Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

super jest
naprawdę

No Wuchta, widzę, że w Gdyni byłeś
Pozdr

I nie wpadł na gainera... Nieładnie

Tak sobie patrze na ludzi w tle... Maja nuki mniejsze niż Ty łapę

Zdr/

Zmieniony przez - Danio135 w dniu 2009-08-24 23:07:21

Dopiero teraz zobaczyłem foty
Olbrzym z mięśni jak stal .
Czterogłowy tak pięknie pocięty jak u rasowego kulturysty

Forma bardzo dobra. Obszerne przyśrodkowe jak marzenie

Bartek, raptacz, Avasso, Sevrond, Ziomal, Rrumcek, Thiago, Demolub - dzięki koledzy za miłe słowo. Nogi hm... sam jestem zaskoczony , że tak ładnie zaczynają wyglądać , mimo iż jeszcze są chude. Myślę, że dobry rok (jeśli żadna kontuzja nie przytrafi się) i w miarę powinny wyglądać tzn. nie będą tak odstawać. Jeszcze dużo pracy - za szeroki pas (wina apetytu ogromnego ), przedramię chociaż jak znęcam się nad nim 3x w tygodniu ruszyło, podobnie łydka, dalej brak tripa...

Lukasz - dzięki za fajny rym. Mam kolejną zwrotkę do piosenki

TomQ - łydka jeszcze mała w porównaniu do reszty ale od momentu jak ją męczę 3 razy w tygodniu jest poprawa, powolna ale jest.

Morales, Danio - tak, tak byłem w Gdyni ale na Błyskawicy jeszcze nie byłem bo kolejka w hooj Jeszcze będę w Gdyni także zmówimy się na kuraka i zwiedzimy Błyskawicę

Sene - dzięki, dzięki teraz tylko muszę zwiększyć siłę aby była adekwatna do wagi ale myślę, że to kwestia czasu i powinno być troszeczkę lepiej. Chciałbym mieć taki stosunek masy ciała do bojów jak Ty < wuchta marzyciel >

Super, najlepsze zdjęcie w koszuli

Wuchta jak Ty kontrolujesz zalewanie tłuszczem bo pewnie jesteś na sporym plusie w diecie? Robisz coś poza siłką? redukujesz co jakiś czas? Może w diecie coś kombinujesz?

Dzięki Grubass

Jak kontroluję zalewanie tłuszczem? Hm... od pewnego czasu (3miesiące testuję codzienne jedzenie orzechów w ilości około 100gram podzielone na 2-3dodatki do posiłków). Widzę pewne efekty czyli sadło w dół aż dziwne. Dodatkowo staram się nie jeść śmieci (ale to już ciężej gdyż apetyt spory a lody to uwielbiam). W dzień bez treningu od godziny 18.00 raczej tylko jem rybkę, jabłko, twarożek, warzywka i na noc koncentrat białkowy w ilości około 50-60gram. Jak jem chrom to ze słodkim nie mam problemu , gorzej jeśli kończę suplementację wówczas po około 3tygodniach znowu mam parcie na śmieci typu pizza, lody ale co tam nie jestem kulturystą tylko zwykłym chopokiem co se dźwiga sztangi

Co robię oprócz siłowni? hm... po każdym treningu wchodzę na 9piętro i mam super żonę.... także wiesz aerobów wystarczająco
Kiedyś testowałem dietę wyliczoną prawie co do grama ale to nie dla mnie (chociaż efekty były ciekawe). Wygląd lepszy ale siła to szkoda mówić. Szanuję kulturystów i ich podziwiam , że potrafią tak się katować w jedzeniu. Szacun dla nich.

dzięki

Jeszcze dużo pracy - za szeroki pas (wina apetytu ogromnego


Naprawdę? Dobrze jest, pasem nie ma się co przejmować

Kurde ja zawsze myślałem, że szeroki pas ma się od dobrze rozbudowanych,grubych prostowników kregoslupa