SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 254668

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Może dlatego zamiast ciągnąć redu przez "rok" czasu lepiej jak ja wejść sobie w TDEE na jakiś czas i próbować "rekompować" a jak nie idzie wrócić do redu? Zawsze to jakiś oddech dla organizmu "zmęczonego" redukcją. Mi w ciągu miesiąca na poziomie TDEE lub nawet powyżej - 3000kcal/68,5kg - poleciał 1cm w pasie...
Na marginesie wiosna/lato sprzyja redukcji - jesień/zima gromadzeniu masy/tłuszczu... tak jak z misiami w przyrodzie trochę :)

Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-03-25 13:48:23

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
co do tych pytań "czy pan nie jest chory" to wczoraj z 6 osób mi je zadało.... nie jest to akurat motywujące.

cała garderoba do wymiany - nawet majtki z XL na L muszę zmienić.

koledzy z pracy jak zmieniłem garderobę " chudy jesteś, zapadnięty..". mam w ciul ciuchów eleganckich których nie noszę... a teraz latam w starych bluzach i swetrach.

może rzeczywiście zapodam sobie z 2 dni po jednym cheat mealu ( fakt że mnie nie ciągnie do pizzy albo czegoś takiego), pewnie zwiększę dawkę mięcha i np. frytki zamiast ziemniaków gotowanych. może to zmotywuje bo od początku redu raz tylko dowaliłem warzyw i wyszedłem po za bilans.

pan Janek trochę przegiął z tymi kablami na brzuchu ale 11-12% to już nie jest abstrakcja tylko maj.

każdy z was przez to przechodził więc chyba was posłucham jednak i wydłużę okres. zobaczę jeszcze jutro wyniki i będę kombinował.

dzięki za wsparcie.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10057 Napisanych postów 30391 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728798
Gwid-przeanalizuj parametry antropometryczne chłopaków z Debiutów o podobnym wzroście-182-185 cm:
Znawca spadł aż do 93 kg-ze 116 kg ,gdzie też wyglądał super
Piotr Łada też podobnie-91 kg ze 101-też wtedy sylwetka niesamowita

Randall 87 kg -na spotkaniu Mr SFD wazył koło 100 kg-i było świetnie


Robienie masy wymaga troche finezji i dużżooo czasu-to nie jest proces na 3-4 miesiące jak redukja.

Jak się wychodzi z redukcji bardzo łatwo jest się po prostu zatuczyć pod pozorem masy.

Bardzo wielu wtedy dość mocno popuszcza rygory diety i treningu-mija z rozpędem graniczna wage i...potem sa efekty wagowo-wymiarowe a optyczne znikaja...

Robienie masy to przybranie na wadze po redukcji max 5-7 kg.Jak zanikaja zarysy miesni to juz jest znak by kończyć masę w tradycyjnym znaczeniu.

Na dzień dzisiejszy wg mnie warto jeszcze w Twoim przypadku dalej redukowac aż do uzyskania kraty i fajnej rzeżby-a później troche tzw masy do wagi -tak na ok 85-6 kg max.

Można tez wtedy korzystać z zaawansowanych metod dietetyczno-treningowych typu zmienny trening zintegrowany (ud 2.0,itp)
łapie się wtedy dwie sroki za ogon naraz-trzyma sie forme,robi sie mase i siłe a dodatkowo zaspokaja sie swój apetyt...:)

Ale najlepiej jest zejść do min 12% bf....

Po tej redukcji jeszcze przy takiej wadze powinien sie utrzymać dobry zarys mięśni.

na zdjeciu-Frank Zane aktualnie-wiek 73 lata-jest masa i rzeźba!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
Marcel_197
Eee tam. Sam Kuba pisales w swoim dzienniku, ze masz juz dosc, organizm sie broni etc. Moge znalezc cytaty :)


to że miałem dość to jedno, ale to że dojechałem ze swoją redu do ~10%BF to drugie

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
25-03-2014 DNT

Micha - na 100% trzymana dieta
białko: 143 g
tłuszcze: 112 g
węglowodany: 181 g
kcl: 2305

Suplementacja w trakcie dnia:
GOLD-VIT C 1000 FORTE - Olimp
Hi-Tec kreatyna - 5 caps
Hi-Tec Stawy - 3 caps
Hi-Tec Witamin - 2 caps

Regeneracja.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
masti

Robienie masy to przybranie na wadze po redukcji max 5-7 kg.Jak zanikaja zarysy miesni to juz jest znak by kończyć masę w tradycyjnym znaczeniu.

Na dzień dzisiejszy wg mnie warto jeszcze w Twoim przypadku dalej redukowac aż do uzyskania kraty i fajnej rzeżby-a później troche tzw masy do wagi -tak na ok 85-6 kg max.

Można tez wtedy korzystać z zaawansowanych metod dietetyczno-treningowych typu zmienny trening zintegrowany (ud 2.0,itp)
łapie się wtedy dwie sroki za ogon naraz-trzyma sie forme,robi sie mase i siłe a dodatkowo zaspokaja sie swój apetyt...:)

Ale najlepiej jest zejść do min 12% bf....

Po tej redukcji jeszcze przy takiej wadze powinien sie utrzymać dobry zarys mięśni.




jassnee prościzna i wszystko jak po maśle,tylko problem w tym ,ze w większości "wszystkim jak po grudzie"!!! to nie jest; "mowisz i masz" albo inaczej łatwo sie mówi-pisze ale trudniej robi :(

Zmieniony przez - ALEXANDER63 w dniu 2014-03-26 17:27:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Pomiar może w piątek - waga na siłce wieczorem po biegu 40 min Vsr=10,9 km/h- 84,2 kg, w domu po obiedzie i wypiciu dużej ilości płynów 84,9 kg.
relacja z treningu jutro jak będą zrzuty z SFD.

na przypince w lustrze zaczyna być widać kratę bez okularów powoli do celu.

wykupiłem abonament na 3 kolejne miechy czyli redukcja na pewno już do maja a potem zobaczymy ile będzie jej jeszcze konieczne aby ostało się to co ma się ostać.
skoro przeciągam ją to mam pytanie hipotetyczne o cheat meala. czy on jest wliczany jako całkowicie oddzielne kalorie do bilansu czy nim można np zastąpić danie mniej kaloryczne w rozpisce? czemu pytam? w weekend chce zrobić na spokojnie z 12-13 km w końcu i po takim biegu i Vsr w granicach 10,5 wyjdzie że spaliłem z 1,3 kkcl - czy jak to uzupełnię np lazanią albo pizzą to będzie straszna tragedia?

wiem że pytanie może wydać się głupie ale nie miałem jeszcze żadnego cm i nie wiem jak to "ugryźć" bilansowo.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
.

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2014-03-26 21:39:37

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Ale.masz jazdy ;)
Zjedz tą pizzę. I pobiegaj. Przy Twojej wadze i wytrenowaniu nie spalisz 1200 - 1300kcal.po 12-13km biegu. 900-100max obstawiam. Ja przy 14km mialem ostatnio 1200kcal niecałe a ważę niewiele poniżej 100, 98 dziś z rana. Owszem tempo i tętno mają znaczenie, nadal jednak nie sądzę. Dobra pizza to 800-1000kcal. W sam raz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
27-03-2014 DT

Micha - na 100% trzymana dieta
białko - 223g
ww - 205g
tł - 103g
kcl - 2638

Suplementacja w trakcie dnia
GOLD-VIT C 1000 FORTE - Olimp
Hi-Tec kreatyna - 5 caps
Hi-Tec Stawy - 3 caps
Hi-Tec Witamin - 2 caps
Hi-TEc C-6 - 30 g
Hi-Tec BCAA - 15 g

środa - nogi + barki

Trucht - 9/12 km/h - 10 min, podniesienie tętna.

Ogólnorozwojówka - rozciąganie, wymachy, aktony barków - 5-7 min min

Przysiady ze sztangą na karku - 20x20, 15x65, 12x75, 10x90, 8x100, 6x110. jest dobrze, 8x100 bardzo stabilnie i średnio nisko, nie schodzę na sam dół i nie będę kłamał że to robię, przy 60-80 kg mogę się z tym bawić ale nie przy 100+, progres ciężaru zachowany.

Wypychanie nóg na suwnicy - 12x150, 12x175, 12x210 - ciężko mi znaleźć odpowiednie ułożenie stóp bo podest którym wypycham ( jestem do góry nogami ) jest wąski i nie mogę dać szerokiego rozstawu. pewnie koślawo to wygląda.

Prostowanie podudzi siedząc z uginaniem - superset - 3 serie po 15 rep na obie grupy, progresja siły jest. to normalne że dwugłowe sa mocniejsze od czworogłowych?

wspięcia na palce obunóż - nadal tragedia... łydki palą jak szalone miało być 4x40 a wyszło 40,38,35 i 26 rep.

wyciskanie sztangi sprzed klatki piersiowej siedząc - jest moc 40,50,55;62,5 kg. kumple zaobserwowali śmieszną rzecz stojąc i asekurując a mianowicie prawy brak jest cały napięty, użylony i umięśniony a lewy nic. czy to coś oznacza?

podciąganie sztangi do brody - 15x22,15x32,12x47

unoszenie ramion bokiem z hantlami - 15x7 kg, 12x7, 12x7 kg technika skorygowana to od razu jest ból. fajnie było.

aeroby - bieg - 40 min, Vsr=10,9, 7,2 km. na 12 min miałem 2,29 km, czas na 1 km 5,28. standardowo po treningu nóg bolało wszystko ale rozruszałem. miałem po raz pierwszy kolkę przez większość biegu ( nie mam zielonego pojęcia skąd).

Czas trwania treningu: 125 min
Pompa - 5/10
Ciężary - 7/10
Zmęczenie - 7/10

Dobry trening.

Media: - brak

Pozdro




Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

redukcja/recomp/masówka cele kryniu78

Następny temat

Ronin78 - pierwsze kroki - redukcja

WHEY premium