Gwid - powolny progres - podsumowanie 18 m. str. 223

Gwid Może na masówce mając więcej mocy się przetrenowałeś, a wszystko zadziała jak sinusoida, ja bym tam nie rezygnował z masowania daj sobie jeszcze czasu. Z resztą z wyników "w lustrze" byłeś zadowolony?

Ty sobie zwyczajnie zartujesz prawda ? To musza byc jaja :) Masz 3000 kcal i chcesz robic mase ? A z czego sie zapytuje ? Z deficytu jeszcze nikt nie przymasowal ;) Waze 3 kilogramy wiecej od Ciebie, jem ponad dwa razy wiecej i waga albo mi stoi w miejscu, albo spada. Wiem ze mam nieco wiecej wysilku, ale jednak roznica jest kosmiczna. Zjedz przez tydzien z 5000 kcal i bedzie od razu widac efekty :)

xzaar to jak wytłumaczyć zwiększenie masy przez 6 tygodni o 7 kg jedząc tylko te 3000+ kc?
wg mnie:
a) może w końcu dzięki diecie uporządkowałem metabolizm,
b) może to organizm magazynuje sam w jakimś celu...
każdy organizm jest inny - mam przyjąć w ślepo, że wy wiecie ile mój organizm potrzebuje żeby się rozbudować bo jest to napisane w jakiś podręcznikach na podstawie statystki?( nie jako zaczepka to piszę).
ja nie chce rezultatów tu i teraz, to nie sprony - ja chce być zdrowszy w przyszłości
skoro sam widzę zmiany w tym okresie( znowu usłyszałem że się robię jak "kark" od kilku znajomych) oraz znaczny postęp siły to coś się buduje na zwykłych 3000 kc - jest to też rodzaj sprawdzenia dla mnie gdyż nie chciałem się zalewać.
ja nie biegam tak jak Ty po 15 km dziennie wiec mój wydatek energetyczny jest dużo mniejszy - co najwyżej muszę wnieść jeden raz dziennie 30 kg na 3 piętro
nie wierzmy ślepo i do końca w to co jest napisane przez smutnych panów z tytułami.

zdjęcia może dzisiaj zrobię bo wczoraj mi fotografka zasnęła z jednym z synów i nie miałem serca budzić po coś takiego.

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-10-30 07:44:57

jakby te Twoje parametry (waga/pomiary) miały tak liniowo wzrastać tak jak tego oczekujesz to było by zbyt proste
wg Twojego rozumowania to każdy chodzący na siłkę wyglądałby na przypakowanego byka, niestety większość na siłce to albo chuderlaki albo przypakowane grubasy

jak myślisz ile z tych 7kg które Ci przybyło to masa mięśniowa a ile tłuszcz?

przy moim czasem śmietnikowym żarciu zakładam że - na te 7 kg podział powinien być co najmniej 4 kg mięśnia i 3 kg tłuszczu. łudzę się że może nawet 5/2 ale to tylko iluzoryczne pojęcie - 5/2 to by było u Rafał bo on jest strażnikiem diety
a co do liniowości to się z Tobą zgadzam, masz racje że mogą być wahania i odchyłki( czasem nawet sinusoidy jak napisał ron) ale kurde nie na minus.
przecież jak by George Farah dostał taki przypadek to by osiwiał do końca a potem wyłysiał

i nie że tutaj wylewam łzy, że coś nie tak tylko wyrażam swoje rozczarowanie tym że pomimo systematyczności ( dla znajomych jestem mr plan - bo nawet na kibel idę zgodnie z rozpiską coś jednak się nie udało. staram się znaleźć to coś - jak znajdę to nie drążę już bo szkoda czasu na dalsze zbędne roztrząsanie tematu.

Zmieniony przez - Gwid w dniu 2013-10-30 08:03:21

ja obstawiam bardziej proporcje maksymalnie 1/6, a i tak to jest wariant mocno optymistyczny, jak zaczniesz (o ile zaczniesz) robić mocną redu to zobaczysz jak to było naprawdę
jeśli uważasz że w ciągu 6 tygodni zbudowałeś 5kg mięcha to naprawdę jesteś bardzo bardzo bardzo mocno w błędzie

W tej dyskusji Panowie nie zapomnijcie że ta nadwyżka kilogramów to nie tylko mięśnie i tłuszcz ale tez i woda. I można się bardzo zdziwić ile jej potrafi organizm naciągnąć.

Pomijając całą dyskusję, to moje spostrzeżenia są dokładnie jak Xzaara. Natomiast moje zdanie ciągle się nie zmienia, ja bym jeszcze przyciął przed zimą. I to ostro

te kreatyna w creasteronie mogła aż tyle wody naciągnąć?
to jedyna rzecz jaka teraz mogę wymyślić. może już sie organizm nasycił, hgw...

Rafi będę ciął - przez weekend siadam nad dietą bo chce do 85-87 dojść do końca roku - problem w tymże muszę to teraz zrobić z głową żeby znowu nie być jak patyczak....

Wy to macie jakiś fetysz jeśli idzie o tą redukcję. Przecież się jeszcze nie kładzie do grobu. Miesiąc masy w tą a w tamtą stronę na serio nie zrobi różnicy. Jeśli są postępy i siłowe i jeśli idzie o masę mięśniową - to szkoda tracić taką szansę na dobudowanie mięśni. A redukcja nie zając - i jak będzie chciał to w każdej chwili może ją zrobić.