Krystian Romanowski - droga do MP 2020

Czawaj

Nie sposob nie zauwazyc poprawy szerokosci gory, a wiec obreb barkow, wypelnienie klatki, gora plecow- ladnie

dzięki że to widzisz, bo ja prawie takiej dużej różnicy nie widzę bo jeszcze sporo do poprawy, ale to człowiek nigdy zadowolony nie będzie

Jest spora poprawa :) konsekwencja zawsze popłaca :)

PIĄTEK-WEEKEND
Piątek udało się pospać więcej jak i weekend też luźny to od razu więcej chęci i siły. Zobaczymy jak jutro będzie, bo zaczną się już w miarę normalne treningi, jeśli chodzi o objętość i intensywność
Z miską na razie, bez zmian. Nawet uciąłem trochę kcal
Wczoraj też praca u fizjo. Codziennie dodam też chociaż z 10 minut " odgarbiania ", żeby coś tam się poprawiało

Dwugłowe + Pośladki +brzuch
Martwy ciąg na prostych nogach (sztanga przed palce stóp) 15/12/10/10 100 kg 120 kg 130 kg 140 kg
Prostowanie tułowia na ławce rzymskiej z palcami do środka 15/15/15
Uginanie leżąc z palcami do środka 15/12/10/max 5/6 szt
Uginanie siedząc z palcami na zewnątrz 15/15/15
Wypychanie w tył na maszynie 15/15/15 30 kg 35 kg 40 kg
Odwodzenie siedząc 15/15/15
Hipthrusty 15/15/15 40 kg 60 kg 80 kg 90 kg
Spięcia brzucha na maszynie, złączone nogi 15/12/10/10
Unoszenie nóg w leżeniu 15/15/15
Plank 3x max









1. Ryż/płatki owsiane na słodko
120 g płatków/ryżu + 50 g białka+ 30 g masła orzechowego
2-4. KOTLETY Z MAKARONEM
200 g piersi + 1 jajko + 100 g makaronu + 10 ml oliwy

5. Jajecznica
5 jajek


Po treningu :100 ryżu/manny + 50 g białka + 50 g płatków

- Iberogast 20 kropli x 3 ED
- Enzymy trawienne
- 10g AAKG
- 5g cytruliny
- 20 g kreatyny
- Probiotyki – Epic pro
- NAC 500 mg
- Bacopa 600 mg
- Gotu Cola - 300 mg
- Rhodiola – 400 mg
- Odpormax (czosnek, olej z wątroby rekin, witamina D)
- BCAA 30 g
- Enzymy trawienne
- R-ALA 2 x 100 mg
- Kwas masłowy 500 mg x 2
- Omega 3 – 1 g
-Sleep pro– 2 tabsy
- Kompleks witamin
- LivSupport 2 tabsy

ja bym tez zaczal rozciagac miesnie brzucha na twoim miejscu bo tam masz przykurcze, kladziesz sie na brzuchu i wspinasz jak robak

Dejwikkk

ja bym tez zaczal rozciagac miesnie brzucha na twoim miejscu bo tam masz przykurcze, kladziesz sie na brzuchu i wspinasz jak robak

Dobre pytanie gdzie nie mam przykurczy
Będę działać, dziś na pewno, poza mobilką oczywiście.

Mam wrażenie, że w Twoim wypadku przydałaby się sesja "jogi" codziennie.

FighterX

Mam wrażenie, że w Twoim wypadku przydałaby się sesja "jogi" codziennie.

Pewnie tak, choć to trochę walka z wiatrakami. Po prostu na mnie trening siłowy tak działa, że mnie spina. Jak tylko nie ćwiczę to zakres sam się poprawia, ale weź teraz nie ćwicz. Poświęcam i tak sporo czasu na mobilkę przed treningiem + dodatki + z podopiecznymi robię ćwiczenia + fizjo
Dochodzi kwestia też dużej ilości pracy, od wczesnego ranka do nocy praktycznie, więc praca jest priorytetem, ale robim co możem

stary co ty za bzdury gadasz, sam jeszcze niedawno napisales, ze zaniedbales to po zawodach.

popuri

FighterX

Mam wrażenie, że w Twoim wypadku przydałaby się sesja "jogi" codziennie.

Pewnie tak, choć to trochę walka z wiatrakami. Po prostu na mnie trening siłowy tak działa, że mnie spina. Jak tylko nie ćwiczę to zakres sam się poprawia, ale weź teraz nie ćwicz. Poświęcam i tak sporo czasu na mobilkę przed treningiem + dodatki + z podopiecznymi robię ćwiczenia + fizjo
Dochodzi kwestia też dużej ilości pracy, od wczesnego ranka do nocy praktycznie, więc praca jest priorytetem, ale robim co możem

Czasem trzeba wiedzieć kiedy przestać, by później móc robić to dalej.

Dejwikkk

stary co ty za bzdury gadasz, sam jeszcze niedawno napisales, ze zaniedbales to po zawodach.

Zaniedbanie polega na tym, że nie robię 60 minut dziennie osobno mobilki,a tylko przed treningiem 20 minut oraz brak skupienia na pierdołach typu siedzenie prosto, sięganie z kolan itp

FighterX

popuri

FighterX

Mam wrażenie, że w Twoim wypadku przydałaby się sesja "jogi" codziennie.

Pewnie tak, choć to trochę walka z wiatrakami. Po prostu na mnie trening siłowy tak działa, że mnie spina. Jak tylko nie ćwiczę to zakres sam się poprawia, ale weź teraz nie ćwicz. Poświęcam i tak sporo czasu na mobilkę przed treningiem + dodatki + z podopiecznymi robię ćwiczenia + fizjo
Dochodzi kwestia też dużej ilości pracy, od wczesnego ranka do nocy praktycznie, więc praca jest priorytetem, ale robim co możem

Czasem trzeba wiedzieć kiedy przestać, by później móc robić to dalej.

Racja. Jednak hipertrofia jest dla mnie ważniejsza. Jeśli chcę rosnąć oczywiście. też jest opcja innego zdrowszego treningu, gdzie wywalamy izolacje, " kulturystyczne" ćwiczenia, pełne zakresy ruchu, mniejszy ciężar itp. ale za to hipertrofia w dół.

Ja sobie treningu nie ustalam, będę się widział z Mariuszem to będziemy myśleć co dalej