Witam wszystkich. Jestem tutaj zupełnie nowy. Po przeczytaniu wszyskiego tutaj na temat Termy Pro postanowiłem ją zakupić. Na początek podziękowania dla Kartona za szybką wysyłkę. Tak więc dzisiaj odebrałem moje pudełeczko. Było raczej za późno aby wziąc poranną porcję, więc postanowiłem, że wezmę o 17, 2 godziny przed koszykówką. Bardzo bałem się reakcji mojego organizmu, ale nie potrzebnie. Zażywszy tabletkę nic nie czułem. Ani speed'a. ani pobudzonego organizmu, ani nadmiernego pocenia. Siedziałem sobie przed komputerkiem i pisałem maile, aż nagle poczułem kropelkę potu spływającą mi spod pachy. Tam gruczoły potowe odezwały się. Poszedłem na kosza. Nie było rewelacji. Pociłem się jak zwykle, może miałem troszkę więcej energii, chociaż nie wiem. Zato gdy robiliśmy przerwy, wtedy pociłem się najbardziej i czułem, że było mi strasznie gorąco. Wracając do gry czułem zaś zimno. Ale szybko wszystko wracało do normy. PO 1,5 godziny gry czuję się świetnie. Gruczoły potowe wreszcie dały mi spokój. Nie chce mi się wcale jeść, ale zmuszę się do suchego twaroga i litrowej maślanki.
Teraz coś o moich "treningach". 3 razy w tygodniu siłownia (1,5 do 2 godzin) i 2 razy koszykówka (1,5 godziny). Jeść będę raczej normalnie. Śniadanko jakieś tam kanapeczki, obiadek to co mamuśka ugotuje,
kolacyjka to litr maślanki i 250g chudego sera białego.
Do niedzieli będę brał jedną tabletkę dziennie poł godzinki po śniadanku a od poniedziałku dołączę drugą na godzinę przed treningiem.
Postaram się napisać o moich rezultatach w chudnięciu.
Pozdrawiam