[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2

No to będę mieć wypiski z diety z danego dnia rozstrzelone na kilku stronach... Np dzisiejszą robię na 3 raty. Serio jest to takie nieczytelne?

Logan
Czepiasz się.
Po prostu musisz zaczynać czytać od 5stron wstecz aby być na bieżąco.

Faftaq
Nie nieczytelne, ale zazwyczaj zaczyna się czytać od ostatniego przeczytanego postu (przynajmniej ja),a tu nayebie ze 3 strony zanim uzupelnisz to co już przeczytalismy.

Nic nie zrobisz że blog ma wzięcie.











Nie masz innego wyjścia jak się dostosować.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-08-28 18:16:47

Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-08-28 18:17:32

super że znowu ruszyłeś

Nie gadajcie, nic nie zmieniaj. Dopiero syf się zrobi jak będzie 5 postów do jednego dnia. ;)

heh, OK |
wypiska ze str 19 uzupełniona.
Dziś postaram się wrzucić relację zbiorczo wieczorem.
Po całym tygodniu pracy i rozjazdów w końcu - zaspałem, zamiast w stać o 9 wstałem o 11
W ciągu godziny chcę ogarnąć priorytetowe zadania i udać się na szybki trening

Chwila spamu w dzienniku: czy bylibyście zainteresowani śledzeniem współpracy mojej z zawodnikiem BB przygotowującym się do zawodów? Myk by polegał na tym, że zamiast typowego schematu kurczak/ryż/brokuły dieta opierała by się na bardziej luźnym podejściu, gdzie pojawiałyby się nie tylko np. wieprzowina, rozmaite owoce, ziemniaki, ale także żelki, bita śmietana, marsy

Ja tak i to bardzo bo w ciemno mogę założyć, że będzie ciekawie :P

pewnie :)

Wiadomo że tak ;)

Oooooczywiście!