Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
co do ladowania syfem: robilem tak i stalem z waga w miejscu a %-owo mysle mam mniej tluszczu i wiecej miesni.wnioski wyciagnij sam WPC.
ile zjechalem w tydz uzupelnilem na ladowoniu potem znowu caly tydz zjezdzalem do wagi przed ladowaniem i tak w kolko.
nigdy wiecej ladowania syfem! chyba ze raz na miesiac.
dzis poszlo 200g glukozy plus do tego po 2lyzki WPC dla zmiany smaku na kazdy strzal, 150g kuskusu i 2 jogurty, 500g makaronu, 500g piersi i sloik sosu, 3 duze miarku carbo-ok200g razem. z szalenstw pierwsza porcje makaronu posypalem odrobina startego sera
zobacze jutro czy bedzie ten wasz power
pozdro
EDIT:
dzien dobry
dopiero wstalem mimo nastawioneog budzika na 9. masakra. weglowodany usypiaja
nie byl bym soba jakbym nie popelnil bledu i nie zwazyl sie rani-waga skoczyla dokladnie tyle ile spadla przez ostatni tydzien. ciekawe ile spadnie w ten
Zmieniony przez - WPC_fan w dniu 2010-01-20 12:47:35
Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
pzdr
Dziennik, zapraszam:
Nowe foty, masujemy, s.50
http://www.sfd.pl/Bachman_Dziennik__Do_matury_ruszę_gory!_%_-t561869-s50.html#post7
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
wlasnie wrocilem z treningu.
powiem, ze rewelacji to nie ma. z zauwazalnych roznic po ladowaniu wymienie kilka:
1. zaden budzik nie mogl mnie dobudzic do prawie 13ej. nie zadzialaly tez smsy od ludzi, ktore otrzymywalem w trakcie spania.
2. boli mnie troche glowa.
3. na treningu ani wzrostu sily, ani kopa, ani pompy nie odnotowalem. martwy ciag robilo mi sie nawet ciezej niz poprzednio takze bez ladowan bylo lepiej
4. waga zkoczyla 1,5kg, ale to standard.
trening:
bylo tak samo jak poprzednio z tym, ze martwy ciag ciut ciezej, a w zolnierskim w ostatniej serii bylo znowu 40kg. szalu nie bylo delikatnie mowiac
moral z tego taki, ze teraz ladowanie zrobie dopiero jak bede sie juz slinil nawet na widok kilograma cukru w sklepie
zastanawiam sie czy nie lepsze byloby pociagniecie ze 4tyg co najmniej bez ladowan, najwyzej 1 oszukany posilek typu tortilla z maca i nic wiecej co 1-2 soboty, a reszta diety na 100%
to tyle, pozdro
Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
HST PUSH & PULL - mój autorski "system" treningowy:http://www.sfd.pl/-t589381.html
Dieta LOW-CARB, art dla początkujących: http://www.sfd.pl/-t655403.html
Redukcja od A do Z - wszystko o redukcji:http://www.sfd.pl/-t654560.html
Tabata - co to jest i za co ją lubię?: http://www.sfd.pl/-t963145.html
Takie wielkie, takie niewinne. A same niosą na grzbiecie skrzydlatą kostuchę. Polską śmierć.
zacząłem jeść to co chciałem i na następny dzień mięśnie były pięknie nabite glikogenem, a pompa na treningu miód cud i orzeszki, zastrzyk energii na cały tydzień.
jak zjedziesz z bf to będzie to bardziej pewnie odczuwalne - widok nabitych mięśni itd.
następne znów zrób za 14 dni, tylko rób porządne aeroby i treningu by trochę się wypłukać z glikogenu.
Ładowania jak jest potrzeba, a nie wg. jakiś rozpisek.
Powrót do treningu po latach przerwy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- ...
- 98