Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Ja de facto poświęcam się temu w całości.
Cel jest najważniejszy.

A w ramach tego mam już grube plany, o których na ten moment mówić nie będę.

Walczę o to żeby ta nisza, którą realizuje stała się moim sposobem na życie, tak po krótce

No i znowu się zaczyna Każdy ma swój punkt widzenia i własne zdanie. W tym przypadku dyskusja nie ma sensu.
Pam Reed, autorka książki o której niedawno wspominałam, zaczęła chorować na anoreksję w okresie dojrzewania a mimo to urodziła dwójkę dzieci i wygrywała ultramaratony (swoją drogą to Damian ma podobne podejście jak ona ). Czy to oznacza że każdy kto chce wygrywać powinien ją naśladować, wyglądać jak ona i mieć anoreksję? Niekoniecznie. O swoim zdrowiu nie wspomina, o pobytach w szpitalu tylko informuje bez żadnych szczegółów. Poza tym te same wyścigi w kolejnych latach wygrywali inni zawodnicy, również Ci którzy uważają ultra za zawody w piciu i jedzeniu i przywiązują ogromną uwagę do odpowiedniego żywienia na co dzień.
Czy to że będę wyglądać jak Pam sprawi że zacznę wygrywać? Raczej nie Owszem, niższa waga pomoże ale każdy ma gdzieś granicę pomiędzy to co jeszcze pomaga a tym co szkodzi. Lepiej się skupić na sobie i swoich możliwościach niż wzorować na cudzym wyglądzie i cudzych umiejętnościach.

Paatik tam gdzie zaczyna się walka o wyniki zwykle zdrowie przestaje mieć znaczenie. Przynajmniej do momentu w którym problemy uniemożliwiają udział w kolejnych zawodach.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-10-21 12:07:47

Pewnie. Zgadzam się z Tobą w 100%.

Mnie tylko zdziwiło że wrzucam zdjęcie sylwetki, które de facto ostatni raz wrzucałem ponad rok temu, a tu cisza. Tak jakby nikt nie czytał tego co wypocę

Dampaz - kciuki trzymam za wielki plan. Bardzo bym chciała żeby Ci się to na zdrowiu nie odbiło.
Komentarze fot sylwetki mają sens w zawodach sylwetkowych....

Damian a co miałam napisać? Że wyglądasz okropnie i wcale mi się nie podoba taka sylwetka? To wolałam się nie odzywać

Odbije się na 100%.
Jestem tego świadom.

Dlaczego to wiem.

No choćby z podstawowych parametrów. Ja tętno spoczynkowe mam 35-40 ud/min.
Nie muszę pisać czym to jest spowodowane.

Mimo wszystko tak to kocham i tak mi na tym zależy że jestem w stanie poświęcić wszystko.
Mam swoje 5minut w życiu, o które walczyłem 30 lat. O czym nawet NAWET nie byłem w stanie marzyć.


Ps. A tak serio to po prostu potrzebowałem solidnego utwierdzenia w tym że jest chudo.


Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-10-21 12:15:51

Jak z obozu...

A skoro już jest dyskusja to dodam jeszcze jedno
Nie wiem czy to kwestia ujęcia, ale facet ze zdjęcia które wrzuciłeś jest chudy, żebra na wierzchu ale widać ładne mięśnie brzucha i ogólnie sylwetka wygląda bardziej sportowo niż u Ciebie. Na Twoim foto to tylko skóra i kości.

Staram się zbudować mięśnie brzucha Zawsze miałem ten problem, pewnie niewłaściwym treningiem.

Nie chce oczywiście świecić przykładami, bo ja jestem ultrakolarzem. Trochę inna specyfika i to co mówiliście wcześniej.

Ale są to takie sylwetki.
Tego Pana chyba przedstawiać nie muszę.





Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-10-21 13:48:17