Oczywiście wszystko pod kontrolą.
Myślami jestem jeszcze na wakacjach,było super, pogoda wymarzona, co dzienne wylegiwanie się na plaży,i mega fajne wycieczki!
Safari tour, które już widzieliście na fotach, byliśmy też na skuterach wodnych.Ponad godzinna wycieczka w odległe zakątki Gran Canaria, wpływaliśmy na skuterach do jaskiń,i zasuwaliśmy ile fabryka dała na otwartym morzu,skoki na falach 1,5m w górę robiły na prawdę wrażenie!!
Po 20 minutach przedramiona miałem tak spompowane,że nie mogłem utrzymać kierownicy, musiałem zwalniać co jakiś czas i odpoczywać choćby po kilka sekund.