Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

Gwid przewalone, wracaj do zdrowia jak najszybciej, najgorzej że w czasie testu Ci to wypadło, ale tak to w życiu jest że rzeczy się "pier..." wtedy gdy najbardziej nie pasuje.

dlatego na dupie nie będę siedział kerad bolało mnie już z 2-3 tyg ale za każdym razem zaciskałem zęby. trudno odstawie tylko martwy ciąg bo to jak raz wyłączyłem go z obwodu to nie było bólu.

Gwid

zaraz się zapętlimy. czy chodzi o takie coś - wiem, nie umiem pozować

Jest w normie,fakt głowa długa jakby podzielona na dwie części ale nic na to nie poradzisz.

Pojawiła się separacja tricepsu a Ty narzekasz? Trenuj wytrwale a będzie jeszcze lepiej! Przyjrzyj się tricepsom kulturystów!

normalnie trenuj ,wykonuj tak ćwiczenia żeby nie angażować pleców
jak będziesz czuł ból to rezygnuj z danego ćwiczenia

ojan

Pojawiła się separacja tricepsu a Ty narzekasz? Trenuj wytrwale a będzie jeszcze lepiej! Przyjrzyj się tricepsom kulturystów!

Janek mi nie chodzi o separację między poszczególnymi głowami,tylko o samą głowę długą którą ma jakby w dwóch częściach,górną obszerniejszą a dolną węższą,ale widziałem już też głowę długą podzielona na trzy części,tak że zdarzają się takie kształty i trudno.
Gwid sorki,ale czy dla jaśniejszego obrazu mógłbyś zrobić jeszcze takie ujęcie trochę bokiem-trochę tyłem?,wtedy bardziej będzie widać głowę długą.

poproszę operatora sprzętu żeby mi fotkę dzisiaj zrobiła i dołączę.

plecy bolały przy kładzeniu się na ławkach i wstawaniu ale zaraz na noc zastosuje plastry z tabsami i będzie ( mam nadzieje) dobrze
Rezygnuje na 2 tyg z martwego ciągu bo na 100% jestem pewien, że to tym sobie załatwiłem plecy. nie wiem czy trening poniedziałkowy np. nie zastąpić basenem, zobaczę jak się będę czuł w sobotę i niedzielę.

załączam dzisiejsza dietę oraz trening

ogólnie to chciałem powiedzieć że Karol Małecki mnie chciał zabić dzisiaj swoim treningiem umieszczonym w dziale spamowym spróbowałem jego podejścia do klatki oraz bicepsa. zmiażdżył mi system oraz moje pojęcie na temat kulturystki i ciężarów, tak napiętej klatki i bica dawno nie miałem.

postęp siłowy widoczny gołym okiem - 110 dźwignąłem z zapasem powiedziałbym na 112,5 kg, facet który mnie asekurował twierdził że nawet na 115 kg ale wolę się nie napędzać. te 90x10 to też nie było wyzwanie do końca, mogłem próbować 11/12 ale nie miałem asekuracji

zamieniłem rozpiętki na maszynie na rozpiętki na ławce - dawno tego nie robiłem i zacząłem od za małych ciężarów, przy 22,5kg czułem jak mi się klatka gotuje.

biceps - supinacja siedzą ale wg Karola tzn. jedna ręka pracuje a druga cały czas podnosi ciężar pozostając w napięciu - masakrycznie pali.

dodatkowo dorobiłem jeszcze unoszenie talerzyka 5 kg i napinanie środka klatki 3sx15 powtórzeń.

zrezygnowałem z brzuchów ze względu na kręgosłup. zrobię w piątek.

ogólnie satysfakcja 7/10 ze względu na sporadycznie pojawiający się ból.

Z ciekawości jak długo trwał trening?

90 min dość intensywny

Dlaczego rozpiętki na końcu a bicek to pewnie w takim stylu jak na poniższym filmie.
]



Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2013-10-16 21:01:35

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2013-10-16 21:02:05

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2013-10-16 21:02:32