Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Froome, jeden z moich ulubionych
Atak na 19 etapie w 2018r oglądałem na żywo przez wielu uważany za najlepszy atak ever

Damian, aleś dostał OPR
Jeśli traktujesz ciało jako narzędzie, to niech to narzędzie nie wygląda, tylko służy tak, jak chcesz.
Ja nigdy nie poświęciłbym muskularnej sylwetki na rzecz sekund i minut, ale to jestem ja.
I ja Ciebie rozumiem.
Dlatego też aspekt muskulatury mnie bardzo interesował w odniesieniu do Ciebie i Łukasza. Jak poradziliście pogodzić się z utratą sylwetki na rzecz tego sportu.
Już nie raz mi to każdy z Was wytłumaczył i to zrozumiałem, że teraz inne cele i pragnienia.
Ja inaczej na to patrzę, ale w życiu niczego nie można w kwestii podejścia wykluczyć.
Jedno wiem, już nigdy gruby być nie mogę


Zmieniony przez - tomaszS w dniu 2021-10-21 14:04:40

Dla mnie to pewnego rodzaju "uraz" z czasów gdy byłem grubym wieprzem. Cały czas się podobnie widzę, głowa płata figle

To fakt i chyba to już do końca życia zostanie.
Takiego figla nie znają osoby będące całe życie w formie, albo nawet nie w formie, ale po prostu chude.
Wolałbym wygadać jak anorektyk, niż być znów grubym.

Tak. To prawda. U mnie to szybka akcja by była.
Dlatego zawsze jak jem fast food czy nadprogramowe kcal mam z tyłu głowy że do tego wrócę i wszystko stracę.
Tutaj mam dużą pomoc bliskich którzy mi zawsze mówią wprost.

Wiec... taki komentarz ze jak wyglądam jak niedożywiony to miód na moje uszy..

Ostatnie zdanie to jak z pamiętnika anorektyczki…

To żart.
Ale naprawdę. Kto nie ma za sobą przeszłości dzieciaka który zawsze był spasiony i temu podobne. Ciężko będzie mi zrozumieć

Pobudka o 6. Coraz wcześniej się budzę. Do pracy, z pracy na trening, z treningu po odbiór kół. Online, prace domowe, spacer. Wieczór… rutyna



1-3. Wołowina z duszonymi warzywami i kaszą
4. Omlet jaglano-marchwiowy z ALMOND CREAM SMOOTH, muś śliwkowy, skyr kakaowy
5. Sałatka z jajami
+++W ciągu dnia kawy i galaretki zero

Podsumowanie:




Trening B

Wstępna rozgrzewka
5 minut spacer na bieżni (oddech tylko nosem, robisz 5 wdechów i wydechów nosem, po 5 wydechu spacerujesz jak najdłużej, gdy już nie możesz znów robisz 5 wdechów i wydechów nosem i znów spacer na wydechu).

Rozgrzewka 3 Super Serie
20p Hip airplane
20p One leg Glutebridge
10p Deadbug

Siła (Super Serie)
5s x 3p Box squats
5s x 8p ugięć nóg obunóż

Kondycja 8 serii ( powered by Stronger Athlete)
30" KB Swings
15" przerwy
30" burpees
15" przerwy
30" wioślarz
15" przerwy

Korpus
3min Plank
Każde przerwanie 20p ab-roller

90s Plank boczny (każda ze stron)
Każde przerwanie 20p ab-roller

Komentarz Zrobiłem, po prostu.



ALLNUTRTION VITAMINALL - 2 kaps,
ALL NUTRITION ZINC FORTE – 1 kaps,
VINGANTOLETTEN 1000 – 2 kaps,
ALL NUTRITION OMEGA 3 STRONG – 2 kaps rano, 1 kaps wieczorem,
SFD CREATINE – 5g dziennie,
SFD BERBERYNA HCL - 1 caps po posiłku pow. 100g WW.,
AMAROK NUTRTION BE HYDRATED - W trakcie treningu rowerowego.


Pozdrawiam.

To dla równowagi i ja się wypowiem. Mnie się taka chuda sylwetka Damiana podoba ( Frooma już nie ). Owszem podobają mi się także sylwetki umięśnione, kobiet i mężczyzn, ale dla siebie chciałabym taką jak Damian. Muskulatura jest fajna po wycince, a tak to zwykle jest nieco zalana sadełkiem i nie wygląda na co dzień tak efektownie. Miałam anoreksję w wieku 16-18 lat , to była przesada, ale zawsze podobało mi się takie wyżyłowane ciało. Nie mam już dawno takiego, kocham jeść, mam 51 lat , ale wciąż mam nadzieje, że będę chuuuuudą staruszką

tomaszS

To fakt i chyba to już do końca życia zostanie.
Takiego figla nie znają osoby będące całe życie w formie, albo nawet nie w formie, ale po prostu chude.
Wolałbym wygadać jak anorektyk, niż być znów grubym.

Kwestia poukładania pewnych rzeczy w głowie. Też nie chciałabym być znowu gruba, ale zupełnie nie kręci mnie anorektyczna sylwetka i niskie kcal przy których źle się czuję i nie mam siły robić tego co lubię. Na szczęście u mnie to wszystko kwestia ruchu, jak się ruszam to nawet pizza i pączki mi nie zaszkodzą Za to przy braku ruchu muszę się pilnować, ale co się dziwić skoro od zawsze mam adhd i ciało przyzwyczajone że ciągle jestem na nogach. Nigdy w życiu nie miałam pracy siedzącej A gdyby się zdarzyło że znowu będę się toczyć jak kulka, co jest raczej mało prawdopodobne to zawsze mogę schudnąć Udało się raz, uda się i drugi jak będzie potrzeba. Pomiędzy szkieletem a grubasem jest jeszcze sporo form pośrednich

Jak otyła byłaś? Ja ważyłem 2x tyle co teraz
Zaznaczam też ja się nie głodzę, a do anorektycznej sylwetki mi daleko brakuje


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-10-21 20:22:09