kerad37 krata do lata

Kuba obiłem MC cały czas a teraz mam rozpiskę od treneiro i nie ma mc.Prawdę powiedziawszy bardziej czuję prostowniki po rzymskiej niż po MC.
Co do mięśni brzucha to przy 88cm w pasie ich nie zobaczę ale jeszcze trochę.
Niedługo porównamy sylwetkę z poprzedniej redukcji i zobaczymy co się stało ze nic nie wyszło z masy.Może tym razem z treneiro coś wskoczy na plus.
Cieszę się że zrobiłem redukcję teraz bo z perspektywy czasu widzę, że zmierzałem ku przepaści w której grubas już na mnie wyglądał.

Trener napisał bo dzisiaj miałem update i wysyłałem do oceny zdjęcia i wymiary

Czesc !

,,Powiem Ci forma bardzo dobra, światło tez daje tutaj duży plus, ale pas jest wąski, nogi zaczynają być widoczne, myślę ze 3-4 tyg jeszcze i zaczynamy bardzo jakościowa masę miesniowa :) !"

Forma fit jest (tak jak w Poznaniu gadaliśmy) - brakuje tak jak u mnie 5 kg mięśni w barach i plerach bo przód fajnie wygląda. Brzuchy ile razy w tygodniu lecisz? ile miałeś najmniej w pasie?

Najmniej miałem 83cm w pasie.Trzeba dołożyć , żeby zaakcentować barki,plecy brzuch i boczny akton tricepsa.Na spokojnie pomalutku bez zalewania a może coś będzie.


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2016-01-31 16:01:40

kerad - musi Cię trochę zalać!
A raz na jakiś czas możesz się sam zalać.
Jeszcze 4 tygodnie na redu! Szacun!
(Ja będę na redu 2 tygodnie przed Żelistrzewem)

W piątek idę na super bal-duża impreza bis Sylwestra i się zaleję. Dodatkowo rocznica ślubu będzie.


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2016-01-31 17:10:04

To gratuluję!
Ja w sobotę idę na wesele.

Kerad, ja ciągle zastanawiam się czy masa jakościowa czy świniomasa, czy drobić małym kroczkami czy starać się skoczyć w dal
mi póki co bazując na bilansie zysków i strat wychodzi, że jednak z tak opornym zdobywaniem masy oraz z małymi problemami z redukcją ja muszę robić duże skoki, nawet ryzykując zalanie
ewentualnie rozważam jeszcze wydłużenie okresu redukcji żeby złagodzić zejście w dół i zachować jak najwięcej ciężko zdobytej masy
w każdym razie robienie 3 miechy masy i 2-3 redukcji nie ma dla mnie sensu,
oczywiście dla psychiki będzie to lepsze, ale czy dla sylwetki też? u mnie raczej nie

ja będę teraz robił wycięcie do kości raz w roku, a reszta maaasa


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-01-31 20:48:22

kabo - u Ciebie to musi iść jeszcze masa ale taka którą nazywają rekompem.

kerad ma treneiro i on decyduje. Ale poleciłbym mu to samo.

Jakieś zalanie jest nieuniknione!

ja u siebie widzę że utrzymanie poziomu BF'u w okolicach 18-22% przychodzi w miarę przyzwoicie, ale target jest na to żeby w przyszłości trzymać bf w zakresie 12-15% a to nie jest takie łatwe

przy czym czuję że jakbym teraz puścił wodze fantazji to szybko nabrałbym masy (podobnie jak u Rafała)