No dobra to "chwila prawdy".
PODSUMOWANIE
Pisałam podsumowanie chyba z 2h i sobie skasowałam.
Będzie krótko, bo nigdy nie umiałam pisać długich wypracowań.
Zacznę od tego, że bardzo się cieszę z "z odkrycia" działu Ladies. Zmieniło się dzięki temu moje życie - staram się jeść zdrowo, przez co czuję się świetnie, nauczyłam się też bardziej akceptować siebie, bo wiem, że mój wygląd zależy w ogromnej mierze od tego co robię sama. Wiem, że nie ma "drogi na skróty", że liczy się ciężka praca. Jestem bardziej pewna siebie.
Trening - nie umiem już sobie wyobrazić życia bez siłowni. Zdarza się, że nie mam siły i ochoty ćwiczyć, jestem zmęczona i ledwo się zmuszam do rozgrzewki. Jednak w trakcie treningu dostaję "skrzydeł" - nie wiadomo skąd nagle pojawia się siła i chęci. No i oczywiście ta satysfakcja po zakończeniu treningu (
najdziwniejsze, że jest wprost proporcjonalna do zmęczenia). Im bardziej katujący trening, tym większy "banan" na mojej twarzy
.
Dieta - to moja "pięta Achillesa". Często zdarzały mi się "małe grzeszki", które sprawiały, że trudniej było się opanować przy "większych grzeszkach", a wystarczyło nie ulegać pokusie
. Przekonałam się też, że niskie tłuszcze nie są takie straszne, jak się wydaje. Bardzo dobrze czułam się na ostatnim rozkładzie btw - 130/30/200. Jedynie ciężej planowało się michę. No i oczywiście czasem marzy mi się gorący chlebek z grubą warstwą masła.
Wygląd - nie wiem, jak to wyjdzie na zdjęciach, bo mam wrażenie, że lekko spuchnęłam do dzisiejszej sesji (normalnie jakoś bardziej widać te przecięcia na ramionach), ale na pewno poprawiły mi się proporcje i jakość ciała. Może inni osiągnęliby w tym samym czasie dużo więcej, ale ja jestem bardzo zadowolona i dumna, szczególnie z góry
. No i nie widać dzisiaj tych fajnych żyłek, a szkoda
.
Poniżej ostatnie pomiary i małe porównanie.
Zdjęcia:
Chciałam podziękować wszystkim za doping i rady. Dziewczyny - dziękuje za Wasze dobre słowo i obecność w moim dzienniku
.
Szczególne podziękowania należą się oczywiście
Marcie za czas, opiekę, profesjonalne rady, dietę i treningi.
Kocham Twoje treningi
Dziękuję także
Ann za poświęcony czas, cenne rady i uwagi, za bezinteresowną pomoc i wspólne treningi.
Bonusik
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-03-23 16:51:03
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-03-23 16:53:19
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-03-23 16:56:30