wakor - foodporn będzie jak się rozbujam z jedzeniem. Co do objętości - cała idea FST-7 na tym polega, ze włącza się sety objetościowe, z krótkiumi przerwami między seriami. Gdyby odjąć dodatek fst-7 to objętośc byłaby raczej niewygórowana. Choć fakty są takie, że po chorobie źle znoszę treningi, niekiedy po pierwszym ćwiczeniu mam dosyć. No ale ćwiczę dalej
Z ciekawostek - w zeszłym tyg urwałem linkę od wyciągu przy ściąganiach do klaty. Ciężar mały nie był wieć cieszyłem się że linka świsnęła mi gło głowy omijając twarz. Choć o ramię zahaczyła i siniak został.