Szacuny
544
Napisanych postów
1749
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
662830
Nene - robisz 35kg x 13 powtórzeń, więc te 40kg x 5 wydaje mi się, że robisz na luzie
Wg mnie powinnaś spróbować 45kg i pójdzie (idealnie gdybyś miała talerze po 1,25kg wtedy małymi skokami po 2,5kg byś to wzięła).
Jeśli się boisz, że nie zrobisz naraz 5 powtórzeń to zrób tyle aby mieć komfort psychiczny, odłóż i za 20-30 sekund dobij do 5 powtórzeń.
Powodzenia
Zmieniony przez - Tygrysekk w dniu 2018-06-14 23:57:59
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
Tygrysekk kilka tygodni wcześnie podchodziłam już do 45kg i poszło x3 z asekuracją i wtedy Night napisał, żebym poniżej 3 powtórzeń już nie schodziła, więc grzecznie czekałam na dopływ mocy i czuję, że by poszło na 5 teraz, ale bez asekuracji mam blokadę i jest jak jest
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
544
Napisanych postów
1749
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
662830
Kilka tygodni to sporo czasu, siły pewnie przybyło W wypiskach widzę, że robiłaś 42,5kg czyli masz małe talerzyki po 1,25kg. Spróbuj sobie 42,5kg zrobić. W zdecydowanej większości przypadków jeśli chodzi o progres ciężarowy najlepsza jest metoda jak najmniejszych kroczków. Dołożysz 2,5kg, niby nie jest to duża zmiana i organizm tego aż tak nie odczuje, a jednak adaptujesz się do większego ciężaru. Na pewno będzie Ci łatwiej potem wskoczyć na 45kg z 42,5kg niż z 40kg. No i psychika też spokojniejsza.
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
akurat u mnie jest trochę inaczej. W martwym cisnęłam 85kg kilka tygodni i ciężko szło, aż pewnego dnia stwierdziłam, że przeskoczę z 80 na 90 od razu i to był strzał w 10 , bo poszło 90x5 na dwie serie nawet i tez tak chcę zrobić w WL, tylko czekam na asekurację denerwują mnie przeskoki o 2,5kg ;-P tym bardziej, że wiem, że pójdzie
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nene87
A co robisz jak nikogo nie ma? U mnie tak wczoraj było... a jak jest ktoś komu nie ufam, to komfort psychiczny jesy dla mnie ważniejszy niż 5kg więcej.
Jak nie ma nikogo, to próbuje powtórzyć ciężary, ale generalnie cisnę, ile dam radę. Zazwyczaj czuję, czy mogę jedno powtórzenie więcej, czy mniej i jeszcze mnie czucie nigdy nie zawiodło, chociaż czasami była walka o przeżycie
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Ja jednak prosiłam kogokolwiek. Ja wychodzę z założenia, że asekuracja 45 kg to nie jest jakaś ciężka sprawa :P Najgorsze co może mnie spotkać to pomaganie, kiedy jeszcze daję radę. Ale doświadczenia mam bardzo dobre i chłopaki zawsze super się spisują. A na siłce na której teraz trenuję nie mam żadnych "znajomych"
trening bardzo fajny, słuchawki mi się rozładowały już przy OHP, a jak nie mam muzyki w uszach to tak jakbym miała spadek mocy w domu natomiast stała się tragedia - miałam bliskie spotkanie z nożem do chleba jak chciałam przekroić bułkę - głęboka, ale krótka rana wewnątrz dłoni, moja pierwsza myśl " a co z treningami " - czy to już choroba?
Jesteś nałogowcem . Witaj w klubie. No i zdrowia - niech się szybko goi.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679863
13.06.2018r.
DT - tydzień 10
Trening C
1. Podciąganie na drążku chwyt neutralny max/max/max/max/opuszczanie ściąganie drążka do klatki nachwyt 12x20kg/ 10x25kg/ 8x30kg/ 6x35kg/ 16x20kg
3/3/2+5op./1+5op./6op.
5/4/4/3/10xopuszczanie
4/3/2/1
4/4/3/2/8xopuszczanie
5/4/3
4/4/3
3/3/2
4/3/2
4/4/3 musiałam kompletnie odpuścić podciąganie, nie chciałam, aby mi się rana otworzyła, a zawieszając ciężar ciała było to oczywiste
Dobra decyzja.
2. Wyciskanie sztangi leżąc 9/7/5/5/5/7+/9+ 9x30kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 5x40kg / 13x35kg/ 16x30kg
9x30kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 5x40kg / 11x35kg/ 16x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 4x42,5kg / 11x35kg/ 15x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 5x40kg / 11x35kg/ 13x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 5x40kg / 10x35kg/ 17x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 3x45kg / 13x35kg/ 15x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x40kg/ 5x42,5kg / 12x35kg/ 15x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x37,5kg/ 5x40kg/ 10x35kg/ 15x30kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x35kg/ 5x37,5kg/ 5x37,5kg/ 14x30kg/ 18x25kg
9x25kg/ 7x30kg/ 5x32,5kg/ 5x35kg/ 5x37,5kg/ 14x30kg/ 17x25kg zaczyna drażnić mnie fakt, że nie ma mnie kto asekurować i powtarzam kg, a spokojnie spróbowała bym 45kg jak tak dalej pójdzie to wywalę WL w kolejnym planie
Nawet jakiś lamus by ci skutecznie pomógł. 45 kg to się biceps robi na luzaku.
3. Wiosło hantlem w podporze 10/10/10/12/15+ wiosło sztangą łamaną podchwyt 12x28kg/ 10x33kg/ 6x35kg/ 6x40kg/ 12x28kg
10x14kg/ 10x16kg/ 10x18kg/ 12x14kg/ 10x14kg
10x14kg/ 10x16kg/ 10x18kg/ 12x12kg/ 16x12kg
10x12kg/ 10x14kg/ 10x16kg/ 12x10kg/ 16x10kg
10x12kg/ 10x14kg/ 10x16kg/ 12x10kg/ 15x10kg
10x12kg/ 10x14kg/ 10x16kg/ 16x10kg
10x14kg/ 10x16kg/ 15x12kg/ 10x16kg/ 10x14kg
10x12kg/ 10x14kg/ 19x10kg/ 10x14kg/ 10x12kg
10x10kg/ 10x12kg/ 25x8kg/ 10x12kg/ 10x10kg
10x8kg/ 10x10kg/ 25x6kg/ 10x10kg/ 10x8kg też musiałam zmodyfikować pod dłoń, nie wchodziło w grę trzymanie w jednej ręce sztangielki 20kg
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
15.06.2018r.
DT - Tydzień 10
Trening B
1. Martwy ciąg sumo 9/7/5/5/5/5/12+ 9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 3x95kg/ 15x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x80kg/ 5x90kg/ 5x90kg/ 13x60kg
9x60kg/ 7x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 15x60kg
9x50kg/ 7x60kg/ 5x65kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 5x85kg/ 12x60kg
9x50kg/ 7x60kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 4x85kg/ 12x60kg
9x45kg/ 7x55kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 5x80kg/ 13x60kg
9x40kg/ 7x50kg/ 5x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 5x75kg/ 16x60kg
9x40kg/ 7x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 5x65kg/ 5x70kg/ 12x60kg
9x35kg/ 7x45kg/ 5x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 5x65kg/ 17x50kg
9x30kg/ 7x40kg/ 5x45kg/ 5x50kg/ 5x55kg/ 5x60kg/ 12x45kg rana mi się prawie otworzyła przy tych 95, a to wszystko przez mój upór następnym razem będzie lepiej
2. Hip thrust 5/15+/5/15+ 5x100kg/ 15x70kg/ 5x100kg/ 15x60kg
5x100kg/ 15x70kg/ 5x100kg/ 12x70kg
5x100kg/ 16x65kg/ 5x100kg/ 16x65kg
5x90kg/ 19x60kg/ 5x90kg/ 16x60kg
5x90kg/ 17x60kg/ 5x90kg/ 18x60kg
5x90kg/ 16x60kg/ 5x90kg/ 17x60kg
12x70kg/ 5x90kg/ 12x70kg/ 5x90kg/ 12x70kg/ 5x90kg
12x65kg/ 5x85kg/ 12x65kg/ 5x85kg/ 12x65kg/ 5x85kg
12x60kg/ 5x80kg/ 12x60kg/ 5x80kg/ 12x60kg/ 5x80kg
12x60kg/ 5x80kg/ 12x60kg/ 5x80kg/ 12x60kg/ 5x0 w ostatniej serii musiałam zejść z ciężaru zdecydowanie, ale dobrze wchodziło
3. Przysiad bułgarski 10/10+max10/10 10x8kgx2/ 10x6kgx2+10/ 10x8kgx2
10x8kgx2/ 20xcc/ 10x6kgx2
10x10kgx2/ 10x8kgx2+10/ 10x10kgx2
10x10kgx2/ 10x8kgx2+10/ 10x8kgx2
10x10kgx2/ 10x8kgx2+6/ 15xcc
10x10kgx2/ 10x8kgx2+10/ 10x10kgx2
10x9kgx2/ 10x7kgx2+10/ 10x9kgx2/ 10x7kgx2+10
10x6kgx2/ 10x4kgx2+10/ 10x6kgx2/ 10x4kgx2+10 tym razem pięknie czułam, aczkolwiek im więcej mam kg w MC tym ciężej mi się robi resztę ćwiczeń
4. Chodzenie na boki z gumą oporową 10-20/10-20 25/25
ok
5. Facepull leżąc na ławeczce pod wyciągiem górnym 10-12/10-12/12+ 12x20kg / 12x25kg / 17x20kg
15x30kg / 12x35kg/ 15x30kg
12x25kg / 12x30kg/ 15x25kg
12x15kg / 12x25kg/ 15x25kg
12x15kg / 12x25kg/ 15x20kg
12x15kg / 12x20kg/ 17x15kg
20xguma zielona / 17xguma zielona/ 20xguma zielona/ 23xguma zielona - w domu trening
12x20kg / 12x25kg/ 12x25kg/ 23x20kg musiałam zrobić stojąc, ale weszło gdzie trzeba
+ 20min, cardio na orbitreku
Zadowolona jestem z treningu, troszkę niedosyt w MC, mogłam lepiej wykorzystać ten skok siły, ale co się odwlecze to nie uciecze, niebawem @, więc rekordów się nie spodziewam. Teraz ostatnie 4 tygodnie treningów z tym planem i tym samym ostatnie 4 tygodnie "redukcji". Jak coś się uda jeszcze zrzucić to będę zadowolona, a jak nie to i tak jest dobrze Dorzucam cardio, bo na rower ostatnio czasu brak :-/
Czy w kolejnym planie mogę tylko pozmieniać niektóre ćwiczenia, a zarys treningu sam w sobie zostawić? Było by super, bo na prawdę taki rozkład to strzał w 10 u mnie
Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-06-16 06:07:59
1
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...