W zarzucie powinnaś się wślizgiwać/wskakiwać pod sztangę nim upadnie Ci na barki. Wyskok tragedia nie wiem czemu przy wyskoku Ci się tak kolana schodzą mocno do środka
i Szacun za OHP, jest moc
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html