[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2

Np cytryniec... chiński

na starych śmieciach jak mieszkałem to za płotem był "sad" z morwami ciemnymi,jasnymi i białymi.super smak polecam (świeże )

W pobliżu mojej obecnej kwatery ktoś obsadził morwami tory kolejowe. Chyba ze 4 km. Jak przychodzi czas, to roi się pod nimi od ludzi. Na szczęście mogę kupować suszoną morwę w sklepie na osiedlu. Czasami zamiast rodzynków wpada kilka sztuk. Wysuszona ma bardzo intensywny słodki smak. Świeża z drzewa też rewelacja.

Wypiska z wczoraj na szybko

TRENING (nadprogramowy)

rozgrzewka: roller, bieg, rozciąganie
1. MC sumo: 90kg x 6, 120kg x 5, 140kg x 4, 160kg x 3, 180kg x 2, 190kg x 1, 200kg x 1 (lekko)
2. Wiosło sztangą w opadzie (nachwyt): 80kg x 6, 100kg x 6, 120kg x 6, 130kg x 8, 115kg x 10, 100kg x 12
3a. Podciagania na drązku szeroko: CC x 5 / 5 / 5
3b. Podciągania na drązku wąsko: CC x 5 / 4 / 3 (mega ciężko poszło)
4. Inverted rows (nogi n skrzyni): CC x 10 / 10 / 10 / 10
5a. Swing: 30kg x 30 / 30 / 30 (sekund)
5b. Szrugs w chwycia rwaniowym: 90kg x 10 / 10 / 10
6. Burpees: 12/9/6/3 (przerwy max 20 sek)
rozciąganie

Wrażenia: jest coraz lepiej. W ciągach jest zapas. Wyzwaniem okazały się podciągania na drązku po ciezkim wiośle i ciągach.

DIETA
1. 45g wheya, 30g kiślu, 30g żelków, 120g banana
2. 200g drobiu, 100g wołowiny, 80g razowego, 100g ryżu, 250g owoców, 150g warzyw, 10g oliwy
3. 100g drobiu, 100g wołowiny, 70g ryżu, 300g owoców, 200g warzyw, 5g oliwy
4. 220g mąki (mieszanka: gryczana, owsiana, jaglana + skorbia ziemniaczana), 120g mięsa, 40g mozzarelli, 200g warzyw, 50g ananasa, 200ml wina

SUPLE
300mg kofeiny, 20g BCAA, 10g kreatyny, 2g DAA,




















Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-03-06 11:56:45

Tadeuszu - mógłbyś rozwinąć kwestię amoniak vs układ nerwowy?

No właśnie. Ciekawe z tym amoniakiem. Kiedyś czytałem o "solach trzeźwiących". Obecność amoniaku we krwi (np. za pośrednictwem śluzówki w nosie), to sygnał, który automatycznie odpala mechanizm: walka-ucieczka, czyli mobilizacja wszystkich zasobów. Chyba, że chodzi o amoniak w menu... A może o produkty uboczne metabolizmu białek?

niezmiennie foodporn

Witaj, z Twojego opisu wyczytałam, że, współpracujesz jako dietetyk z kadrą wioślarek/wioślarzy. Oczywiście jeśli nie jest to tajemnicą, mógłbyś napisać jak wygląda u wioślarzy posiłek przed startem ( w dniu zawodów lub jak wygląda u nich ładowanie). Czy to kwestia indywidualna czy jest jakiś schemat, który najlepiej się sprawdza.

MaGor - tak, tak, o produkt metabolizmu protein,t o wyczytałem, chodzi mi jednak o sam fakt wpływu, a raczej rozległości wpływu i ilości białek w jadłospisie który mogłyby wykazywać takowy wpływ

PawelSzEvc, MaGor - amoniak powstaje podczas metabolizmu AA. Neutralizowany jest do mocznika przez enzymy watrobowe, któe maja okresloną wydajnosć. Zbytd duza dawka AA w krótkim czasie = wzrost produkcji amoniaku. Na zwiekszenie jego poziomu najbardziej wyczulony jest mózg
Wg danych naukowych krytyczny poziom amoniaku pojawia się przyspożyciu białka na poziomie 4,1g na kg masy ciała na dobę, ale jest to średnia wartość, u uczestników róznie to wyglądało. Zazwyczaj poziom amoniaku wzrosta przy nagłym zwiększeniu spożycia białka.

solaros - żebyś wiedział jak czesto przez majstrowanie przy jedzeniu pod fotki siadam do ziimnego posiłku

Ann.. - w tej chwili nie prowadzę już kadry wioślarskiej, zająłęm się sportowcami z BB i fitness. Ale w okresie gdy prowadziłem - nie było reguły, wiele zależało od tego czy byli to zawodnicy z lekkiej czy open. W lekkiej było zbiijanie wagi, pomiedzy ważeniem a startem były najczęściej 2h, to wtedy sugerowałem zawodnikiem spcejalnie wyliczone napoje (przelicznik na kg masy ciałą wegli, sody i wody). W open w okresie przedstartowym wlatywało vitargo, a wcześniej - to co zawodnicy mieli przetestowane że dobrze się na tym czują i nie mają dyskomfortu ze str przewodu pokarmolwego, nierzedko były to np. kanapki z dżemem / miodem, owoce takie jak banany, etc.
Klasyczne ładowanie WW pod konkurencję, gdzie wysiłek trwa tak krótko nie jest konieczne - przynajmniej tak wskazuje literatura naukowa, niemniej zwiększenie spożycia węglowodanów było praktykowane w okresie poprzedzajacym starty. Przy czym warto wspomnieć, zę niektózy zawodnicy pułapy węglwodanowe charakterystyczne dla ładowania (ok 10 - 12kg . kg) realizowali na co dzień (no prawie - spożycie wegli na poziomie 7 - 8g . kg nie było rzadkością).