Ciężkie 2 dni, pod względem pracy i czekają mnie jeszcze kolejna 2 bo szkolenie prowadzę. No cóż, przynajmniej nie będę miał czasu myśleć o głodzie %)
Tragedii nie ma, ale wiadomo ciągle coś tam ssie. Treningi w porządku, zszedłem z ciężaru, za to staram się trzymać objętość sporą.
Fotki moze uda się dziś zrobić, bo wczoraj zrobiłem ale fotograf się nie popisał i wszystkie rozmazane
Jutro z rana do Mariusza i trenujemy ostatnie szlify. Jestem ciekaw co wymyśli na diurezę, bo tam co trener to spore różnice widzę
na ostatnie tygodnie redukcji
1. RYŻ NA SŁODKO
100 g ryżu + 40 g Whey
2. GULASZ
200 g piersi +5 wafli ryżowych
3-4 GULASZ
200 g piersi +100 g ryżu
5. OMLET
5 białek + 2 żółtka
Po treningu : 100g ryżu/manny + 30g białka
- Odpormax (czosnek, olej z wątroby rekin, witamina D)
- BCAA 30 g
- Enzymy trawienne
- Forskolina 400 mg
- Kwas masłowy 500 mg x 2
- Omega 3 – 1 g
-Sleep pro– 2 tabsy
- Kompleks witamin