[SPAM] Miała być rymowanka, ale nie chciało mi się myśleć.

tragedia
- 2 najgorsze czyli tłuszcze trans + cukier
- masło orzechowe z prażonych orzechów, które może zawierać aflatoksyny, beznadziejny rozkład kwasów tłuszczowych, są to orzechy tak alergenne że w USA stanowią największy odsetek zgonów z tego powodu, ale oczywiście jak się je to codziennie w dużych ilościach

od słoiczka 350g nie umre, right?

no co ty :D

żaden produkt żywnościowy jednorazowo nie szkodzi, tylko w dłuższej perspektywie jedzony może szkodzić

a te z felixa 30% mniej tluszczu?

''ORZESZKI ZIEMNE (69%), syrop glukozowy (z pszenicy), olej słonecznikowy, utwardzony tłuszcz palmowy, sól''
nie ma na szczęście trans, ale nadal g****
znaczy myślę, że łyżka dziennie, 2 nie zaszkodzą, ale 100 g to na pewno za dużo
z masł orzechowych to polecam
Masło migdałowe prażone - Primavika albo orzechowe naturalne
a najlepsze
to
https://sklep.sfd.pl/Myprotein_Peanut_Butter-opis30878.html
https://sklep.sfd.pl/Myprotein_Almond_Butter-opis30813.html

albo samemu robić

Ja zająłem tym mięchem 1/6 zamrażarki w lodówce a jeszcze stoi cała osobna, to ze 100kg mógłbym wpakować O 8 rano już wykupiłem całe mięcho z biedry

pewnie ludzie teraz klną :D co za człek wykupił tyle

100g to wpadło jednorazowo, łakomstwo, pierwszy raz kupiłem orzechowe

ok :)

dzisiaj 1 raz w życiu trening na czczo. Mam nadzieje, że będzie indor w biedrze o 14:30