MR

Mr Ripley - taaaaa bo giełda i import/eksport to mega nowość. Może z 5-10 lat te dziedziny istnieją i faktycznie to jest nieschematyczne. Stary właśnie w tym sęk, że na tym od dawnych czasów ludzie zarabiają, i zarabiać będą, ty i twoje dzieci i wnuki itd. ale kokosów to z tego nie ma.

PO ZA TYM MYSLE ZE NIGDY PORZADNIE W LEB NIE DOSTALES NA ULICY OD KILKU GOSCI ZE TAKIE ******LY PISZESZ! sorry nie mam czasu ide uczyc sie salt hahaha!!! mr T.

"wyskakuje trzech kolesi a ty wysadzasz 3 salta do tylu, ustawiasz sie w pozycji bojowej i obserwujesz jak tamci uciekaja z przerazenia)" sorry ale ty tak to wlasnie opisales!! jedyna sytuacja kiedy sobie to wyobrazam to tylko wtedy gdy mam do czynienia z KOMPLETNYMI LESZCZAMI (ok. 12 lat) ale na takich nie trzeba salta-wystarczy klaps [...]

Od trzech miesięcy borykam się z właściwym zdiagnozowaniem mojego schorzenia dotyczącego mrowienia w kciuku i palcu wskazującym lewej ręki. Zrobiłam wiele badań m.in.TK i MR głowy, rtg kręgosłupa szyjnego i piersiowego, usg tętnic szyjnych, wszystkie w granicach normy. Dopiero badanie EMG wykazało, że to zespół cieśni nadgarstka. Mimo to zrodziły [...]

http://www.sfd.pl/Kulturystyczna_kinoteka_%3A_-t324034.html tutaj masz filmy z treningów profesjonalnych zawodników (chyba żaden nie ma tłumaczenia - ani lektora, ani napisów) ale w tych to zazwyczaj treningi są więc tłumaczenie nie potrzebne z tych co wypisałeś to raczej dokumenty, obejrzyj: "Więcej, mocniej, szybciej", "Chłopców [...]

ja biorę tę Mr Big i działa

Mi się jednak podobają bardziej sylwetki mr O %-) Ładnie wygląda, szacunek.

Tez jestem ciekawy tego produktu w stanach same pochlebne opinie i mam teraz dylemat czy marindale czy połaczenie z pro supps mr hyde i dr juylk

eh zmacek i pomyslec ze cie nawet troche polubilem wie ci powiem ze co ci mial wystawic nowy dowod na miejscu wogole po ch zes szedl na posterunek jak cie zwina to i tal bys mial przesrane za jazde bez dowodu r a to zes jechal wogole samochodem i nie mial dowodu rejsetracyjnego to nieswiadczy zle o nich tylko o tobie. (kiedys byla sytuacja ze [...]

powiem ci tak jak kuba bogu tak bog kubie tak jest zawsze i wszedzie policjant tez moze byc mily al NIE MUSI byc. Mr. Anderson. Suprise... to see me?

mi tez by sie nie chcialo dopuki bys adnie nie poprosil... Mr. Anderson. Suprise... to see me?

i to jest wlasnie to o czym moilem Mr. Anderson. Suprise... to see me?

sog Mr. Anderson. Suprise... to see me?

beretta masz soga bo mowisz dobrze a to ze ty panalbin znasz takich a nie innych.. tak to jest jak sie kumpli w barach szuka Mr. Anderson. Suprise... to see me?

heh zmacek zblaznies sie troszke i troche zejdz z tonu... bo widzsz ze trafila kosa na kamien. Mr. Anderson. Suprise... to see me?

z tego co pamietam t ty pierwszy wyzwales policjantow od dziwkarzy wiec to ty zwaz na slowa i bardzo dobrze jak masz glupoty pisac to lepiej pisz je gdzie indziej Mr. Anderson. Suprise... to see me?

hehe dajcie jej juz spokoj pojdzie do kryminalnego nauczy sie "jezyka" hehe zreszta jak chcesz robic w policji to wszedzie tak jest nawet w sluzbie dyzurnych rozmowa wyglada i on ****a przyszedl ****a i ja ******le ****a poszedl :P a inne zwyczaje hmmm nie przypominam se zadnych (krecenie sutkow se robia??)hehehe Mr. Anderson. Suprise... [...]

no czekalem na te odpowiedz i teraz sam sie wypowiem. mimo iz sam jestem meska szowinistyczna swinia to z tym tekstem o godzinach pracy to zes troszke przegial ci powiem. A pojechala cie po calosci wypowiedzia ktora ironia wprost ociekala brawo tego walsnie oczekiwalem. teraz niestety mniej optymistycznie gdyz jest BARDZO mala szansa ze cie [...]

Zyje sie raz hehehe:P Mr. Anderson. Suprise... to see me?

a ja proponuje zarzucic ten watek i powrucic do meritum sprawy ky do beznadziejnych wywodow panalbina :P Mr. Anderson. Suprise... to see me?