Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

No i ważne czy czujesz je symetrycznie w obu stawach. Jeżeli tylko w jednym, to może to być usterka aparatu ruchu (ścięgna, więzadła, nerwy). Jeżeli symetrycznie w obu, to może to również mieć podłoże neurologiczne albo reumatologiczne. Ogólnie to sobie można gdybać. Zadbaj o witaminy i minerały na początek.

dzięki za podpowiedzi - chyba rzeczywiście to może być ta rwa jak o niej poczytałem. poczekam 1 tydzień jak nie przejdzie to dopiero cokolwiek zrobię ( akurat z nią tak można).

Gwid a masz jakieś problemy z dyskopatią?

nie miałem nigdy nic oficjalnie stwierdzone, pobolewa mnie czasami jeden krąg ( na co sie od roku skarzę) ale temat odłożyłem w czasie. nawet przy dotknięciu palcem na wysokości lędźwi sprawia delikatny ból/ ukłucie.

Młody a stary.Do roboty.Twardym trzeba być nie miękkim.

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2014-06-06 22:17:08

Byłem twardy i poszedłem na trening. Dzisiaj nie mam głosu i mi płuca charczą. Trening dobry pomimo iż czułem osłabienie. Relacja jak bede miał dostęp do kompa. Zaraz mój młody startuje w swoim pierwszym wyścigu rowerowym dla 3 latków

06-06-2014 DT

Micha - na 100% trzymana dieta
Bilans: 3479,4 kcl
Białko: 212,4 g
Węglowodany: 349,5 g
Tłuszcze: 137,2 g

Suplementacja w trakcie dnia
Białko C6 - 30 g

Trening 5x8 - modyfikacja - wstęp do choroby. dziaj nie mówię i boli mnei wszsytko. dałem ciała, trzeba było siedzieć w domu.

Trucht - 9/12 km/h - 7 min, podniesienie tętna, nuda

Ogólnorozwojówka - rozciąganie, wymachy, aktony barków - 5 min

Przysiady ze sztangą - 60x15,70,80,90,100x8 --> jest dobrze pomimo osłobienia

Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 60,70,80,85,95

Wiosłowanie sztangą nachwytem - 32,5;42,5;52,5;72,5;72,5

Szrugsy - 60,80,90 kg.

Bicki ze sztangą - powoli do przodu, 27,5;30;32,5

Czas trwania treningu: 60 min ( za krótko - musiałem jechać po dziecko do lekarza)
Pompa - 8/10
Ciężary - 9/10
Zmęczenie - 6/10

Pozdro

DNT 08-06-2014

Regeneracja i odsypianie tygodnia.
Zrobiłem dzisiaj brzuchy - proste i skosy po 100 szt.

Dodatkowo porozciągałem się i wstyd się przyznać ale strasznie się zastałem kiedyś głowa do kolan pikuś( z większym brzuchem), szpagat damski pikuś a teraz jak jakiś stary dziad....
Robię niby serie rozciągające przed przysiadami ale na serio byłem w szoku jaki regres zaliczyłem. Musze sobie wprowadzić z 2 razy w tygodniu dodatkowo to jako regenerację.
dzisiaj wszedł cheat w postaci masy na tartę z białego sera, truskawek i 4 małych ciastek ale za to wyskakałem 90 min na trampolinie z młodym - prezent na dzień dziecka - zaj**ista zabawka z makro - polecam.

Słyszałem od praktyków tej religii, że brak porządnych sesji rozciągania po treningu spowalnia regenerację, a tym samym efekty treningowe są gorsze. Ba! Znam gościa, który twierdzi, że dopiero fachowe rozciąganie ćwiczonych mięśni uruchomiło jego postępy.
Uważaj na rozciąganie przed ciężkimi ćwiczeniami takimi jak MC i przysiad. Jeżeli zrobisz to źle, to poluzujesz więzadła i załatwisz sobie kolana/kręgosłup na cacy. Przed treningiem chwila rozciągania dynamicznego po rozgrzewce, a dopiero po treningu statycznie i dokładnie. Tak przynajmniej słyszałem i stosuję się.

MaGor

Słyszałem od praktyków tej religii, że brak porządnych sesji rozciągania po treningu spowalnia regenerację, a tym samym efekty treningowe są gorsze. Ba! Znam gościa, który twierdzi, że dopiero fachowe rozciąganie ćwiczonych mięśni uruchomiło jego postępy.
Uważaj na rozciąganie przed ciężkimi ćwiczeniami takimi jak MC i przysiad. Jeżeli zrobisz to źle, to poluzujesz więzadła i załatwisz sobie kolana/kręgosłup na cacy. Przed treningiem chwila rozciągania dynamicznego po rozgrzewce, a dopiero po treningu statycznie i dokładnie. Tak przynajmniej słyszałem i stosuję się.

Przed siadami i MC nie robię aż tak ostrego rozciągania. Bardziej statyczne z elementem dogrzania stawu. nie przeginam
Dzięki za uwagi.