
26.10.09 137kg
31.03.10 111,5kg
01.05.10 115kg
01.07.10 110kg

adzik: w kulki ostatnio gralem przyznam jak mialem w weekend zjazd, wieczorami

tehaen:

witam witam. no lece troche w kulki, ale jakos nie moge wszystkiego ogarnac. kolo 2tygodni jak nie lepiej diety nie ma, treningow nie ma. odkad wrocilem od matki nie mam waznego karnetu na silke, nie mam auta, jezdze empekami, cale dnie nie ma mnie przez to w domu. latam jak glupi za praca, roznosze cv gdzie sie da. na razie moim faworytem jest praca w zakladzie pogrzebowym jako kierowca karawanu-ponury zniwiarz

ale jutro lece na rozmowe i moze bede jednak super agentem ubezpieczeniowym.
do tego dochodzi pewnego rodzaju jakby terapia na ktora musze smigac 3x/tyg po poludniu na 2h i tez dni mi rozwala.
cale miasto rozkopane, epmeki jezdza jak chca i gdzie chca, dookola silki rozkopane kompletnie i nawet nie wiem jak tam dojsc teraz

wczoraj wymyslilem z kolezka, ktory kupil i wstawil normalna lawke regulowana, sztange na stojakach plus sporo kolek, ze przyniesiemy od tego drugiego z piwnicy jeszcze pare mniejszych ciezarkow i pocwiczymy w domu. mozna zrobic jakies prowizoryczne FBW z jednym zestawikiem i juz.
troche wkurza mnie ta sytuacja bo mialem zayebac te 6tyg na scorchu. w szkole zapyerdol i egzaminy pierwsze. dochodzi jeszcze opcja wyjazdu na miesiac do brata do madrytu za 4tygodnie. ostre zamieszanie

takze jestem, zyje, nie imprezuje, czasem najem sie w kfc, ale latam tyle, ze waga w sumie ze 2kg skoczyla, ale one spadna w 1dzien jesli tylko ogarne sie i znowu udtne weglowodany.
postaram sie i jak cos wymysle to napisze niebawem
pozdrawiam moich fanow


Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
co tam slychac ,
powodzonka

slychac nie najlepiej. dalej sie obijam tzn nie ma diety ani treningow, ale zbieram sie do tego. wiem, ze to moze juz nudne, ale serio chuyowy jest okres.
w ten weekend znowu szkola, egzaminy, zaliczenia, staram sie nie miec wrzesnia wiec trzeba troche sie pouczyc.
do brata nie jade w wakacje bo umre tam na udar wiec jak ogarne szkole mozna cwiczyc.
moze skoncze ta redukcje i jak porzadny, bialy czlowiek zrobie lekka mase na zime do podciecia wiosna

pracy dalej nie znalazlem, desperacja juz mi sie wlacza.
z zakladu pogrzebowego nie dzwonia, zeby miec hajs z bycia agentem ubezpieczeniowym trzeba przejsc 2-miesieczne szkolenia i czekac na pierwsza zlotowke 3 miechy.
wlasnie czekam na telefon z pizzerii, pizze chyba powoze przez wakacje bo daja auto swoje, za szkole oplaty odpadaja na 3miechy, a serio nic innego jak na razie nie ma, masakra.
praca dostawcy jest fajna bo lubie jezdzic, czlowiek jest aktywny i jak nie podjada pizzy to sprzyja to redukowaniu


ok, napisalem co u mnie, dosc zalenia sie, rozsylam cv dalej i popisze cos w koncu, na sfd troche, pozdro!

Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html
jest nie najgorzej a poprawe widac niema zdjec z zeszlego roku kiedy zacząłem redukcje poprosty strach było robic teraz to co innego ale jeszcze zostało troche pracy nad soba i bedzie ok
wiem ze tobie uda sie osiagnac cel tylko potrzebujesz wiecej czasu i musisz poukladac wszystkie sprawy i bedzie ok
pozdrawiam
co tam slychac ? ja wrociłem juz ,
co myslisz o diecie bialkowej??????????????????????
szybka wycinka a pozniej zbilansowana
pozdrawiam
Wez rusz swoje d.... i dajesz na silownie + dieta.
Ile teraz jest na wadze?
Miales jojo?
u mnie prawie jak przed resetem....
Wiec nie najgorzej, ale bym moment ze bylo duzo....
Czekam na info.
Pozdro
Max
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
http://www.sfd.pl/Tomsonpl_FBW5x5_Podsumowanie_s.21_-t682365-s21.html
Mój dziennik - zapraszam!
___WYTRWALOSC_-_TO_PODSTAWA___SUKCESU_________
Dziennik odchudzania
i fotki z postepow w redukcji: http://www.sfd.pl/Blog/Dziennik_odchudzanie__jak_zrzucic_30kg_w_rok-t521970-s75.html
Foty - s.23, s.53, Podsumowanie s.75
Powrót do treningu po latach przerwy
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
-