Czawaj - rzeczywiscie jak na a..ex.. to dostawa błyskawiczna bym powiedziała
...
Napisał(a)
..to jest właśnie najlepsze, że wszystko zjeżdza z tej samej linii produkcyjnej tak naprawdę i później w zależności jak brandowane, koszuje odpowiednio mniej lub więcej.
Czawaj - rzeczywiscie jak na a..ex.. to dostawa błyskawiczna bym powiedziała
Czawaj - rzeczywiscie jak na a..ex.. to dostawa błyskawiczna bym powiedziała
...
Napisał(a)
Czawaj ile czekałeś na pakę ? bo też w tym tygodniu zamawiam.
Ps: już doczytałem że 20 dni
Kurde opuściłem się, brak czasu na przeglądanie dzienników i musze cofać kilka stron
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-08-01 20:48:15
Ps: już doczytałem że 20 dni
Kurde opuściłem się, brak czasu na przeglądanie dzienników i musze cofać kilka stron
Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2017-08-01 20:48:15
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
siema, powiadomki ON. pozdrawiam
...
Napisał(a)
Padme, dokładnie- myślę, że częściej będę zamawiał jakieś pierdoły stamtąd
Gienus, nie przejmuj się, ja też się opuściłem
Opalinho- zapraszam!
-----------------------------
1.07.2017 - DT
MASA (wstęp) dzień 15
Skwar jak diabli- w teorii nie powinno się chcieć jeść, tymczasem jestem tak głodny, że dramat- w zasadzie jedząc posiłek, mam ochotę po nim na taki sam 2gi. Obecnie w DT siedzi 3200kcal. Szczerze to mam ochotę na kolejną ustawkę niczym ta u Mariana, dowalić nogi do nieprzytomności i z czystym sumieniem zrobić sobie dzień 6000kcal+, gdzie 2000 byłoby ze słodyczy Najgorsze jest, że kiedy to zaplanuję, zapewne nie będę miał ochoty na obżarstwo
Plan był jechać nad jakąś wodę, poopalać się, ale żywcem się nie dało z gorąca...nawet z balkonu trzeba było schodzić co 10min z tego słońca
Pomiary:
W zasadzie wszystko w miejscu, pas/talia +parę mm.
Nic nie dokładam, obserwuję (choć zeżarłbym konia z kopytami i powozem).
Dieta:
Mało grilla było ostatnio więc
Spaghetti!
Standardowy makaronik z jajem i cebulą- mam taki apetyt, że 150gr durum i 6 jajek zdaje się być rozgrzewką
I na dobranoc naleśniki- puszyście wyszły, bo z jogurtem naturalnym. Polane masłem orzechowym i sosem czekoladowym AN
Suplementy:
Kolega uraczył mnie takim shotem BCAA:
Prócz tego wiadomo, mono i beta alanina. Za chwilę robię zamówienie z SFD, skończyła się D3, Ashwa i może jakieś nowe białeczko wpadnie
KLATKA+PLECY
Komentarz:
Jak już wczoraj pisałem, wstałem dość wcześnie- ale mega przyjemnie w pogodę i lato Kawka, do sklepu moto, mechanika, zostawić auto i podjechał po mnie kumpel i razem ruszyliśmy na siłkę. Dawno nie ćwiczyliśmy razem więc motywacja i kop ogromy. Kolega Michał doskonale asekuruje i wie kiedy i jak mocno pomóc- przy treningu z nim wiem, że mogę iść na prawdziwy maks więc wykorzystuję to, utrudniając sobie ćwiczenia różnymi metodami intensyfikującymi, lub większym niż zwykle ciężarem. Tym razem postawiłem na powolne ruchy, z pauzą na dole. Więc lecimy- wycisk skos- dawno nie było takiego czucia. Michał pomagał mi w 1-2 ostatnich powtórzeniach. Tak samo wycisk płasko. Za tydzień nie będę nic dokładał, postaram się w pełni samemu polecieć te 8x. Po wyciskaniach byłem już tak wymięty, że dipsy musiałem zrobić na maszynie z przeciwwagą Na koniec rozpiętki. Plecy dość sprawnie, przyspieszyłem trochę tempo. Wiosłowania całkiem ok, troszkę dodałem kg. Podciąganie bdb. High row troszkę słabiej. ostatnie powtórzenia niedociągnięte, ale czucie świetne. Rzymska i 8min interwałów.
A teraz patrzcie czym poczęstował mnie kolega:
Taka fit szarlotka na spodzie jaglanym- kosmicznie dobra! Wleciało po treningu.
140g - B10 WW35 T6
Mam przepis i jutro będę ogarniał- wrzucę co i jak
No i w nowym tanku
Jutro nogi, więc jest to znajome uczucie: "nogiii! będzie walka! mam fajne buty do siadów!... o nie... znowu strach przed zgnieceniem w ostatnich powtórzeniach... znowu będzie się chciało rzygać"
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-08-02 11:04:14
Gienus, nie przejmuj się, ja też się opuściłem
Opalinho- zapraszam!
-----------------------------
1.07.2017 - DT
MASA (wstęp) dzień 15
Skwar jak diabli- w teorii nie powinno się chcieć jeść, tymczasem jestem tak głodny, że dramat- w zasadzie jedząc posiłek, mam ochotę po nim na taki sam 2gi. Obecnie w DT siedzi 3200kcal. Szczerze to mam ochotę na kolejną ustawkę niczym ta u Mariana, dowalić nogi do nieprzytomności i z czystym sumieniem zrobić sobie dzień 6000kcal+, gdzie 2000 byłoby ze słodyczy Najgorsze jest, że kiedy to zaplanuję, zapewne nie będę miał ochoty na obżarstwo
Plan był jechać nad jakąś wodę, poopalać się, ale żywcem się nie dało z gorąca...nawet z balkonu trzeba było schodzić co 10min z tego słońca
Pomiary:
W zasadzie wszystko w miejscu, pas/talia +parę mm.
Nic nie dokładam, obserwuję (choć zeżarłbym konia z kopytami i powozem).
Dieta:
Mało grilla było ostatnio więc
Spaghetti!
Standardowy makaronik z jajem i cebulą- mam taki apetyt, że 150gr durum i 6 jajek zdaje się być rozgrzewką
I na dobranoc naleśniki- puszyście wyszły, bo z jogurtem naturalnym. Polane masłem orzechowym i sosem czekoladowym AN
Suplementy:
Kolega uraczył mnie takim shotem BCAA:
Prócz tego wiadomo, mono i beta alanina. Za chwilę robię zamówienie z SFD, skończyła się D3, Ashwa i może jakieś nowe białeczko wpadnie
KLATKA+PLECY
Komentarz:
Jak już wczoraj pisałem, wstałem dość wcześnie- ale mega przyjemnie w pogodę i lato Kawka, do sklepu moto, mechanika, zostawić auto i podjechał po mnie kumpel i razem ruszyliśmy na siłkę. Dawno nie ćwiczyliśmy razem więc motywacja i kop ogromy. Kolega Michał doskonale asekuruje i wie kiedy i jak mocno pomóc- przy treningu z nim wiem, że mogę iść na prawdziwy maks więc wykorzystuję to, utrudniając sobie ćwiczenia różnymi metodami intensyfikującymi, lub większym niż zwykle ciężarem. Tym razem postawiłem na powolne ruchy, z pauzą na dole. Więc lecimy- wycisk skos- dawno nie było takiego czucia. Michał pomagał mi w 1-2 ostatnich powtórzeniach. Tak samo wycisk płasko. Za tydzień nie będę nic dokładał, postaram się w pełni samemu polecieć te 8x. Po wyciskaniach byłem już tak wymięty, że dipsy musiałem zrobić na maszynie z przeciwwagą Na koniec rozpiętki. Plecy dość sprawnie, przyspieszyłem trochę tempo. Wiosłowania całkiem ok, troszkę dodałem kg. Podciąganie bdb. High row troszkę słabiej. ostatnie powtórzenia niedociągnięte, ale czucie świetne. Rzymska i 8min interwałów.
A teraz patrzcie czym poczęstował mnie kolega:
Taka fit szarlotka na spodzie jaglanym- kosmicznie dobra! Wleciało po treningu.
140g - B10 WW35 T6
Mam przepis i jutro będę ogarniał- wrzucę co i jak
No i w nowym tanku
Jutro nogi, więc jest to znajome uczucie: "nogiii! będzie walka! mam fajne buty do siadów!... o nie... znowu strach przed zgnieceniem w ostatnich powtórzeniach... znowu będzie się chciało rzygać"
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-08-02 11:04:14
1
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
tanki bardzo fajnie się prezentują , dostawa szybka, nigdy nic nie zamawiałem z Chin - czas to chyba zmienić
wypiski jak zwykle rewelacja, od siebie dodam ,ze juz są fotki z ustawki, wiec smialo zaglądać i wrzucać do dzienników, u Ciebie na niejednej widać w jak dobrej formie jesteś i masz zaj**isty punkt wyjściowy do dokładania kilogramów
wypiski jak zwykle rewelacja, od siebie dodam ,ze juz są fotki z ustawki, wiec smialo zaglądać i wrzucać do dzienników, u Ciebie na niejednej widać w jak dobrej formie jesteś i masz zaj**isty punkt wyjściowy do dokładania kilogramów
1
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy
...
Napisał(a)
Banan, bardzo dziękuję za rewelacyjne fotki i cenną dla mnie opinię!
Patrzcie jak zayebiscie było:
https://www.sfd.pl/OŚWIĘCIM_Ustawka_w_Fitness_Club_24-t1150998-s8.html
A tutaj ze mną w roli głównej
Bez zęba?!
Byle do następnej takiej!
Patrzcie jak zayebiscie było:
https://www.sfd.pl/OŚWIĘCIM_Ustawka_w_Fitness_Club_24-t1150998-s8.html
A tutaj ze mną w roli głównej
Bez zęba?!
Byle do następnej takiej!
1
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
Łapa siedzi!
No i bareczki konkretnie się prezentuje! Cały czas do przodu No i po ustawce motywacji + 20000%
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2017-08-02 12:47:12
No i bareczki konkretnie się prezentuje! Cały czas do przodu No i po ustawce motywacji + 20000%
Zmieniony przez - lasican1 w dniu 2017-08-02 12:47:12
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Taki to pożyje 3200kcal i jeszcze głodny po posiłku. W taki dni jak te ostatnie jak bym nie musiał to bym nie jadł
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2017-08-02 13:26:18
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2017-08-02 13:26:18
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Dzięki Lasica! Łapa i barki fajnie wyszły, noga też ujdzie, ale nad klatką muszę bardzo popracować!
ASNF, taaak, widziałem to! Jakby sprzedawali to na pewno kupię
Rion, dzień dniowi nie równy, ale jak wstanę koło 6 to ssanie jest ogromne
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-08-02 13:41:24
ASNF, taaak, widziałem to! Jakby sprzedawali to na pewno kupię
Rion, dzień dniowi nie równy, ale jak wstanę koło 6 to ssanie jest ogromne
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2017-08-02 13:41:24
2
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
Poprzedni temat
Masa mięśni brzucha - ćwiczenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- ...
- 333
Następny temat
Trening brzucha-- problem z ksztaltem
Polecane artykuły