Tsu- dziennik treningowy

no pikene to wyszło, tsu!

Paatik

Tsu - przy syrence są różne wersje, ale rotacja tego kolca biodrowego od podniesionej nogi powinna byc bardziej w dół, biodro nie ma być otwarte. Co do klatki piersiowej to są różne wariacje - z klatką do przodu i z klatką do boku.
Wielbłądzik ja ta lala - spróbuj pełnego:)

Paatik.. pełny to już ryzyko kalectwa z resztą taka joga z doskoku to trochę proszenie się o kuku.. a ciężko mi się zmobilizować do jakiejś systematyczności w rozciąganiu..

Jeśli robisz rozgrzana i słuchasz się sygnałów stop- to nie powinnaś żadnego kuku sobie zrobić... nie to co biegając:)

Tsu to jednak jest multitalent. Podziwiam

Pobiegane.
Pada od wczoraj, ale plan był pobiegać, więc wróciłam biegiem do domu. Taki plan minimum.. bo na więcej nie miałam dziś ochoty.
Nie mam pojęcia, co się zadziało w czasie urlopu, ale mam wrażenie, że z bieganiem cofnęłam się o kilka tygodni.. i teraz muszę odrabiać straty.
Trzeba będzie wznowić realizację któregoś z planów..

Nie wszystkie wypieki wychodzą tak samo ładnie.. tym razem wyszedł farsz.. zmiksowałam ciecierzycę, szpinak, mozzarellę, suszone pomidory, bazylię, trochę innych przypraw i dodałam prażony słonecznik..

Niestety z bieganiem tak już jest że ledwie kilka dni potrafi wytrącić z rytmu a wypracowana forma leci na pysk, na szyję

Zgadzam się z Szajbą, nawet krótką przerwę w bieganiu daje się wyraźnie odczuć. Oprócz tego ja odczuwam również negatywny wpływ jedzenia na formę biegową, szczególnie po świętach, urlopie, jakieś imprezie, gdzie jem co innego niż na co dzień. Szczególnie tłuste jedzenie sprawia, że biega mi się bardzo ciężko.
Z drugiej strony 5km w tempie 5:18 to tragedii nie ma

Nie twierdzę, że jest tragedia, ale przed urlopem biegałam szybciej i dłużej z mniejszym wysiłkiem.. tak że różnica jest dla mnie odczuwalna.

B:
1a: Pompki na miniporęczach z nogami wyżej:
3x20
3x25
3x30
x65 + 3x10
x71
4x20
1b: Drążek:
3x10
3x9
3x10
4x8
4x10
4x8

2a: Swing 2KB16:
3x20
3x15
3x15
3x15
3x15
2b:Przysiad z wyskokiem z trx:
3x20
3x15
3x15
3x12
3x12
4x11

3a: Snatch:
3x8pl
3x8pl
3x5pl
3x10pl
3x10pl
Clusters: 3x6
4x6p/l
3b: Uginanie podudzi TRX:
3x15
3x15
3x15
Odwodzenie nogi w tył z gumą3x12pl
3x12pl
Wiosło: 3x12
4x12
4x12

4a: CleanxPP:
3x5
3x5
4b: Odwodzenie nogi z gumą:
3x15
3x15

5a: Hallo KB12
3x12
Swing: 3x15
3x20
3x15
3x15
4x15
4x12
+
5b: Brzuch KB12:
3x15
3x12
3x12
3x10
4x10

Nie są to może siłowo wymagające treningi, ale dzięki okresowemu wymienianiu ćwiczeń udaje się chociaż utrzymać wypracowane efekty sylwetkowe..
Przy okazji testowałam, czy będą zauważalne różnice, jeśli na czas pracy z kettlami założę zegarek na kostkę, bo jednak obijają mi nadgarstek z miejscu sprzączki co nie jest komfortowe.. tętno lekko niższe, ale ogólnie niewielka różnica.

w teorii optyczny pomiar tętna bazuje na zmianach światła w naczyniach tuż pod skórą, więc powinien działać wszędzie tam gdzie jesteśmy w stanie w miarę ściśle założyć zegarek