Wuchta - To dla Ciebie TATO - 14.01.2010

no i jeszcze dla wiekszej obiektywnosci

tak w ogole teraz nie bedzie wyciskania lezac, ale za tydzien rob tylkio 170kg *3

jedna taka seria


byc moze rzesadzanie z iloscia serii na ciezarach w okolicy 170-175 negatywnie odbilo sie na zawodach

Podejrzewam, że przesadziłem z liczbą serii jak piszesz.

No cóż stało się

60kg w wyciskaniu jednorącz o kurde wysoko stawiasz poprzeczkę ale jak trzeba to trzeba...


Dzisiejszy trening - plecy i biceps lekko, klatka , triceps ciężko tydzień "A5"

--- plecy i biceps według planu - wykonane


a) --- wyciskanie leżąc szerokość barków x5 - 110-130-140-150x4, 140 (+10kg)


b) --- wyciskanie sztangą głową do góry 4x8 - 90-100-90-90


c) --- dociskania 3x10 - 100-110-115 (+-0)


d) --- wyciąg jednorącz 3x12 - 5-7-9 (+2sztabki)


e) --- fr. jednorącz 3x15 -10-12-12 (+2kg)


Wrażenia:

Senny dzień, niskie ciśnienie i para szybko zeszła ale walczyłem.

a) - tu ładnie zanotowany lekki progresik także jest szyn. Sam siebie zaskoczyłem, miało być 145kg ale nie mogłem odnaleźć 2,5kg

b) - to najlepszy komentarz

c) też był mały zapas

d) o , w końcu coś dołożyłem - muszę ostro trenować tripa bo odstaje od moich witek

e) tu to była popmka - nie mogłem ręką zginać i 2kg do przodu


W galerii zdjęć i tu widć odstający brzuch i kiepski triceps. Ostro biorę się do nadgonienia

Widac humor dopisuje po ilości --->

hehe

Jest poprawa takze wszystko idzie jak trzeba

No no no - Wuchta synu - nie daj sie Wodynowi prowokowac...
wiem ze i 75 w wyciskaniu jednoracz dasz rade jak pocwiczysz

Dobrze ze sa postepy w ciezarach - i to ze w tricepsie to cieszy. Jakby nie patrzec triceps w wyciskaniu wazny jest .


MOC z Toba

po zawodach pewne cwiczenia moga byc nie w formie , ale za 2 tygodnie bedą

Helssing - humor dopisuje jak w głównych ćwiczeniach udaje się dokładać ciężaru

Bamf - 75kg hm.. to tylko dla Wodyna. Dla mnei to i 30kg będzie dobrze ale będę dalej ćwiczył aby pokonywać kolejne granice

Wodyn - no tak, zapomniałem, że w niedzielę starałem się dać z siebie wszystko co mogło lekko nadszarpnąć moc. Stopniowo moce wrócą we wszystkich ćwiczeniach


<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<Odpoczynek>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Klatka i triceps jeszcze dzisiej odczuwają wczorajszy trening. Zakwasy są i to duże. Znaczy , że rośnie

Dobrze, że już mam trening bo jestem uzależniony od sztangi

Dzisiaj dogadzałem sobie pyszną sałatką warzywną - zjedzone 3 duże miski (pomidor raczej sztuczny, ogórek, serek fetka, sałata, oliwa z oliwek, oliwki, papryka żółta, czerwona i zielona)
pychotka

Szkoda, że nie można się tym najeść

dogadzales se?

powiedz mi lepiej na jakim etapie przysiadow-poduszkowcow jestes?

Ach ten mój apetyt

Ciężko go czasami opanować.

Poduszkowce - jestem na etapie 100powtórzeń (tak ma być przez około 6 miesięcy jak pisałeś) i nawet żyłka czasami się pojawia szkoda, że taki chude są i nie można konkretnie dotrenować np. 250kg sztangą na plecach - ach to były czasy
Dodatkowo brzuszki z rana w ilości około 70-80 powtórzeń dają pierwsze efekty

pisalem co innego

pisalem ze dzialanie zaczyna sie na powaznie dopiero od 100
pisalem ze mozesz jechac do 250
pisalem ze przedzial 100-250 nalezy utrzymywac minimum 6 miesiecy zeby zauwazyc duze zmiany, czasem bardzo duze


mam nadzieje ze nie zawiodłem wyjasnieniami

mozesz dokladac przysiadow nadal, cialo nie lubi tego samego poziomu aerobow[nie bedzie reagowac], musisz dodawac chocby po 1 powt na dzien


zalozmy ze dobijas do wagi 150 robiac 250 poduszkowcow, i mija juz te 2 lata po zabiegu, a w MC podnosisz 300-350kg - wowczas przysiegam ze z miejsca bedziesz w stanie przysiadac ogromne przysiady , 250 bedie do zrobienia w ciagu miesiaca od takiego punktu

z tym ze wowczas wyciskac bedziesz tez cos ok 250

i nie proboj mi nawet zaprzeczac bo nie cierpie skromnosci