Tsubame33 dziennik motywacyjny

nie mają racka i nie wolno rzucać sprzętem, a na podłodze panele, co to za siłownia??!!

Nene87

nie mają racka i nie wolno rzucać sprzętem, a na podłodze panele, co to za siłownia??!!

No właśnie nie na moje potrzeby raczej na początek mogła być, gdybym ćwiczyła tylko pod sylwetkę, ale po drodze mi się pozmieniały cele trochę i chyba poszukam jakiejś dobrze wyposażonej mordowni gdzie można używać magnezji, rzucać sprzętem itp. Albo poszukam sekcji trójboju.


Zmieniony przez - Tsubame33 w dniu 2018-04-17 08:49:52

To jak jest trener na etacie to go bierz do asekuracji, żeby się na Ciebie nie musiał obrażać. Ja tam asekurowania nigdy nie odmawiam. Bezpieczeństwo to podstawa.

albo poszukaj jakiegoś Crossfitowego Boxa, to może dwubój Ci się jeszcze spodoba ja jestem zakochana w dwuboju





Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-17 09:38:10

nightingal

To jak jest trener na etacie to go bierz do asekuracji, żeby się na Ciebie nie musiał obrażać. Ja tam asekurowania nigdy nie odmawiam. Bezpieczeństwo to podstawa.

No niby tak, tylko asekuracja przy przysiadach tak na mnie działa, że odpuszczam, jak nie jestem pewna, czy wstanę... tzn nie bardzo ufam, że ktoś może mi pomóc dźwignąć tą sztangę na tyle, żebym wstała, kiedy już mi siły odetnie...

Nene87

albo poszukaj jakiegoś Crossfitowego Boxa, to może dwubój Ci się jeszcze spodoba ja jestem zakochana w dwuboju

Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-17 09:38:10

Dwubój też wygląda fajnie, to w następnej kolejności, jak już opanuję przysiady i MC

Tsubame33

nightingal

To jak jest trener na etacie to go bierz do asekuracji, żeby się na Ciebie nie musiał obrażać. Ja tam asekurowania nigdy nie odmawiam. Bezpieczeństwo to podstawa.

No niby tak, tylko asekuracja przy przysiadach tak na mnie działa, że odpuszczam, jak nie jestem pewna, czy wstanę... tzn nie bardzo ufam, że ktoś może mi pomóc dźwignąć tą sztangę na tyle, żebym wstała, kiedy już mi siły odetnie...

A powinno być odwrotnie. Sam wyjmowałem parę razy ludzi spod ciężarów w okolicy 200 kg i się da. Wprawny asekurant to bezpieczniejsza opcja niż rack treningowy.

A podnosił Cię ktoś kiedyś? Może musisz spróbować pierwszy raz, żeby się przekonać :)

Nene87

albo poszukaj jakiegoś Crossfitowego Boxa, to może dwubój Ci się jeszcze spodoba ja jestem zakochana w dwuboju

Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-17 09:38:10

Najbardziej przerażające dla mnie jest to rzucanie sztanga, przynajmniej jak się patrzy a nie dźwiga

Nene87

albo poszukaj jakiegoś Crossfitowego Boxa, to może dwubój Ci się jeszcze spodoba ja jestem zakochana w dwuboju

Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-04-17 09:38:10

Najbardziej przerażające dla mnie jest to rzucanie sztanga, przynajmniej jak się patrzy a nie dźwiga