Tak wygląda to jak ćwiczę podam przykładowy wpis z dzienniczka
B
-przysiad
1s gryf x 8-10p.
2s 45kg x 5p.
3s 67kg x 5p.
między tymi seriami czas odpoczynku tylko na przełożenie obciążenia
4s 90kg x 5p.
5s 90kg x 5p.
6s 90kg x 5p.
a między tymi do 2 min
-wyciskanie w staniu
1s gryf x 8-10p.
2s 25kg x 5p.
3s 37kg x 5p.
między tymi seriami czas odpoczynku tylko na przełożenie obciążenia
4s 50kg x 5p.
5s 50kg x 5p.
6s 50kg x 5p.
a między tymi do 2 min.
-MC
1s gryf x 5p.
2s 40 kg x 5p.
3s 56 kg x 5p.
4s 64 kg x 5p.
5s 72 kg x 5p.
między tymi seriami czas odpoczynku tylko na przełożenie obciążenia a przed ostatnią serią do 2 min.
6s 80 kg x 5p.
-podciąganie na drążku 3s max p.
tutaj mam pytanie czy za każdym razem podciągać się na maksa tak przez 3 serie , czy obrać jakiś total i jak się go nie uda osiągnąć dołożyć dodatkową serie aby go osiągnąć a w następnych treningach dążyć do tego by udało się go osiągnąć w 3 seriach?
-brzuch (skośne) russian twist
1s 4kg x 15p.
2s 5kg x 15p.
3s 6kg x 15p.
W przypadku A również stosuje ćwiczenie na brzuch tylko na mięśnie proste : unoszenie nóg w zwisie na drążku lub spięcia brzucha z dodatkowym obciążeniem.
Czy to wszystko może tak wyglądać ? Proszę o odpowiedz.