kerad37 krata do lata

Dzisiaj i jutro bez treningu.

Dzisiaj trening FBW według poniższego planu oraz 4 serie pompek na poręczach do konkursu marcowego masa. Jest power moc energia jedziemy z koksem.Myślę, że maksymalnie zrzucę jeszcze ze 4kg i stop. Diety nie ruszam a od dzisiaj idzie 6x25’ cardio czyli codziennie za wyjątkiem niedzieli.
Zapraszam do mojego tematy masa i proszę o komentowanie a nie bierną postawę i zabawy w podglądacza :).
https://www.sfd.pl/Marzec_Konkurs_Sportowa_Sylwetka_kerad_37-t1066127.html

Poniedziałek:
A1. Wyciskanie leżąc szeroko 3 x 12 - 15; 30s przerwy;
Trzymanie szeroko gryfu zmusz do odejmowania ciężaru max 70kg

A2. Wiosłowanie hantlą 3 x 12 - 15; 30s przerwy; max 45kg i dołożyłem wiosło sztangą 2 serie max 90kg.

A3. Rozpiętki 3 x 15 - 20; 30s przerwy; max 27kg

A4. Wznosy hantli w opadzie 3 x 15 - 20; 30s przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
max 12,5kg

A5. Wyprosty ramion hantlą zza głowy 3 x 12 - 15; 30s max 12,5kg

A6. Uginanie ramion hantlami stojąc 3 x 12 - 15; 3 min przerwy; max 15kg

Dieta:



Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2015-03-09 18:32:04

Nie wiem jak Ty to liczysz, ale wg kalkulatora tygodniowo zejdzie 0,2 kg. 4 kg to...

Rafał czas się nie liczy ważne żeby nie palić mięcha którego nie ma. Kalkulator daje ogólny obraz co do ćwiczeń siłowych on za bardzo cardio nie uwzględnia. Dasz więcej powinno iść więcej.

A co tak delikatnie idziesz? O muskle sie boisz? Bardzo mała różnica miedzy RD i WD. Dlaczego tak?

Ale Darek, 4 kg u ciebie toz to połowa mięcho bedzie IMO. Cały czas ci mowie abyś nie patrzal na wage

Moim wyznacznikiem są cm w pasie bo jakby za szybko szło to korekta.

Dzisiaj tylko jedzenie plus cardio z którego właśnie wróciłem całe 30 minut.

Jestem taki pełny jedzenia, że jest mi mega błogo. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że nie jadłem do godziny 16.00 i cała kaloryczność została na popołudnie.

Dieta :

-zostały do spożycia 2 serki wiejskie.

Treningi idą nawet fajnie a redukowanie na węglach ma moc. Poprzednio redukując na tłuszczowce czułem się jak szkieletor.

Środa:

Przed treningiem zasadniczym pompki na poręczach 4 x 15 x 10kg plus wyciskanie wąsko 3 serie 12,12,12 x 60,70,80kg.

A1. Przysiad 5 x 12 - 15; 30s przerwy; rozstaw stóp na szerokość barków
5 serii max 100kg.

A2. Uginanie nóg leżąc 3 x 12 - 15; 30s przerwy;
zamienione na MCNPN bo to leżąc to lipa i nie ma gdzie tego ćwiczyć.
max 12 x 100kg

A3. Przysiad z hantlami 3 x 15 - 20; 30s przerwy; stopy wąsko
max 27,5kg x 2 super wchodzi i widać pracę czwórek.

A4. Wyprosty nóg 4 x 15 – 20;2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
Ostatnia seria na pojedynczej nodze.

A5. Wspięcie na palce 3 x 15 - 20; 3 min przerwy
100kg

Aeroby:30min. Po 25 miałem dość ale jak 30 to 30 ma być.


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2015-03-11 19:06:52

kerad37

Treningi idą nawet fajnie a redukowanie na węglach ma moc. Poprzednio redukując na tłuszczowce czułem się jak szkieletor.

I to jest idealne dobrana dieta. Ty jesteś zadowolony, jest moc, są efekty. Nic tylko pogratulować :)