Czesc... Z tego zo zdazylam sie zorientowac, to therma na
sfd cieszy sie wielka popularnoscia. Nie ukrywam, ze w sprawach sportu/suplementow jestem
kompletnym laikiem (albo raczej - laiczka ;)). Widze tu ponad 4 tys postow
na temat thermy i szczerze mowiac - nie wyobrazam sobie, zebym miala wszystkie przeczytac (jestem po lekturze ok 20 stron ;P). Mam pare pytan/
watpliwosci/problemow i mam nadzieje, ze nie bedziecie mieli za zle, jesli wysune z nimi do Was? ;D
Therme biore 5 dzien - dzis i wczoraj 2 kaps/dzien, wczesniej po jednej. Jestem, jak juz wczesniej dalam do zrozumienia, kobieta ;D. Nie jakims monstrum, wlasciwie do tego, zeby bylo idealnie potrzebuje zrzucic ze 5 kg, ale chce ok 8-10 ;P. Od poniedzialku jezdze ok 10-15 km dziennie na rowerku, ale nie robie brzuszkow :(. Po prostu nie moge sie zmusic :(. Macie na to jakas rade? :) Poza tym JESTEM STRASZNIE GLODNA! Mniej po 2 kapsach, ale po 1 to jadlam chyba wiecej, niz jak nie bralam thermy... Mozecie poradzic JAK komponowac (ze szczegolami, pliss...) posilki, zeby miec energie na caly dzien i jednoczesnie, zeby one nie byly tuczace? Jakie cwiczenia wykonywac na to, z czego chce schudnac: brzuszek, uda, pupa? Czy jesli po 2 nie czuje sie pobudzona, moge wskoczyc na 3 kapsy?
I w ogole co tam jeszcze mozecie, to powiedzcie :). Dzieki, pozdro :).