Dzień A.
A. Box Squat
1x15x20,5 kg, 1x15x25,5 kg
B1.Wyciskanie sztangi skos góra
1x15x10,4 kg, 1x15x15,4 kg
B2. Wiosłowanie sztangą
1x15x10,4kg, 1x15x15,4kg
C1. Prostowanie nóg w siedzeniu
1x15x17,5kg, 1x15x23,5kg
C2 Wznosy tułowia z opadu
2x15
D. plank (1x max)
55 sek
Trening z dzisiaj:
Dzień B.
A. Martwy ciąg
1x15x38kg, 1x15x48kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
1x15x12,4kg,1x15x25,4kg
B2. Ściąganie drążka górnego szeroko nachwytem
1x15x
C1. wypady
1x15x20,5kg, 1x15x26,5kg (po ostatniej seri nie umiałam utrzymać się na nogach)
C2. Wznosy bioder ze sztangą
1x15x9,4kg, 1x15x14,4kg
D. pompki 1 seria max
19 męskich
Goblet Squat - 4x5kg
Nie sprawiło mi trudności. Zobaczę jutro z większym obciążeniem. W porównaniu z 50 zwykłych, zdecydowanie wolę te.
Po treningu 20 min (podbiegi pod górkę x4 i z górki x4). Nie miałam tutaj za dużo siły i to raczej wyglądało jak marszobieg.
Następny trening robię 2x12
Wieczorem w planie callanetics.
No i zanotować, żeby wymienić nakrętki do gryfu, bo mnie chyba kur... weźmie z tym dokręcaniem po każdej zmianie.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-01-31 19:32:13
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-01-31 19:34:09