Micha z wczoraj i dzisiaj.
Suple - Omega3, Chellamag, potas.
Ciecze - woda 2l, kawa zbożowax2.
DT
Siłownia Tydzień 4
Przebieg treningu:
Rozgrzewka - trucht, burpees.
1. Lepiej niż wcześniej, łatwiej idzie.
2. Masakra, ból ud niesamowity. Najbardziej denerwujące ćwiczenie w tym zestawie.
3. Jakoś dalej słabo mi idzie.
4. OK.
5. Coś mi tutaj nie szło za bardzo. pewnie za duże obciążenie.
6. Dzisiaj
skakanie bez skakanki. Zepsuła się przy pierwszej serii.
7. Męczące ćwiczenie. Chyba najbardziej się przy nim pocę. Nie wiem, co z techniką. Chyba nagram film.
8. Ok. Boli, ale wchodzi, gdzie trzeba.
9. Masakra. Okazuje się, że lewą nogę mam mocniejszą. Od następnego razu będę zaczynać od prawej, bo ona kiepściutko wypadła.
Ogólnie - dalej czuję się bardzo osłabiona, co było widać na treningu, ale jest zdecydowanie lepiej niż wczoraj (możliwe, że pomógł dodatkowy sen w południe). Nie jestem zadowolona z ostatniego obwodu, brakło mi siły.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-10-22 23:25:59
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-10-22 23:28:50
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-10-22 23:29:34