a ja tam jestem MEZO, Mumin tak mowi
pojade sobie na tym ckd i bedzie dobrze.
zaraz ide smignac rowerem ze 40min.
potem poczekam czy Odyn napisze jakies uwagi do mojego treningu, a jak nie to jade tak samo jutro silowy i tyle. teraz mam tylko jedno w glowie-nie jesc weglowodanow.
dzis np mialem koszmar w nocy-snilo mi sie, ze ktos poczestowal mnie lodem
i z przyzwyczajenia wzialem, zjadlem, a potem doszedlem do tego, ze zmarnowalem cale CKD bo zjadlem tego yebanego loda i wszystko stracone
zatem troche to poprzezywam pewnie, ale to tylko do pierwszego ladowania
serio to przezywam na ostro bo ta dieta zawsze byla dla mnie hardkorem, zawsze wiedzialem, ze to nie dla mnie i fascynowala mnie strasznie, a w nowym roku ot tak po prostu na nia wszedlem i ch..
dobrze bedzie max. to co, nie porownujemy juz chyba tego BMI bo zawsze bedziesz przegrywal, co?
lece na rower, chyba, ze odpiszesz szybko to pewnie sie wciagne

pojade sobie na tym ckd i bedzie dobrze.
zaraz ide smignac rowerem ze 40min.
potem poczekam czy Odyn napisze jakies uwagi do mojego treningu, a jak nie to jade tak samo jutro silowy i tyle. teraz mam tylko jedno w glowie-nie jesc weglowodanow.
dzis np mialem koszmar w nocy-snilo mi sie, ze ktos poczestowal mnie lodem


zatem troche to poprzezywam pewnie, ale to tylko do pierwszego ladowania

serio to przezywam na ostro bo ta dieta zawsze byla dla mnie hardkorem, zawsze wiedzialem, ze to nie dla mnie i fascynowala mnie strasznie, a w nowym roku ot tak po prostu na nia wszedlem i ch..

dobrze bedzie max. to co, nie porownujemy juz chyba tego BMI bo zawsze bedziesz przegrywal, co?

lece na rower, chyba, ze odpiszesz szybko to pewnie sie wciagne

Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html