MartuccaBrzuch to już masz zassany
był - po dzisiejszych warzywach się odessał.
Trening A
Rozgrzewka A - na chwilę wysiadło zasilanie, ale potem wróciło z całą mocą.
1. Mostek biodrowy
52kg
52kg
2. Wisło hantlą
13kg
12kg
3. Przysiad box
66kg
65kg
4.
Wyciskanie hantli na skosie
11kg
11kg
5. RDL
70kg
68kg
+wytrzymka.
Ad. 1 Ło - bolało.
Corum -mata łazienkowa nie pomaga - wyjechałam razem z matą. Wyjść nie mogłam
.
Ad. 2 Był power. Normalnie się zdziwiłam, że tak ekspresowo poszło.
Ad. 3 Znowu się zdziwiłam - jakoś w miarę to ostatnie z powerem.
Ad. 4 No - walka z ostatnim powtórzeniem po raz kolejny, ale już jakby łatwiej.
Ad. 5 Chyba będzię zadek jutro bolał.
Wytrzymka - super power. Szybko i w miarę. Tyłek czułam. Uwielbiam szczególnie 4 ćw.
Ogólnie to miałam powera i moc. Nie męczyłam się tak, jak ostatnio. Chyba sobotnia wyżerka swoje zrobiła. Gorzej, bo udziela mi się panika dziewczyn i nawet zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno wszystko ok. robię. Przecież one mają teraz spadek mocy, a mnie power się włączył.
Marta - czytałaś może priv?
Suple - BCAA, wit, HGH night i day, Thermo Lizzer, Omega3, ZMB.
Ciecze- 4 kawy z odżywką, 0,5l herbaty z ctryną i miętą, ok. 2l wody.