Kolarski Damian - Po Puchar Ultra 2022

Dużo tych kilometrów robisz na rowerze. W bieganiu jest zupełnie inne podejście do roztrenowania.

Jam ultras, dużo jeżdżę na co dzień, teraz to jak rege

Coś tam pomachałem w domu siłowo.
Chce jakoś dychać jak Kuba znowu weźmie moje treningi pod obroty

Damian nie wątpię że takie 2-3h w porównaniu do 24h to nic

Po prostu widzę zupełnie inne podejście do tematu. Biegacze zarówno ultra, OCR jak i uliczni, z czołówki i amatorzy odpuszczają bieganie na minimum 2 tygodnie, a niektórzy nawet na 6-8. I ma to swoje uzasadnienie. Nawet rekreacyjny trucht z podziwianiem widoków odpada. Oczywiście taka przerwa nie oznacza lenistwa, bo zamiast biegania są inne aktywności - rower, basen, marsze, siłownia, narty biegowe.

Tylko w bieganiu trochę inaczej stawy i generalnie cały narząd ruchu dostaje w kość w porównaniu do roweru.

Fighter zdaje sobie z tego sprawę. Tak sobie po prostu obserwuje jak to wygląda w innej dyscyplinie

Coraz szybciej mi się ostatnio jeździ

Trochę się dzieje...



Skończyłem remont tudzież wymianę brodzika i kabiny samodzielnie. Wolałbym oddać fachowcowi, ale budżet w naszym chorym kraju wystarczył tylko na zakup produktów

No i pojeździłem


Tak poza tym sporo pracy.

Szczególnie że w czwartek obóz kolarski z klientami...

Gdzie na obóz lecicie?