Tutaj zadajemy pojedyncze pytania - część 7

Mam lekki problem ze skórą, a mianowicie jest popękaną, obstawiam, że to przez ciężary które nosiłem. Jakieś porady?

Prezmo

Jest sens robienia treningu na siłe/mase trenując FBW 2 razy w tygodniu?

Na zasadzie lepszy rydz, niż nic, ale jeśli ma być to celowe działanie, to odradzałbym.

Lepardou

Mam lekki problem ze skórą, a mianowicie jest popękaną, obstawiam, że to przez ciężary które nosiłem. Jakieś porady?

Kojarzę nick i pytania "na poziomie". Co ma piernik do wiatraka i gdzie nosiłeś te ciężary?

Witam mam pytanie zupełnie poważne. Co do cwiczenia a masturbacji. Mam diete, cwicze 3 razy w tyg, a masturbuję się ok 2/3 malo kiedy 4 w tyg. Czy moze to powodowac brak wzrostu w mięśniach??? Czytalem pare postów co do tego ale wszędzie inaczej piszą.

Odstaw i przekonaj się czy jest jakaś różnica.

Ewentualnie nie wiem

znajdź sobie dziewczynę.

Celtic

Witam mam pytanie zupełnie poważne. Co do cwiczenia a masturbacji. Mam diete, cwicze 3 razy w tyg, a masturbuję się ok 2/3 malo kiedy 4 w tyg. Czy moze to powodowac brak wzrostu w mięśniach??? Czytalem pare postów co do tego ale wszędzie inaczej piszą.

Nie, ale zaropieją Ci oczy i urosną włosy między palcami. Dbaj o własne zdrowie.

Ja mam pytanie o Martwy ciąg. Widziałem ostatnio, że kolega robił martwy z 5-10cm podstawek ( sztanga na podstawkach on na podłodze) i tak się zastanawiałem czy nie byłaby to lepsza opcja dla mnie, ponieważ jestem wysoki i martwy przy większych ciężarach zawsze wstaję z wysokich bioder choćbym nie wiem jak starał się korygować, a w takiej pozycji łatwo złapać kota. Gdybym robił z podstawek to te biodra nie musiały by być tak nisko jak przy klasyku więc pozycja korzystniejszy, ruch delikatnie krótszy więc ciężary większe. Co o tym sądzicie?

Cześć, ja podobnie z pytaniem o martwy ciąg. Mam problem z utrzymaniem prostych pleców, spytałem w swoim dzienniku, ale tutaj zagląda więcej osób.
Mam dość słabą górę, czego byłem świadomy. Czy dobrym pomysłem będzie robienie tego ćwiczenia na niedużych ciężarach 60-70 kg, gdzie łatwiej mi utrzymać kontrolę i skupiać się przede wszystkim na poprawnej technice?
Czy koniecznie sztanga w fazie "powrotnej" przed kolejnym powtórzeniem musi dotknąć podłoża? (dzisiaj obserwowałem dwie osoby ze sporym stażem i kończyły ok. 10-15 cm nad ziemią, nie był to MC na prostych nogach bo je uginali).

Rolkoks- możesz spróbować, ale jak technika leży, to jej podstawkami nie poprawisz.
Prozac- oczywiście, że lepiej się cofnąć czasem z ciężarem i progresować, niż żyłować rekordy. W MC odkładasz sztangę na ziemię.

Technika jest już ok, sam kiedyś poprawiałeś w temacie doradców, po prostu przy większych ciężarach choćbym nie wiem jak próbował to i tak najpierw w góre lecą nogi i wstaje z wysokich bioder, próbowanie trzymania ich nisko kończy się mocnym ograniczeniem ciężaru. Dzięki za pomoc.