Dieta kopenhaska II

misha33 nie żeby was zniechęcić tylko wspomnieć, że od głodówki się nie chudnie tylko tyje...

misha33 nie żeby was zniechęcić tylko ostrzec, że od głodówki się nie chudnie tylko tyje...

dalilla - jasne że możesz mieszać - warzywa do woli! Tylko podobno nie powinno się mieszać pomidora z ogórkiem, a reszta jest ok.
U mnie dzień 10. Wkurzona jestem, bo zjadłam dziś nadprogramowe jabłko wbrew swojej woli...po prostu w brzuchu mi burczało, a byłam w sytacji społecznej;)
Potem się rozkręciłam i po południu znów zjadłam jabłko...Ja chyba jestem od nich uzależniona...
Zostały mi 3 dni - zamierzam już trzymać sie planu.

A od żadnej diety się nie przytyje, jeśli człowiek sie potem nie rzuci bez opamiętania na jedzenie. Ja byłam na zbilansowanej diecie, a i tak później przytyłam, bo wydawło mi się, że skoro tyle schudłam, to teraz mogę jeść sodyczy ile wlezie. No i zonk.

audiofil, od żadnej diety się nie przytyje, jeśli człowiek się potem nie rzuci bez opamiętania na jedzenie. Ja byłam na zbilansowanej diecie, a i tak później przytyłam, bo wydawło mi się, że skoro tyle schudłam, to teraz mogę jeść sodyczy ile wlezie. No i zonk.
Wkurza mnie to, że juz zawsze będę musiała uważać na słodycze, bo od nich tyję błyskawicznie. A bez nich, nawet na węglach chudnę lub trzymam wagę.

nie lepiej obliczyć sobie wszystko i chudnąć max 1kg/tydzień ?? i zdrowie zaoszczędzicie

Joyce no tak, ale po takiej "masakrze" co niektórzy tutaj wyczyniają nie ma bata żeby nie wrócili. Dieta ma być przestawieniem się na inne żarcie, coś przyjemnego, zdrowego, smacznego, odchodzającego bądź masującego.
Oczywiście wybór należy do każdego z was, ja tutaj nic nie mogę... tylko tak dodałem swoje ja do tematu

Tez mi sie wydaje ze warzywka mozna mieszac, byle bez zadnych majonezow i sosow przeciez tak naprawde sa one tylko pustymi kaloriami. Nie wiem jak ma sie natomiast duet pomidor+ogorek w koncu to najczesciej spotykany zestaw. Tragedi chyba nie ma w koncu to kalorii nie ma.

Zgadzam sie ze nie mozna przytyc od tej diety bo chcac nie chcac
1.po pierwsze nie jest to wcale glodowka i trwa tylko 13 dni!! a ile to czlowiek potrafi przezyc bez jedzenia?? "Co nas nie zabije to wzmocni" Wlasnie ta dieta uczy mnie dyscypliny i wiem ze na pewno wybiore sobie teraz zbilansowana diete w ktorej i tak jedzenia bede miala po uszy..tyle ze zdrowego.
2.a po drugie ma ujemny bilans kaloryczny wiec jak ma niby spowodowac tycie..sama woda sie nie napompuje bo predzej czy pozniej ja "wysiusiam"
za to oczyszcza z toksyn i naprawde moge powiedziec ze czuje sie bardzo dobrze i lekko

Misha ja dzisiaj skonczylam ósmy dzien.
Nawet nie byl taki zly, ale po tym masakrycznym siódmym mialam wrazenie ze konia z kopytami moglabym zjesc... Zwlaszcza tak kolo 17.00 (a juz nic nie mialam do zjedzenia). Musialam sobie druga kawe zrobic, bo zawsze po kawie mam wrazenie, jakbym sie najadla...

Audiofil, ty tu jestes z jakiego powodu? Z ciekawosci, ze zwykłego ludzkiego okrucienstwa, czy moze jeszcze inne pobudki toba kieruja?

Dalilla, ja mysle, ze moze byc 1000kcal, ale taka bardziej... białkowa ;) Sałatka na kolacje z mieszanych warzyw bedzie ok.
Ja tez juz kombinuje, co dalej i wymyslilam, ze ja sobie dołoze porzadne sniadanie, a nie kolacje
Oszczedz nam swoich komentarzy, co? Jesli nie stosujesz 13-tki, to naprawde poradzimy sobie bez ciebie

misha33 każda dieta z bilansem ujemnym bądź plusowym powyżej 500 jest katowaniem organizmu. To tak jakbyś piłowała 1 bieg przy 100km/h

ufff... ostatnie zdanie tez do Audiofila bylo...

jakos mnie draznisz Audiofil... moze to dzialanie kopenhaskiej...?
A tak na serio, to nie masz pojecia, jaka przeszlosc ma za soba kazda z nas i tak naprawde NIC nie mozesz powiedziec... Jakie zdrowe jedzenie, jaka racjonalna dieta???? Ja probowalam juz wszystkiego i chudne tylko na bialku, wiec... daj spokoj, co????
I bez twoich komentarzy nie jest lekko

soya tak wpadłem, bo zobaczyłem temat i przypomniał mi się ten nieszczęsny kolega mojego taty . No ale z ciekawości także. Będę obserwował was i patrzył na efekty

próbowałaś wszystkiego z tak zwanych gazetek ? obliczyłaś kiedyś ile potrzebujesz kcal, b, t, w ?? Dobra już nie będę się drażnił... spadam życzę miłego chudnięcia na siłę