NO PAIN NO GAIN! DT LAURY

25.04.2015 DT

Wczoraj ładnie w końcu musiałam dowalić plecak, bo dziś plecy fajnie czuje %)
Dziś miałam zakończenie, musiałam ubrać koszulę, w której czuję się niekomfortowo – ciasnawa w łapach, na plecach a w talii – trochę duża. Macie jakieś sprawdzone sklepy z koszulami? Bo chciałabym kupić sobie jeszcze jedną, która będzie dobrze leżeć.

Dziś poleciały ŁAPY + brzuch, przed treningiem wzięłam coś na pobudzenie i w końcu była POMPA, której mi ostatnio tak brakuje.. trening z kumplem, także tym bardziej jestem zadowolona, bo z nim nie ma obijania


TRICEPS, BICEPS
1. Pompki na ławkach 4 x max (ost 2 serie z ciężarem 15 kg )
2. Zginanie ramion ze sztangą stojąc 4 x 20-12
3. Francuskie wyciskanie ze sztangą zza głowy leżąc na ławce płaskiej 4 x 20-12
4. Zginanie ramion na modlitewniku z hantlami, naprzemienne, 1 ręka w rozciągnięciu 4 x 12 (na rękę)
5. Prostowanie ramion nachwytem w klęku 4 x 20-15


Dwa ćwiczenia na brzuch w 4 seriach po 15 powtórzeń,

Zawsze po brzuchu robie taki mostek: (nawet nie sądziłam, że tak to wygląda )



40 min cardio

Dzisiejszym treningiem zakończyłam plan treningowy na ten tydzień w 100%
Jestem już zmęczona, co widać po mnie, pomimo 7-8h snu, rozciągania, suplementacji. W weekend zero jakichkolwiek ćwiczeń, choćby nie wiem co


DIETA:
1. 135g białko jaja, 10g whey, 50g owsa, 12g orzechy nerkowca, cukinia (omlet od niepamiętnych czasów - omomommom !)


2. 80g kury, 60g awokado, warzywa (ostatni posiłek w szkole - kumpela powiedziała, że będzie jej brakować moich pojemników )


3. 80g kury, 30g ryż bassmati, warzywa
4. 30g whey, 40g ryż biały, 12g daktyle suszone
5. 80g kury, 30g ryż bassmati, 60g awokado, warzywa
6. 80g kury, 10ml olen lniany, 15g orzechy włoskie, 100g ananas, warzywa


Zmieniony przez - lauraa96 w dniu 2015-04-24 22:43:46

SebastianMielecki

Ja, żałuje że w tym roku mpj nie jest w Katowicach, z chęcią bym się znowu wybrał do madmick.

Przed maturą dobrze podjedz, będzie ci się lepie myśleć.

Chyba nie wiesz jakie ekstra burgery są we Wrocławiu. O lodach już wiesz

Laura - też kiedyś umiałam zrobić taki mosteczek. Robisz ze stania czy z ziemi?
Odpoczywaj w weekend, nabieraj nowych sił na następny hardcorowy tydzień !;)
Czity kontrolowane nie są złe. Najgorsze są zawsze początki. Potem jakoś bardziej z głową się do tego wszystkiego podchodzi.

Doris - umiem zrobić tak i tak, ale po brzuchu robie z ziemi, zależy mi na mocnym rozciągnięciu brzucha a nie schodzeniu do mostka
nie wiem jak bd w przyszłym tyg z treningiem, priorytetem bd nauka. Ale wiadomo, treningi bd grane ale co i jak - wyjdzie w przyszłym tyg
pewnie, że cheaty kontrolowane są OK, moim zdaniem czasami nawet wskazane

a tutaj filmik z dzisiaj, ostatnia seria (masakra, samą sztangą ) SIŁO WRACAJ !!
przynajmniej są jakieś żyłki

Bardzo dobry biceps Zazdroszczę

Masz zacięcie :D nie bolą Cie nadgarstki przy prostym gryfie ?

siłaczka!!! dobrze Ci idzie a ten omlet

Cielu7

Masz zacięcie :D nie bolą Cie nadgarstki przy prostym gryfie ?

Ja od x czasu robię na łamanym- dla mnie zdecydowanie wygodniej.

Laura - muszę Ci się do czegoś przyznać- od kiedy usłyszałam u Ciebie na jakimś filmiku te postękiwania to sama też od czasu do czasu coś bąknę podczas swojego treningu To faktycznie - nie boli

Doris gdzie te burgery?

Laura twarz teraz całkiem inna o wiele smuklejsza(nie że wcześniej była nie smukła czy co )

ELEXYZF - hehe dziękuję w końcu po dobrych paru tyg redukcji coś już się dzieje

CIELU - nie bolą. z resztą po czym mają mnie boleć ? sztanga waży 10kg, a ostatnio na tą sztangę dokładam max 5kg

ANKA - taaaka ze mnie siłaczka, że bawię się samą sztangą

DORIS - mnie tam lepiej wchodzi zwykła sztanga
hahah Doris zmiażdżyłaś mnie podczas treningu o tym nie myślę, a jak później oglądam te filmy to się chwytam za głowę hahaha
ale masz rację - NIE BOLI

SEBA - no wiem o co chodzi wcześniej byłam CHOMIKIEM
w sumie już ok 5kg ze mnie zeszło, dobrze, że nawet po budzi coś widać


______________________________________________________________________________________

dziś wolne, robiłam cały dzień testy maturalne z matmy, mózg mi już wyparował dziś, mam nadzieje, że mięśnie nie
trochę zmodyfikowałam dzisiejszą szamę, mianowicie włączyłam produkty, których wcześniej nie jadłam, trochę luzu psychicznego, na szczęście makro w normie

powili robię sobie przed-maturalne zakupy oczywiście mam na myśli żarcie, bo pewnie w przyszłym tyg codziennie coś wpadnie, bo nie ukrywam, że zajadam stres (jutro się pochwalę nimi )

dosłownie codziennie walczę z chęcią zjedzenia czegoś niedozwolonego wiem o tym, im dłużej będę to przekładać tym później zjem więcej, dlatego chciałabym nauczyć się czegoś w stylu - mam ochotę to zjem 2 kostki czekolady, a nie całą tabliczkę

i chodzą za mną lody.. takie z mojej ulubionej lodziarni (DORIS TO PRZEZ CIEBIE!).. mozę jutro wpadną, zobaczymy, może mi ochota przejdzie

MISKA:
1. 135g białko jaja, 10g whey, 80g dynia, 10g masło orzechowe, 50g owsa
2. 80g łosoś wędzony, warzywa
3. 80g kura, 60g bułka wieloziarnista, 25g awokado, 15g pasta z suszonych pomidorów, warzywa
4. 80g kura, 60g bulka wieloziarnista, 10g maslo orzechowe, 10g pasta z suszonych pomidorów, warzywa
5. 80g kura, 5ml olej lniany, 14g orzechy włoskie, warzywa, 100g ananas


Zmieniony przez - lauraa96 w dniu 2015-04-25 22:40:48

HELLO!

26.04.2015 - dzień nie treningowy, wpadły moje ulubione lody (2 kulki!) i później nie zjadłam nic, bo jakaś biegunka eeee :-/
na szczęście wieczorem było ze mną wszystko ok!

27.04.2015 - dzień zaczęłam od 50min cardio (przyjemnie się kręciło, może to efekt dwudniowej przerwy)

później NOGI!

Wyprosty na maszynie z uniesioną pupą 5 x 20-16-16-14-20 (20-25-35-45-25kg)

Wykroki 6 x 12-15 na nogę (3 serie z hantlami, 3 bez ciężaru)

Przysiad równoległy ze sztangą (akcent na poślad) 4 x 15

Uginanie na maszynie siedząc 4 x 20-15 (ost seria z przytrzymaniem przy spięciu)

Wyprosty na piłce (filmik poniżej) 5 x 15

Przysiad sumo z kettlem 4 x 15

Unoszenie sztangi (35kg) leżąc 3 x 15



CARDIO 30 min (z racji dłuższej sesji porannej)




mogłam nogi bardziej złączyć, ale pomyślałam po fakcie


MISKA:

1. 50g owsa, 30g whey
2. 90g białko jaja, 40g żółtko, warzywa
3. 90g indyk, 30g ryż bassmati, warzywa
4. 30g whey, 40g ryż, 10g daktyle suszone
5. 90g indyk, 30g ryż bassmati, warzywa, 20g pasta pomidorowa, 25g ser żółty
6. LODY KALAFIOROWE (WYPAS POLECAM!) + 30g masła orzechowego, 30g mleczka skondensowanego (węgle się zgadzają - taki zamiennik ananasa
200g mrożonego kalafiora, 3tab słodzika, konkretna łyżeczka kakao, 30g whey kokosowy, woda do uzyskania odpowiedniej konsystencji - wszystko traktujemy blenderem

posiłek nr 3: (ostatnio tak jem, mega mi wchodzi)