NO PAIN NO GAIN! DT LAURY

SEBA - awokado, łyżeczka kakao, słodzik; kakao z slodzikiem zalałam odrobiną wrzątku, wymieszałam i dodałam do rozgniecionego awokado :) proste, a mega smaczne. I przestrzegam dla nie lubiących awokado - nie czuć go, a daje fajna konsystencję mazidła.
O kurde, to caly czas robilam źle moze dlatego, ze lubię sie oglądać w lustrze jak ćwiczę
Może i tak, widzisz praktycznie każdy trening nóg zaczynałam od tego prostowania i widzisz jakie mam duże czwóry

MARIUSZ - wiem szkoda, ze tyłek nie moze być wprost proporcjonalny do nóg

Ja też często zaczynam od prostowania nóg, właśnie ze względu na kolano i jakoś nie zauważyłam żeby to źle na mnie wpływało, wręcz przeciwnie, bo rozgrzewa na początek w końcu do Ciebie zajrzałam i musze przyznać, że świetnie wyglądasz!

Mariusz_Prz

Seba, czemu słaba opcja? Znam parę takich osób, u których to konieczność ze względu na kolana. Chociaż sam nie lubię zaczynać od prostowań.

Laura ale masz duu... ... żą nogę hahah

Właśnie dla tego bym nie robił, ze względu na kolana.
Nienaturalne ćwiczenie, które mocno obciąża kolana.

"Co więcej, w badaniach naukowych stwierdzono, że w większości maszyn (np. prostowanie nóg siedząc) – kąt w którym rozpoczynasz ruch sprawia, że obciążenie kolan jest największe. Tak więc paradoksalnie, pełne przysiady są bezpieczniejsze dla twoich stawów kolanowych niż prostowania nóg siedząc.

Cytat:
W badaniach z 1996 roku wykazano, że w trakcie prostowania nóg siedząc obciążenie wiązadła krzyżowego, przedniego występowało w bardzo szerokim zakresie ruchu (od 40 stopni do pełnego wyprostu nogi). Siła ściskająca działająca na staw kolanowy w trakcie prostowania nóg siedząc wynosiła 4598 +/- 2546 N (szczyt przy zgięciu wynoszącym około 90 stopni).

Dla porównania: największe obciążenie stawów kolanowych w trakcie przysiadów występuje przy 91 stopniowym zgięciu kolana (tam gdzie wg większości „ekspertów” powinno kończyć się przysiad ze sztangą) – wynosi 6139 +/- 1708 N. Jeśli ograniczasz zakres ruchu w przysiadzie = kończysz ćwiczenie w momencie, gdy obciążenie stawu kolanowego jest największe, a działanie ochronne wiązadeł (ACL, PCL, MCL, LCL) jest najmniejsze."

Dziewczyny wy używacie małych ciężarów, wiec nie jest to tragiczne w skutkach, ale sporo osób sobie tak kolana rozwaliło np Tomek Pabiniak.

Zmieniony przez - SebastianMielecki w dniu 2015-03-11 10:20:35

ja rowniez uwazam ze prostowanie na dzien dobry (rozgrzewke) jest dobra opcja wlasnie ze wzgledu na kolana. ja osobiscie ,zawsze zaczynam od tego cwiczenia i jestem zadowolona, druga sprawa Laura chyba nie chce miec mega duzych kopyt .. tylko ładnie zarysowane , kształtne nóżki wiec ciezar na pierwszy rzut tez nie bedzie duzy

Seba znam te badania, ale one dotyczą ścięgien, nie tyle stawów. Ścięgna są bardziej obciążone przy prostowaniach to fakt. Ale weź pod uwagę jakie ciężary się stosuje przy przysiadach i przy prostowaniach. W tych badaniach nie jest ten aspekt ujęty.

Laura chodziło mi o tyłek tylko napisałem podchwytliwie

Zmieniony przez - Mariusz_Prz w dniu 2015-03-11 10:38:47

Zmieniony przez - Mariusz_Prz w dniu 2015-03-11 10:44:31

ANKA - dziekuje!
Ale dobrze to ja za kilka tyg dopiero bd wygladac hehe

SEBA - ja tam często zaczynałam od tego ćwiczenia z dość dużymi ciężarami nawet (oczywiście poprzedzając konkretną rozgrzewką) i jak narazie żadnych problemów ba, moja kumpela co ma problemy z kolanem (nie umiała zgiąć kolana) wykonywała je i żadnych skutków ubocznych nie zauważyła, nic nie bolało

SYLWIA - no wlasnie, zarysowane nóżki takie jak Twoje to jest to!

MARIUSZ - no tylek musi byc bardziej odstający, wtedy bd ok

Odstająca pupa owszem - oby nie odstawala dzieki tluszczorowi/ wodzie ;)
Bozeee nie pamietam kiedy ostatnio robilam prostowanie;)

Nieeee Laura, tłusta Pupa odstająca jest bleee! oj tam oj tam moje są jeszcze trochę tłuste niestety :( ale dziękuję :)

DORIS - no oczywiście żadna z nas nie che mieć zbędnego tłuszczu
pewnie jak być teraz zaczęła robić - zakwasy murowane

SYLWIA - odstająca jest ok, tłusta oczywiście, że nie!!

11.03.2015 DT

Dzień zaczęłam od 35min cardio na czczo.

Na siłkę wpadłam ok 17.30 - NIGDY WIĘCEJ. za dużo osób, denerwuje mnie taka frekwencja ludzików! Nigdy dotąd nie było u mnie takich jazd.. czyżby lato się zbliża ? Dobrze, że dziś nie musiałam korzystać z maszyn, bo pewnie z 2h robiłabym trening.
Siłownia zamiast poprawić mi humor tylko go pogorszyła.. ok, nie jestem pępkiem świata, ale naprawdę przytłaczają mnie osoby, które kaleczą technikę (nie żeby moja była perfekt) a uważają się za nie wiadomo co..


KLATKA, BARKI, ŁYDKI

1. Wyciskanie sztangielek na skosie 4 x 12 progresja
2. Wymach boczny siedząc 3 x 15
3. Wyciskanie sztangielek siedząc 4 x 15-15-15-12 progresja
4. Wznosy ramion w przód podchwytem siedząc 3 x 12
5. Łydki – wspięcia na palce na maszynie smitha 4 x 30-25-25-25

Standardowo bieżnia 30 min z różnymi prędkościami pomiędzy 5-12 km/h


DIETA:

1. 20g białka, 35g owsa, 100g ananasa, 18g migdały
2. 70g kury, 30g ryż bassmati, 60g awokado, warzywa
3. 70g kury, 60g awokado, warzywa
4. 90g dorsza, 30g ryżu bassmati, 10 ml olej MCT, warzywa
5. 20g białka, 30g ryż bassmati, 10g żurawina
6. 135g białka jaj, 15g masło orzechowe, 100g ananas

Zgadzam sie Laura... ja nie potrafie znieść np: tego jak ludzie zamiast cwiczyc to stoja przy jakims stanowisku i nawijaja ciagle albo przez telefon.. wrrr !!