle na ile jestem wstanie przetrawic :)

hehe beta sranie :D:D?
no zobaczymy kupilem jedna puszke jak nie bede widzial zadnej roznicy to wiecej nie kupie proste.

wkleje pozniej jak wyglada obecnie moja miska.
od Twojej napewno sie rozni ale ja waze niecałe 80 wiec nie jestem wstanie tyle zjesc co TY:)

"ja waze niecałe 80 "

ja ważę w przedziale 105-110
a nie potrafie zjesc np tyle co Hubert ktory ma 90 kg

Jest to pewnie tez kwestia metabolizmu.
Byc moze jak bym cwiczyl 4 x w tygodniu i wykonywal wiecej cwiczen w pelnym zakresie to i wiecej mogl bym zjesc.

Ponoc Adaś Małysz zjada 5-6 tys kalorii czyli z 2 albo i 3 x tyle co ja a wazy 50 kg

Zmieniony przez - krawat w dniu 2011-01-26 15:31:29

W sumie trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - czy ćwiczy się dla wyniku, czy dla zdrowia. Ale nawet jeśli ktoś chce po prostu mieć lepsze osiągi sportowe, musi suplementować dietę. Chciałbym zobaczyć gościa, który ma tak dobrą ilość kreatyny w diecie, że w ogóle nie zareaguje na suplementację. Chciałbym zobaczyć u kogoś prawidłowy poziom witaminy D w zimie - uzyskany bez suplementów.

Teoretycznie witaminy i minerały można, w znacznej większości przypadków, uzyskać po prostu z jedzenia. Ale musi to być jedzenie organiczne, czyli te rośliny które kosztują 4 razy tyle co normalne. Niektórych rzeczy jednak się nie uzyska i nie ma zmiłuj się, żyjemy w kraju w którym mamy za mało słońca aby wytworzyć odpowiednią ilość witaminy D, za mało jodu w powietrzu żeby uniknąć niedoboru.

Zresztą adzik123, jeśli masz przykładową dietę z całego dnia - pokaż mi ją, a policzę ile masz w niej minerałów i witamin, ciekawe ile masz procent zapotrzebowania takiego np potasu, magnezu czy cynku.

Pomidory z puszki niby mają potas, ale wiesz - on nie powinien być żadnym problemem na diecie wege. Kiedyś swoją dietę 3500 kcal przeliczyłem pod kątem właśnie potasu, wyszło że mam 200% zapotrzebowania, podczas gdy przeciętny Polak ma zdaje się coś koło 40%. Tego jest mnóstwo w strączkowych czy we wszelkiego rodzaju całych ziarnach, mnóstwo w owocach i warzywach. Problem pojawia się, gdy w dieci są pokarmy niepełnowartościowe, takie jak mięso czy mleko - one nie zawierają m.in. potasu w odpowiednich dawkach w stosunku do swojej kaloryczności.

"Zresztą adzik123, jeśli masz przykładową dietę z całego dnia - pokaż mi ją, a policzę ile masz w niej minerałów i witamin, ciekawe ile masz procent zapotrzebowania takiego np potasu, magnezu czy cynku. "


Ale ja nie mówię o witaminach/minerałach. Nie neguje takich rzeczy, nigdzie tak nie napisałem.


Chodziło mi o to, że pan Krawat kupuje jakies suple na "podwyzszenie wyniku" a nie koncentruje sie na podstawach - tj. dobrej misce.


Suple prozdrowotne jak najbardziej, wrecz wskazane [tymbardziej przy jego jedzeniu].

Beta- alanina to coś, co nie występuje praktycznie na diecie wegetariańskiej. Zresztą na diecie niewegetariańskiej też jest tego bardzo mało w stosunku do potrzeb organizmu - najwięcej by było na diecie "naturalnej", w której jest mnóstwo zanieczyszczeń - drożdży, bakterii etc.

a w ogóle to przypominam, że myszy po beta-alaninie żyły w przeliczeniu na "nasze" wartości kilkanaście lat dłużej, do późnej starości zachowując młodzieńczy wygląd - u ludzi po tym suplemencie znikają zmarszczki. Więc to nie jest tak po prostu "dla wyniku sportowego", to jest przedłużanie młodości i życia.

A, zapomniałem odpisać jakie multi - ja po prostu kupuję olimp vita sport, głównie ze względu na chelaty aminokwasowe. Mam po parę tysięcy procent zapotrzebowania na witaminy (w życiu tyle nie będzie z "michy"), mam magnezy, cynki etc, mam też takie szczegóły jak bioflawonoidy czy selen. Szczerze - ani lepiej ani gorzej się po tym nie czuję, jakby troszkę więcej energii, ale podejrzewam czasami, że po prostu nadmiar witamin niewiele daje.

//edit

oczywiście dodatkowo w zimie uzupełniam np witaminę D czy ładuję duże dawki witaminy C po np 2 godzinnym biegu na mrozie.

Zmieniony przez - tommo666 w dniu 2011-01-26 15:53:45

"Więc to nie jest tak po prostu "dla wyniku sportowego", to jest przedłużanie młodości i życia. "

hehehhe

Ale krawat własnie po to to kupił, żeby zwiekszac wyniki bo taki z niego "nietypowy" człowieczek


Ja osobiście jak mam siano to kupuje jakies witaminki, a tak to raczej kwestia funduszy

Mi się wydaje, że kupił bardziej dla zdrowia po moich postach, a napisał "dla wyniku" bo taki ma charakter jego dziennik, no ale to może moje chybione przypuszczenia. Tak czy tak, na diecie wege bez beta-alaniny ciężko o wynik, zwłaszcza gdy tym wynikiem mają być zdrowe stawy.

dieta
_________________________________________________________________________
Dzien treningowy

1. 9:00 sniadanie
- gotowane na wodzie platki owsiane badz kasza jaglana
- dodać do kaszy jablko i rodzynki


2. 12:00 II sniadanie
- gotowane 2 jajka, chleb żytni bialy lub brązowy (2-3 kromki), ogórek\pekinska\pomidor
(czasami jajecznica lub ew cos z ostatniego posilku)
- 50 g różnego rodzaju orzechów glownie migadly, wloskie i laskowe


3. 16:00- obiad
-ryz parboiled badz makaron - najlepiej makaron brazowy (raz na tydzien kluski slaskie badz ziemniaki)
-kotlet z czerwonej soczewicy badz z cieciorzycy
-gotowana marchew/brokul/kalafior/ew jakas surowka


TRENING 17
-odrazu po 45-50 g wpc

5. 20-21 kolacja
- najczesciej ostatnio wegetarianskie tortille

6.ok 22(na godzine przed spaniem)
25 g wpc plus 150 ml wody

_________________________________________________________________________

Dzień nietreningowy

1. 9:00 sniadanie
- gotowane na wodzie platki owsiane badz kasza jaglana
- dodać do kaszy jablko i rodzynki


2. 12:00 II sniadanie
- gotowane 2 jajka, chleb żytni bialy lub brązowy (2-3 kromki), ogórek\pekinska\pomidor
(czasami jajecznica lub ew cos z ostatniego posilku)
- 50 g różnego rodzaju orzechów


3. 16:00- 16:30 obiad
-ryz parboiled badz makaron (raz na tydzien kluski slaskie badz ziemniaki)
-kotlet z czerwonej soczewicy badz z cieciorzycy
-gotowana marchew/brokul/kalafior/ew jakas surowka


4. 20-21 kolacja
- najczesciej twarog ok 200 g, troche jogurtu naturalnego
____________________________________________________________________________
Dania na kolacje:

- czerwona fasola gotowana z pomidorem, cebula, pieczarkami i np papryka czy marchewka+pieczywo (2-3 kromki)
- tortille z fasola, pomidorem z puszki, pieczarkami, cebula, pekinska
- kanapki z pasztetem sojowym i ogorek, pomidor
- bialy makaron, serek wiejski plus dzem, jakis owoc
- czasami jakies kopytka plus serek wiejski
- czasami ser zolty (maks raz na tydzien), warzywa +pieczywo (2-3 kromki)
- leniwe (ziemniaki+twaróg+jajko+mąka)
- twaróg chudy + pieczywo
____________________________________________________________________________
Jak trening wyjdzie ok 17 to po treningu 45-50 g proszku i na noc 25 g (godzine przed spaniem).
Jak trening ok 19 to ok 18 - 25 g proszku i 45-50 g po treningu.



Zmieniony przez - krawat w dniu 2011-01-26 21:32:06