AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

Cieszy styranie po nocy - nie jesteś taki kosmita jakby się wydawało!
Normalny facet jesteś!
Też na kacu po nocy jestem styrany (a sąsiad po kacu to nawet nie pamiętał czy cokolwiek było - żona mu powiedziała po południu, że jeszcze go czuje )

jak sąsiada żona też piła , to może też jej się wydawało że to był mąż...?

fanslaska

Bez wymówek, odpuściłem dzisiejsze przysiady. Pół godziny temu zakończyłem akcję liść dębu i wreszcie usiadłem pierwszy raz o tej godzinie od dwóch tygodni. Czyściutko, cichutko, meczyk ruda na myszach. Ostatnia okazja.
ps. tak się rozglądam i dotarło do mnie, że wystroje i porządek jak z katalogów to tylko dla singli albo bezdzietnych. Przecież jutro to wytrwa góra godzinę, wpadnie trenerka i poustawia po swojemu. Kupiłem jej rowerek, piękny różowy i po co- znowu będzie biegane

Coś mi się widzi, że albo nowe porządki się nie spodobały, albo spodobały się za bardzo.

Niestety za bardzo się spodobały więc lista się wydłużyła.
Nie w tym jednak problem. Coś się przepaliło. Mam obrzydzenie do garażu. A dokładniej do gonienia za wynikiem. Cała radość poszła w piz.u. Chcąc nie chcąc, zaprzestałem tej walki byka z parowozem i postanowiłem się zleszczyć na jakiś miesiąc lub dwa. Kupiłem karnet na siłownię i popompuję trochę dla zabawy, popatrzę jak będzie na co i popodniecam się pompą w lustrach. Jedynie dociągnę plan na ławkę do końca, bo tu jeszcze czuję fun, ale to tyle jeżeli chodzi o walkę z wynikiem. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć, ale tak jest.
Aktywność na forum zawieszam na ten okres, raz, że nie mam teraz za dużo wolnego czasu, dwa, wqrwia mnie to logowanie co chwilę no i trzy, tytuł dziennika nie ma nic wspólnego z zaplanowanymi zabawami na najbliższy czas. Doglądać was będę z doskoku.

Na pożegnanie wczorajsza rozpiska, żeby nie kończyć biadoleniem

WL: 6x65,5x77.5,5x102.5,3x117,2x2x130 wszytko mocno,pewnie, czyli szyk i elegancja
Aktywne opuszczanie: 2x1x156 ciężkawo się robi
Uginanie w łokciach leżą: 2x4x156 jak już pisałem lepsze to jak leżenie w bezruchu i licznie ząbków na sztandze
WLW: 6x95,4x110,3x115 można dokładać
PNP:3x6 szybcikiem bez podwieszania bo już mi się nie chciało

Do następnego, niech kontuzje was omijają szerokim łukiem.


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 4/22/2017 12:31:09 PM

O w mordę....Ale pociesz się, że żaden trójboista nie zap*****la na maxa cały czas. Okresy bodybulidingowe też występują. No to trzym się, i uważaj na maszyny :P :)

Ważne żeby był fun. Nam nic udowadniać nie musisz. Mi jak miałem dość bb pomogło odmożdżenie w postaci gotowych rozpisek w CF.
powodzenia

Fan, nie żartuj sobie. To że zajmiesz się pompowaniem mięśnia i spinaniem do lustra, nie znaczy że hejt w dzienniku popłynie
A na pewno nie po pierwszej rozpisce
Jeśli czujesz taką potrzebę, to nawrzucam Ci takich słodkich komentarzy, że bez wachlowania powietrzem będziesz miał pompę Star 266.

A tak na poważnie. Wydało się, że Cię koleżanka żony pod jej nieobecność nawiedzała i klucz od garażu poszedł do kibla?

Lekkie przegrzanie materiału-ale dojdzie do siebie i ruszy wkrótce dalej :)

tu MASTI ma racje , od zelastwa nie da sie uciec

masti

Lekkie przegrzanie materiału-ale dojdzie do siebie i ruszy wkrótce dalej :)

Czarno to widzę!
Żonka w domu a on do siłowni!
W garażu był pod kontrolą a teraz będzie asekurował mniej doświadczone (?) adeptki ćwiczeń siłowych!
U mnie by to nie przeszło .