Tsu- dziennik treningowy

@Night, pisałem o kilku czynnikach i zauważyłem, że największą wagę obok siły, ma tolerancja na CO2 organizmu, aby chorobę przejść lżej, tudzież lekko. Moja żona była chora, ja nie, ergo mogę wnioskować, że jestem naturalnie odporny.

Paatik

Miałam się nie wypowiadać, ale Nadinka co to znaczy "Nie wierzę,ze te szczepienia są bezpieczne?".
Na wiarę to bierzemy coś czego nie rozumiemy. A jak czegoś nie rozumiemy, to w aktualniej dobie powszechnego dostępu do informacji - spróbujmy zrozumieć. Chociaż mechanizm działania i moze wtedy wyrobić sobie opinię opierającą się na czymś innym niż "wiara".
No bo jak ktoś rozumie jak działa szczepionka, to nadal mozę wierzyć ze jest tam jeszce tajny chip domieszany - ale z tym to juz trudno dyskutować...
Zeby było jasne - czyms innym jest "nie wierze, ze jest bezpieczna" od "nie wierzę ze jest skuteczna"....

Przede wszystkim jest nie przebadana i podaje się ją w trakcie prowadzenia wymaganych prawem badań. Zostały dopuszczone warunkowo. Natomiast nie informuje się o tym rzetelnie ludzi w mediach ani przed szczepieniem w punktach medycznych. A normalnie za udział w eksperymencie medycznym to się otrzymuje wynagrodzenie. Tu tymczasem propaganda chwali pod niebiosa preparaty które nie przeszły jeszcze całej legalnej drogi przed dopuszczeniem do użycia.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-02-24 13:28:42

Paatik ale dlaczego łączysz moją niewiarę w bezpieczeństwo z chipami?!

Uważam, że czas testowania jest krótki. I guzik wiemy jakie będą skutki tych szczepień. Zresztą jak można czuć się bezpiecznym skoro nawet producent nie bierze odpowiedzialności?

Ja wiem Paatik , że Ty siedzisz w tym temacie i pewnie jesteś mądrzejsza i możesz tu wszystko ładnie wytłumaczysz. Nie mam takiej wiedzy naukowej co nie znaczy , że nie mogę mieć obaw i również mogę nie wierzyć w bezpieczeństwo tychże szczepionek, których nagle jest już kilka. A druga sprawa nikomu nie bronię się szczepić czy "wierzyć" w ich działanie i bezpieczeństwo.

Fighter - A co to znaczy "naturalnie odporny"? Masz inną budowę receptorów i wirus się nie łaczy? Masz przeciwciała po jakiejś innej korona infekcji które reagują krzyżowo i zwalczają wirusa od żony... Masz wysoki poziom interferonów i od razu zwalaczasz wirusa? Tak sobie mozna zgadywać....
Night - zawsze mogą prawo zmienić, ze grupa docelowa 100 osób starczy. I co zrobisz?
Nadinka - zażartowałam z chipami. To, ze szczepionek jest kilka to normalne. Zaraz bedzie jeszce więcej - bo jak juz powiedzieli jak zrobili to na upartego każdy lab teraz moze to zrobić... Wszystkie te technologie się bardzo szybko rozprzestrzeniają. Jeśli w szczepionce jest to co opublikowali ze jest to jest bezpieczniejsza niz jakakolwiek inna. Czy skuteczna? Na jak długo skuteczna? A tego to już nie wiem...
Generalnie to tak śmiesznie tu wszyscy podskakujemy...

I jeszcze jedno, nie piszę tak dlatego, że gdzieś, ktos coś na fejsie napisał i więc tak sobie też twierdzę i powielam, bo nie rozumiem działania szczepionki...

Mój syn najmłodszy miał kilka NOPow. Myślisz, że gdziekolwiek jest o tym wzmianka? Że ktokolwiek chciał to gdzieś udokumentować?
Dodam że po wszystkim i tak zostajesz sama i bujasz się prywatnie.
To jeszcze dodam , bo za chwilę będzie , że jestem antyszczepionkowiec, dzieci mam szczepione. Na to co trzeba.

Paatik

Czy skuteczna? Na jak długo skuteczna? A tego to już nie wiem...

No właśnie i na te pytania powinny być odpowiedzi przed fundowaniem szczepień masowo ludziom - a ich nie ma.

Paatik

Fighter - A co to znaczy "naturalnie odporny"? Masz inną budowę receptorów i wirus się nie łaczy? Masz przeciwciała po jakiejś innej korona infekcji które reagują krzyżowo i zwalczają wirusa od żony... Masz wysoki poziom interferonów i od razu zwalaczasz wirusa? Tak sobie mozna zgadywać....

Sprawdzałem czy mam przeciwciała, nie mam. Sprawdzałem 5 dni po izolacji. Na podstawie tego doszedłem do wniosku, że jestem odporny. Czy to prawda? Nie wiem.

nadine 21

I jeszcze jedno, nie piszę tak dlatego, że gdzieś, ktos coś na fejsie napisał i więc tak sobie też twierdzę i powielam, bo nie rozumiem działania szczepionki...

Mój syn najmłodszy miał kilka NOPow. Myślisz, że gdziekolwiek jest o tym wzmianka? Że ktokolwiek chciał to gdzieś udokumentować?
Dodam że po wszystkim i tak zostajesz sama i bujasz się prywatnie.
To jeszcze dodam , bo za chwilę będzie , że jestem antyszczepionkowiec, dzieci mam szczepione. Na to co trzeba.

Zawsze jest ryzyko NOPu, też się boję. Ale boje się również niektórych chorób, widziałam dzieci np. po sepsie meningokowej, ze starszym byłam w szpitalu bo zachorował akurat na to na co nie zaszczepiliśmy. I tych chorób boję się bardziej niż nopów.

Natomiast co do szczepionki na covid to biorąc pod uwagę mechanizm działania wydaje się bezpieczna, chyba że coś jest przed nami ukrywane. Natomiast czy skuteczna i jak długo działa to pewnie wyjdzie w praktyce.

Nadinka - ale NOPy są przy każdej szczepionce, ba przy paracetamolu też masz ryzyko niepożądanych efektów...
Fighter - to ja już nie wiem jak na podstawie informacji ze nie masz przeciwciał uważasz ze jest odporny? Jakbyś miał przeciwciała to byłbyś odporny... A tak to może żona za małe miano wirusa miała i dlatego żeś nie złapał. Jakby cię zamknąć w małym pomieszczeniu na pół godzinki z kimś kto ma przyzwoite miano to ... Ale znowu, gdybamy sobie...

Możliwe, nie neguję. W każdym razie nie złapałem od żony.