Gienus12 przygotowania do sezonu

gienus12

trzeba wczesniej wstawać. :) .

Wstaję o 6.30 i nie zamierzam tego zmieniać, chyba, że na późniejszą porę

Ty i katusze na redukcji? Założę się, że nie raz będziesz jeszcze pisał nam o tych maślanych bułeczkach

Tzn planuje redukcje na węglach, ale tu napewno odłoże słodycze , z 2 wory ryżu ed tylko będą szły . Przy redukcji troche większa konsekwencja jest, swojego czasu 4tygodnie ketozy i dałem radę ;p

gienus12

Tzn planuje redukcje na węglach, ale tu napewno odłoże słodycze , z 2 wory ryżu ed tylko będą szły . Przy redukcji troche większa konsekwencja jest, swojego czasu 4tygodnie ketozy i dałem radę ;p

Myślę, że nie masz co się teraz nad tym zastanawiać
Co do tej 4 tygodniowej ketozy to pozwól, że nie będę Ci tego życzyć

myślę że tak, redukcja zacznie się z początkiem marca, teraz nadal trwam nad utrzymaniem wagi w granicach 90-95kg.. obecnie 92. Także ok .. Dziś miałem zjazd siłowy na treningu, chyba spowodowany przedtreningówką.. dokonała żywota terminowego .

Trening Klatka - ramiona

Wyciskanie na ławce płaskiej
60kg x 6
80kg x 6
100kg x 6
120kg x 6
130kg x 4
140kg x 3 - tu powinno być spokojnie 4-5 ruchów
140kg x 2 i tu też..

No ale cóż :<
Hummer skos dodatni
40kg na strone x 8
50kg x 8
60kg x 8
70kg x 6

Rozpiętki na maszynie
cały stos 3 serie po 8 powtórzeń.

Biceps + triceps łączone serie
uginanie ramion z gryfem wyciąg dolny + prostowanie ramion z gryfem wyciąg górny
7 sztabek na biceps x 8 + 10 na triceps x 12 3 serie

Modlitewnik + pompki na poręczach (maszyna)
3 serie po 8 (nie wiem ile sztabek chyba 7 ) + 3 serie po 12 10 sztabek

40 minut marszu na bieżni.

Dieta : 2 jaja, 100g schabu, kebab z wołowiną w boxie.. smaczny:) , 250g udek bez kości i skóry , worek ryżu, 2 bułki pszenne , serek twarogowy ziołowy 70g chyba jakos tak, ptyś . Placki z jabłkami i trochę milki karmelowej .

Suplementacja :
2x białko , witaminy, magnez, przed treningiem no max(zaliczyłem zjazd odrazu) + 3 tab beta alaniny.

Podsumowanie : Bardzo słabo mi to wychodziło, na treningu czułem się maaax zmęczony.. no cóż. Bywa i tak :) .. Reszta wporządku. Kalorii nie wiem ile, naprawde na to nie patrze już. Trzymam siętam jakiegoś standardu swojego ze tego ma byc tyle i tyle i tyle jest.. Przeliczałem to dochodze ed do około 4000kcal, także spoko. Dziś mało białka , ale może jeszcze dorobie 250g udek na kolacje :).


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2015-09-19 19:37:25

gienus12

białko mi się zgadza, węgle są jakie są ale sa wysoko i sylwetka idzie do przodu, ja nie mogę narzekać . I caly czas tylko słysze "jak ty to kvrwa robisz na takim jedzeniu" :).. gen.. tyle dobrego w życiu że nie msuze sobie odmawiać

na redukcji będę cierpiał katusze"



Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2015-09-18 22:30:31

team natural

o tym nie będę tu pisał ale nic nie ukrywam.. suplementacji jest tak mało że naprawde nie ma znaczenia jeżeli o to chodzi . Kiedyś byłem hard ekto, tego nie da się pozbyć, więc po redukcji tak się napędziłem że teraz trzeba troszeczkę czasu żeby ten metabolizm naprawde zwolił i zaczeło się coś odkładać. A dodałem jeszcze 40 minut cardio , bo nie chce wagi zwiększac drastycznie

gienus12

o tym nie będę tu pisał ale nic nie ukrywam.. suplementacji jest tak mało że naprawde nie ma znaczenia jeżeli o to chodzi . Kiedyś byłem hard ekto, tego nie da się pozbyć, więc po redukcji tak się napędziłem że teraz trzeba troszeczkę czasu żeby ten metabolizm naprawde zwolił i zaczeło się coś odkładać. A dodałem jeszcze 40 minut cardio , bo nie chce wagi zwiększac drastycznie

Bardzo dobre podejście. I Twoja skóra na tym nie ucierpi

dokładnie.. Zresztą też biorę uwagę kręgosłup, który przy obecnej wadze naprawdę potrafi pokazać że jest w słabej kondycji. Gdybym poleciał powyżej 100kg , sądzę że mogło by się to skończyć operacją.. A w tym momencie tego nie chce

gienus12

o tym nie będę tu pisał ale nic nie ukrywam.. suplementacji jest tak mało że naprawde nie ma znaczenia jeżeli o to chodzi . Kiedyś byłem hard ekto, tego nie da się pozbyć, więc po redukcji tak się napędziłem że teraz trzeba troszeczkę czasu żeby ten metabolizm naprawde zwolił i zaczeło się coś odkładać. A dodałem jeszcze 40 minut cardio , bo nie chce wagi zwiększac drastycznie

mialam podobnie z metabolizmem (pewnie jak wiekszosc) po zawodach, jadłam jadłam a waga nie chciała rosnąc. teraz mineło prawie 5 miesiecy a ja mam ok 3-4 kg wiecej wzgledem wagi z weryfikacji.... takze raczej kiepsko, bo głównie to woda i fat

Na siłowni się śmieją, że jak ja pomyśle o redukcji to mi waga spada i faktycznie tak jest, jak bym dziś stwierdził że redukuje, za tydzien byłbym 5kg lżejszy ucinając tylko w sumie słodycze. Woda.