...
Napisał(a)
Laura coś się później znaleźć nie umialysmy, ale ja biegałam i pomagałam, a po zawodach prosto na hamburgery z prawdziwej wołowiny i jagnieciny ale mam nadzieję, że niedługo się spotkamy! Znów
Zapraszam do mojego DT
http://www.sfd.pl/Debiuty_bikini_fitness_2015__przygotowania_do_startu-t1063352.html#post6
...
Napisał(a)
Laura pochwal sie wyjazdowa miska bo cos skromnie ten temat opisalas;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
...
Napisał(a)
CZIKITA - hahah byłam pozytywnie zaskoczona! ale może faktycznie dziwnie wyglądałam, mniejsza o to hehe
MIZER - w końcu mam ten różowy szejker !
ANKA - ja cały czas byłam na widowni, kiedy skończyły się bikiniary szukałam Cię, ale niestety znikłaś! chęć jedzenia była silniejsza hahaha
SEBA - od czasu do czasu brat coś tam mi podbiera, ale jak to widzę to od razu warczę na niego
spoko, zrobię testy jak to wszystko zjem, myślę, że wyniki bd w normie
DORIS - napiszę tyle - jeśli chcesz trzymać miskę na takich wyjazdach NIE WOLNO jechać z zawodnikiem, który jest po zawodach i aktualnie zaczyna robić masse
a dokładnie to przez weekend były przeplatane posiłki z mojej aktualnej diety z tymi "zakazanymi"
pewnie bym mniej zjadła, gdyby nie smakołyki Kamila cały czas jakieś czekoladki, batoniki itp zostałam przesłodzona a tak z syfu to wpadła w sobotę zapiekanka (robiona na miejscu meeeeeeeeeeega)
MIZER - w końcu mam ten różowy szejker !
ANKA - ja cały czas byłam na widowni, kiedy skończyły się bikiniary szukałam Cię, ale niestety znikłaś! chęć jedzenia była silniejsza hahaha
SEBA - od czasu do czasu brat coś tam mi podbiera, ale jak to widzę to od razu warczę na niego
spoko, zrobię testy jak to wszystko zjem, myślę, że wyniki bd w normie
DORIS - napiszę tyle - jeśli chcesz trzymać miskę na takich wyjazdach NIE WOLNO jechać z zawodnikiem, który jest po zawodach i aktualnie zaczyna robić masse
a dokładnie to przez weekend były przeplatane posiłki z mojej aktualnej diety z tymi "zakazanymi"
pewnie bym mniej zjadła, gdyby nie smakołyki Kamila cały czas jakieś czekoladki, batoniki itp zostałam przesłodzona a tak z syfu to wpadła w sobotę zapiekanka (robiona na miejscu meeeeeeeeeeega)
...
Napisał(a)
Co złego to nie ja :) a co do zapiekanek to naprawde dały rade:)
UNS Team
...
Napisał(a)
KAMIL - wiadomo przecież nikt nie kazał mi nic jeść
Wczoraj tyle stresu..
Rano na czczo 40min orbiego, pozniej cały dzień kułam testy na prawko.. Mózg miałam już ładnie zryty i zamiast sie poprawiać było coraz gorzej
Wybiła godzina sądu 18.30 - zaczynam ten nieszczęsny test. Już w połowie wiedziałam, że nic z tego nie bd .. A tu proszę, wynik POZYTYWNY!
Ręce mi tak latały, ze zamiast skakać z radości musiałam sobie usiąść bo nie wiedzialam co sie dzieje
Tata, który byl ze mną mówi - no to teraz mozesz zrobić sobie CHEATA ja sobie zrobię ale trening!
Tak więc zjadłam w drodze powrotnej posiłek wrocilam do domu, spakowałam sie i na silke!
KLATKA, BARKI, ŁYDKI
1. Wyciskanie hantli na skosie 4 x 12 (progresja, ost seria 12kg handel - slaboooo )
2. Unoszenie ramion w bok 6 x 15-20
3. Wyciskanie żołnierskie siedząc hantlami 4 x 15-12
4. Wymach w przód podchwytem siedząc 3 x 12 (na rękę)
5. Wspiecia na palce na maszynie smitha 4 x 20
40 min cardio
Trening na rozładowanie emocji pięknie wleciał
DIETA:
1. 30g whey, 35g owsa
2. 80g łososia wędzonego, warzywa
3. 80g kury, 30g ryż bassmati, 18g masła orzechowego, warzywa
4. 80g kury, 30g ryz bassmati, 60g awokado, warzywa
5. Po treningu - 30g whey
6. 90g białka jaj, 20g żółtko, 10g whey, 100g ananas, 35g owsa
Węgle po treningowe wleciały do ostatniego posiłku, z racji, ze nie spodziewałam sie wczorajszego treningu
A tutaj coś po porannym cardio
Wczoraj tyle stresu..
Rano na czczo 40min orbiego, pozniej cały dzień kułam testy na prawko.. Mózg miałam już ładnie zryty i zamiast sie poprawiać było coraz gorzej
Wybiła godzina sądu 18.30 - zaczynam ten nieszczęsny test. Już w połowie wiedziałam, że nic z tego nie bd .. A tu proszę, wynik POZYTYWNY!
Ręce mi tak latały, ze zamiast skakać z radości musiałam sobie usiąść bo nie wiedzialam co sie dzieje
Tata, który byl ze mną mówi - no to teraz mozesz zrobić sobie CHEATA ja sobie zrobię ale trening!
Tak więc zjadłam w drodze powrotnej posiłek wrocilam do domu, spakowałam sie i na silke!
KLATKA, BARKI, ŁYDKI
1. Wyciskanie hantli na skosie 4 x 12 (progresja, ost seria 12kg handel - slaboooo )
2. Unoszenie ramion w bok 6 x 15-20
3. Wyciskanie żołnierskie siedząc hantlami 4 x 15-12
4. Wymach w przód podchwytem siedząc 3 x 12 (na rękę)
5. Wspiecia na palce na maszynie smitha 4 x 20
40 min cardio
Trening na rozładowanie emocji pięknie wleciał
DIETA:
1. 30g whey, 35g owsa
2. 80g łososia wędzonego, warzywa
3. 80g kury, 30g ryż bassmati, 18g masła orzechowego, warzywa
4. 80g kury, 30g ryz bassmati, 60g awokado, warzywa
5. Po treningu - 30g whey
6. 90g białka jaj, 20g żółtko, 10g whey, 100g ananas, 35g owsa
Węgle po treningowe wleciały do ostatniego posiłku, z racji, ze nie spodziewałam sie wczorajszego treningu
A tutaj coś po porannym cardio
...
Napisał(a)
Noooo Łaaadnie zapiekanka .....? 10 pompek za kare !!! a tak na prawde, juz Ci to powiedzialam na zawodach .. ze cos Ci ubyło ! i na zjdeciu widac progres
...
Napisał(a)
Widze ze sie konkretów nie dowiem ;)
Chyba ze to ze wzgledu na obecnosc Sylwii nie chcesz sie przyznać?;D
Odpoczynek psychiczny musi byc - zwlaszcza ze się obecnie na konkretny termin nie szykujesz.
Gratuluje zdanego egzaminu! Oby ba praktycznym bylo TO samo ;)
Chyba ze to ze wzgledu na obecnosc Sylwii nie chcesz sie przyznać?;D
Odpoczynek psychiczny musi byc - zwlaszcza ze się obecnie na konkretny termin nie szykujesz.
Gratuluje zdanego egzaminu! Oby ba praktycznym bylo TO samo ;)
MÓJ DZIENNIK TRENINGOWY: http://www.sfd.pl/Doris.K__Fit_forma_mi_się_marzy.-t1045313.html
Poprzedni temat
Mariusz Przybyła - Droga do Mistrzostw Polski 2015
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- ...
- 244
Następny temat
wwianek - dziennik treningowy 2014
Polecane artykuły