Tsu- dziennik treningowy

Viki

Tsu już kiedyś wspominałam, ale roluj po bieganiu pasmo biodrowo-piszczelowe (czyli ta zewnętrzna część uda od kolana do pośladka). Ból kolana po zewnętrznej stronie może być objawem itbs. To jest najczęstsza kontuzja u biegaczy i dość upierdliwa.

Roluję, jest lepiej, więc może uda się uniknąć kontuzji. Póki co nie będę szaleć z km. tak do 10 km. biegi powinny być jeszcze ok. Nie fajnie byłoby się teraz popsuć..

Miska: 1658 kcal. B99 T152 W74
I więcej nie wycisnę
Jak jest taki upał, to wcale nie jestem głodna. Znów spory deficyt mi wyszedł..

Tsu - bo zaraz zaczniesz głodówkę jak Turoń...
Nieźle sie wkręciłaś w tą redukcję.

Ciekawe z tym upałem jest czy nie jest żryć mi się chce tak samo
No ale ja patrzę na wynik w innym wypadku moze jest inaczej .

Tsu84

Viki

Tsu już kiedyś wspominałam, ale roluj po bieganiu pasmo biodrowo-piszczelowe (czyli ta zewnętrzna część uda od kolana do pośladka). Ból kolana po zewnętrznej stronie może być objawem itbs. To jest najczęstsza kontuzja u biegaczy i dość upierdliwa.

Roluję, jest lepiej, więc może uda się uniknąć kontuzji. Póki co nie będę szaleć z km. tak do 10 km. biegi powinny być jeszcze ok. Nie fajnie byłoby się teraz popsuć..

Mi najlepiej pomaga rolowanie tego pasma twardą piłką. Boli jak cholera ale i najskuteczniej pomaga. Na rolerze to nie to samo.

Różnie o tym rolowaniu ITBS mówią - ze jak jest stan zapalny to sie pogłębia po rolowaniu, i ze tak naprawde tego ścięgna i tak się nie wyroluje. Żeby rolować 4ki, 2ki, doopkę i łydki - i wtedy naprężenie puści... ALe kto tam to wie?
Ja mam kilka takich miejsc w prawej 4ce po "sprintach" z zeszłego tygodnia, ze wolałabym rodzić niż rolować:)

No ja w zestawie roluję czwórkę zawsze. Bo u mnie napięcie daje naderwana właśnie czwórka.

Też zawsze roluje czwórki, bo u mnie lekki ból kolana czasem pojawia się przy dłuższych dystansach 15+ właśnie przez spiętą czwórkę. Ale wielu trenerów i fizjo mówi, żeby przy okazji to pasmo też rolować i rozluźniać mięśnie również po zewnętrznej stronie. Rolowanie ma zapobiegać itbs, bo jak już się tam zrobi stan zapalny to czasem naprawdę długo wychodzi się z tej kontuzji i to lubi wracać. Znam parę takich osób. Kiedyś na forum swoje dzienniki miała Lejla, pamiętam że też się męczyła długo z kolanem i itbs.

A przy upałach to też mi się nie chce jeść, tylko że efekt później taki, że robi mi się słabo i źle się czuję.


Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-07-02 09:59:30

rollowanie i mobilizowanie może pomoóc
ale generlanie jeśli się robi samo rollowanie, a póżniej nie aktywuje się mięsni, które sa neikaktywne i nie pracują prawidłowo, to nie wiele to daje
Zawsze po mobilizacji powinna następować aktywacja
np nic nie da , że osbie rozluśnimy zginacz biodra, jeśli póżniej nie zaktywujemy pośladka i dołu brzucha, bo zaraz się zepnie tak amo jak było

Aktywny dzień.
Przed południem wycieczka rowerowa z młodym do parku. Po powrocie szybki obiad i do pracy.. też rowerem. Po powrocie z pracy znów na dwór z młodym i wieczorem bieganie.
Nie bardzo miałam pomysł, co dziś robić na bieżni. Po pierwszym kółku naszła mnie myśl, żeby sprawdzić, jak długo jestem w stanie biec w tempie 4:30/5:00.. jeszcze za krótko taka wprawka przed Cooperem. Później jeszcze kilka sprintów, chociaż trochę już byłam wymęczona tym wcześniejszym tempem, ale jakoś weszło.. i do domu.
Gorąco i duszno.. jeść mi się nie chciało, więc miska niedojedzona i znów deficyt kosmiczny. Jedyne na co mam ostatnio ochotę to lody i sernik na zimno..