

mialem miec ladowanie dzis, ale wyszlo chvjowo i przelozylem na wtorek. mam glukoze na rano, kasze, makaron, sos, mieso. przegladalem jakies slodycze po skladzie, ale poodkladalem. jakos nawet mnie nie ciagnie do tego na ckd, popatrzylem z pogarda i wywalilem

mialem w planach zjesc pizze, ale ma za duzo tluszczu. lubie tortille i postnowilem, ze zjem jedna, ale jak nakupilem tego wszystkiego dzisiaj to cos czuje, ze narobie zarcia, najem sie i juz nie bedzie mi sie chcialo nawet na ta tortille wyskoczyc chociaz taka mala z maca jest pyzna... albo grander z kfc

damy rade!
Nie krępuj się z tym SOG'iem, no dalej!
http://www.sfd.pl/WPC_fan/Blog/Redukcja-t543349-s22.html