DT kabo - nowy cel: start w MPJiW 2015 - str. 36,78,106,140,162

To ćwiczenie powala! Trzy dni nie mogłem chodzić bo od wielu tyg nóg nie ćwiczyłem a bieg jak widać niewiele daje...

W sumie zabiera dwa razy więcej czasu, ale wystarczą dwie zgrzewki wody mineralnej żeby poćwiczyć na całego

Kurczak z bakłażanem. Dobry pomysł. Ja do tego wrzucę oczywiście paprykę :)

Weekend upłynął pod znakiem nie liczenia kalorii.
Do imprezki dieta podliczona i wyglądała tak:
Dieta b/t/w/kcal: 162/62/209/2047
A później było już tylko białkowo i tłuszczowo:
- tatar (mniam)
- łosoś zawijany z twarożkiem chrzanowym (mniam)
- sałatka "gyros" z kurczakiem (te dobra)
- dużo wody mineralnej
Dzisiaj już dużo gorzej, więc tym bardziej nie liczone . Wpadły żeberka w kapuście, sernik i jabłecznik .

W piątek wieczorem miałem ciekawą sytuację, że jak zabierałem się do robienia stejka na kolację potreningową zgasło światło na całym osiedlu. Poczekałem chwilę, czy dadzą radę to naprawić, a że nie dali to ratowałem się kostką twarogu na kolację. Stejk marynował się dalej i spędził prawie dobę w marynacie.
Wyszedł przecudny :



Wczoraj miałem ostatni zabieg rehabilitacji, ale za dużo to nie pomogło. We wtorek idę do ortopedy ponownie nich zrobi USG i spojrzy jeszcze raz.

pozdro

weź Ty nie stawiaj takich zdjęć... wchodzę na temat o 22 i patrze na takie mięso, jesteś sadystą;P kiszki mi marsza grają ten wywala taką fotę;P

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-09-29 22:01:57

To zacznij jeść normalną kolację, a nie wafelek i szejk

no 3 posiłki miałem z głową ale potem.... nie będę tutaj offtopował.

Poniedziałek 30-09-2013
Dieta b/t/w/kcal: 204/66/230/2329
DNT

Wtorek 01-10-2013
Dieta b/t/w/kcal: 186/95/195/2372
DNT

Wczoraj ortopeda skierował mnie na rezonans więc moja przerwa z treningiem górnej części jeszcze chwile potrwa.
W misce wróciła lekka nuda, ale za to dla wszystkich dbających o stawy mam fotę nowego rewelacyjnego suplementu:

Kolagen Regenerejtor


Zawiera wyciąg z chrząstki prosiaka. MSM nie ma, bo coś teściu wspominał że miał kłopot z dostaniem na lokalnym ryneczku, ale na następny raz zaprzyjaźniona baba ma sprowadzić zza oceanu .

pozdro


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2013-10-02 13:14:45

Zainspirowałeś mnie kolejny raz... muszę zrobić galaretę z wkładką z piersi z kurczaka.

Dobre, dawno nie robiłem galaretek. Z reguły ryba lub kurczak idzie plus masa warzyw. Dzięki za przypomnienie.