SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Oszukać grawitacje.

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 290104

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
3 posiłek wg współczesnej nauki przegiąłeś z białkiem i to grubo wiem że jesteś byk ale.... mega dużo poszło do WC



pozdro

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Właśnie Gwid miałem Cię pytać. Ciśniesz już fajniejsze ciężary w MC i tak mnie naszło czy używasz pasków? Muszę się przyznać, że zaczynam schizować na temat mojego uchwytu a to dlatego, że jak kończyłem przygodę z siłownią (13 lat temu) to w MC miałem 180kg i wtedy żadnych pasków nie używałem. Teraz przy 120kg już o nich myśle, a przy ściąganiu drążka z wyciągu górnego to nawet połowe wcześniej. Jedyne wytłumaczenie oprócz oczywistej wieloletniej przerwy w treningu to ilość powtórzeń. Wtedy robiłem 5-6 praktycznie w większości ćwiczeń.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
fanslaska
Właśnie Gwid miałem Cię pytać. Ciśniesz już fajniejsze ciężary w MC i tak mnie naszło czy używasz pasków? Muszę się przyznać, że zaczynam schizować na temat mojego uchwytu a to dlatego, że jak kończyłem przygodę z siłownią (13 lat temu) to w MC miałem 180kg i wtedy żadnych pasków nie używałem. Teraz przy 120kg już o nich myśle, a przy ściąganiu drążka z wyciągu górnego to nawet połowe wcześniej. Jedyne wytłumaczenie oprócz oczywistej wieloletniej przerwy w treningu to ilość powtórzeń. Wtedy robiłem 5-6 praktycznie w większości ćwiczeń.


Ja dałem ciała z paskami i przy MC za szybko je wprowadziłem. teraz z nich rezygnuję przy mniejszych ciężarach tj do 130/140 robię bez ale przechwytem.
Prawda też taka że zacząłem je używać bo na 6 gryfów olimpijskich na siłowni 3 były/są ( nadal) pogięte i zawsze były niestety na pomoście( bo tylko z 10% trenujących go używa). nie muszę chyba tłumaczyć jak k****sko ciężko się to ciągnie jak krzywo leży w dłoni
teraz zawsze łapię za prosty gryf, ściągam z ławeczek albo barków i robię podmianę.
zakładam że już przy 120 robisz przechwyty? jeśli pomimo tego się wyślizguje to niestety walka z chwytem potrwa 2-3 miechy( z mojego doświadczenia). ale sam się zrobi, spokojnie przedramię się wzmocni, kaptury urosną - daj czas i głowa do góry. akurat w tym ćwiczeniu angażowania całego przedramienia i dłoni jest nieuniknione.
lubię Twój dziennik bo się nie pieścisz tylko napierdzielasz. utrzymuj obciążenie w miarę wysoko ( 80-90% maksów) ale nie szarżuj z 1RM bo jednak jest dużo prawdy z kontuzjami sam teraz sporadycznie robię typowo 1RM, liczę rekordy w seriach na minimum 3 repy.

a tutaj masz kolesi co nie patrzą na technikę ale z kolei ich wyniki miażdżą każdego kto robi cokolwiek z trójbojem



Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10032 Napisanych postów 30375 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728727
W celach treningowych i nie wchodząc na rekordy nie ma sensu zmieniać uchwytu na przechwyt.

Przy przechwycie,szczególnie w korelacji z wiekiem. wzrasta szybko ryzyko kontuzji bicepsów.
Przekonał się np. o tym Kondzioo podczas udziału w zawodach mass wrestling , gdzie przy siłach odpowiadających pewnie mc na ciężarach ok160-200 kg -doznał urazu bicepsa.

Takie kontuzje trafiają się także na mniejszych cieżarach-nawet rzędu 100 kg-przy stosowaniu przechwytu.

Stosowanie nachwytu w znacznym stopniu eliminuje możliwość takiej kontuzji.
Wielu zawodników trójboju siłowego nawet podczas zawodów i bicia rekordów-wykonuje bój nachwytem.

Gwid-co masz za zastrzeżenia do techniki mc na tym filmie?

Robią to idealnie-tak się to robi na zawodach i na rekordach.

A tak wyglądał mc w Opavie:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gwid

zakładam że już przy 120 robisz przechwyty?


masti
W celach treningowych i nie wchodząc na rekordy nie ma sensu zmieniać uchwytu na przechwyt.


Podnoszę tylko nachwytem. A paski zkładam do ostatniej serii. W MC podobnie jak przy wiosłowaniu sztangą w opadzie tułowia, tylko nachwyt wydaje się dla mnie naturalnym chwytem . Próbowałem to zmieniać i dziwnie mi to wychodzi także narazie nie kombinuje i dalej jade nachwytem.
Cięzko to wytłumaczyć wiem, ale przy nachwycie cały ruch jest dla mnie bardziej naturalny/płynny.

Ps. wage na dzisiejsze podsumowanie miesiąca już mam, zaraz poproszę żonę o zdjęcia i pomiary i wysmaruje moje pierwsze podsumowanie. Chyba, że najpierw pójde na basen.


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-02 10:18:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
masti wiem że masz prym ale chyba mi nie powiesz że ci faceci robią czysto technicznie MC przy takich ciężarach? jak chcesz to poszukam wywiadu z Ernim( ojciec) w którym to wszystko tłumaczył( opuszczone ramiona, klatka schowana itp.- mam subskrypcje na YT i oglądam wszystko od nich). dużo z nich ciągnie ze zgiętym kręgosłupem ale to są nieludzkie ciężary wiec jak dla mnie git

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10032 Napisanych postów 30375 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728727
Zawsze coś idzie poprawić ale przy ciężarach submaksymalnych to już jest walka bez reguł-albo podniesiesz albo nie.
A oni bardzo dobrze sobie z tym radzą-patrząc na film.

Do tego goście maja już ogromna masę mięśniową rozwinięta-chroni ich to nawet przy gorszej technice przed urazami w jakiś sposób.

Czysto technicznie,podręczznikowo to można robić na ciężarach 60-80 % i też to idealnie rzadko komu wychodzi.
Najważniejsze by sobie krzywdy nie zrobić.
A technika nachwytem naturalnie nam ograniczy wchodzenie na zbyt duże ciężary ,zbyt szybko-nim zdążymy obudować newralgiczne miejsca silnymi mięśniami.

I to nie tylko na max ciężarach ale także na wielokrotnym mc-bo wbrew pozorom-idąc i tu na max ilość powtórzeń jest możliwość złapania kontuzji-zmęczone mieśnie przerzucają obciążenie na więzadła,torebki stawowe,same stawy i robi się niebezpieczne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
a ja tam olewam siłę chwytu i jadę w paskach od 100kg - plecy same się nie zrobią

Gwid możesz jeszcze rozwinąć o co Ci konkretnie chodzi z tym białkiem w kibel, bo chyba za duży skrót i nie nadążam, a któryś raz już go stosujesz


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-11-02 15:27:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No to pierwszy miesiąc za mną. Czuję się wyśmienicie. Najpierw pomiary:

waga 122 / 112,9
w pasie 125/115
klatka128/123
bicek 45/44
biodra 116/108
lydka 46/45
udo71/73
kark-/48

BF/mięśnie/woda (%)
36.5/52.41.8

KOMENTARZ DIETA: Najwygodniejszą dla mnie drogą okazało się LC.

PLAN DIETA: Zamierzam kontynuować następny miesiąc w ten sam sposób.

KOMENTARZ TRENING: Pierwsze 4ry treningi szedłem izolowanymi bez aerobów. Od 5ego treningu pod wpływem sugestii z forum, zacząłem coś na wzór FBW, niestety bez drążka, z prostego powodu, nie mogę ani razu podciągnąć brody naddrążek,maksymalnie dawałem rade do nosa/oczu więc postanowiłem na razie się nie kompromitować. 10 min cardio po każdej sesji. W pierwszym tygodniu jeszcze marszobiegi w dni wolne od siłowni ale zarzuciłem na razie, żeby się nie zajechać.
Oprócz POTĘŻNYCH zakwasów na początku i "pawia" treningi wchodziły łatwo i przyjemnie.

PLAN TRENING: Zaczynam izolowane co drugi dzień: plecy triceps,klatka biceps, nogi barki i mam nadzieję, że w ten sposób zyskam dodatkowy czas na dłuższe cardio. Będe robił pół godziny afetr burning (?) po każdej sesji plus brzuch i łydki lekko w każdy DT. Raz w tygodniu basen i raz sauna (poprawnie as per Xzaar)

KOMENTARZ O FORUM: Bardzo się ciesze, że założyłem dziennik, wszystkie uwagi bardzo cenne. Może trochę dobijająco na początku o diecie ale tego mi trzeba było. Tu jeszcze raz powtarzam, że moim zdaniem LC jest najłatwiejsze dla nowicjuszy.
Suplementacja:
Scitec Whey od 3go tygodnia
Omega 3 odpoczątku

PRZEMYŚLENIA: Bardzo ale to bardzo lubię trening na siłowni. Pewnie uchodzę za mruka bo nie tracę czasu na gadanie plus jako jedyny robie MC. Dominują u mnie dyskotekowe bociany - zaj**iste barki, niezła klata a nogi patyki.
Nadrzędnym planem jest redukcja, ale coraz więcej myślę o sile, żeby conajmniej nie spadła a najlepiej rosła. Dokładanie na sztangę jest jednak tym elementem, który najbardziej mnie podnieca.

Zdjęcia:




















Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2014-11-02 15:31:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
widać, że coś tam poszło, ale też że bardzo długa droga przed Tobą
ciekaw jestem jak to będzie z tą siłą, bo ciężary na starcie masz niczego sobie,
walcz zatem dalej!

PS. pomyliłeś wodę z mięchem w tabelce
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Konkurs "Modyfikujemy nogi" - bury07

Następny temat

Zamienić tłuszcz na mięśnie!

WHEY premium