Activlab

Bardzo dziękuje!!!! Bzyku, krótki czy długi? :-D https://i.imgur.com/zBZmQsm.png Pobudka o 6.50. Śniadanie. Potem Glyco-tor na 1.5h przed startem. O 10 ruszyliśmy (reszta w treningu). Po wyścigu w biegu. Łzy szczęścia w objęciach Żony :-) Ciepły bufet, dekoracje.. no i do pokoju coś przekąsić. Potem teamowa kolacja. Po niej do McDonald… %-). [...]

Tak będzie :-) https://i.imgur.com/5irCb4t.png Pobudka o 5.50. Malutko spałem, zmęczenie wyszło.. Śniadanie i na polanę chochołowską. Ponownie w aucie po 13 i na obiadek. Po obiedzie drzemka, coś zjedliśmy i poszliśmy wypić lekkie alko przy widoczkach. Dzisiaj dzień dla Żonki. Jutro rano na rowerki powrót do domu :-) [...]

https://i.imgur.com/nHLVCiv.png Pobudka po 7. Leniwie. Śniadanko, rower z Żonką, obiad i czas wracać :-( Wyruszyliśmy do warszawy. Około 19 w domu. Zakupy, ogarnianie na jutro do pracy. I tak dzień minął i ten wspaniały weekend. Wspomnienia zostaną. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglany z dżemem i NUTWHEY PISTACJA I BLUEBERRY IN [...]

https://i.imgur.com/tV61Mv6.png Pobudka o 8.30. Kochana Żonka wstała wcześniej i pojechała na zakupy. Ja jak się zwlokłem to porobiłem trochę w domu, a potem jak wróciła śniadanko. Żonka na chrzest robić foty, a ja na rower dłuższą drogą na działkę do rodziców. Potem po powrocie wspólny wieczór z burgerkami :-) Fajny dzień :-) [...]

https://i.imgur.com/BAaZhO4.png Obudziłem się o 6.40. Ledwo się zwlokłem do roboty. Zleciało bo mega dużo pracy. O 15 do domu i z Żonką na rower. Potem posiłek, rozciąganie, spotkanie online z kolegami. Niedługo kolacja. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Gołąbki z mięsem, ryżem i brokuły 4. Placek jaglano-marchewkowy z musem śliwkowym, ALMOND [...]

https://i.imgur.com/Lt492Zp.png Pobudka o 6.40. W pracy ogarnianie już na okres urlopu. Wole to wcześniej zrobić i poplanować żeby w przyszłym tygodniu nie mieć aż takiego ciśnienia. Niestety w mojej pracy jak ja nie przygotuje tego do przodu nikt za mnie nie zrobi. Powrót do domu, trochę ogarniania i wyścig zwift. Potem posiłek, trochę prac [...]

https://i.imgur.com/IXj60gi.png Pobudka o 7.00. Check pogody lipa… Ale zdecydowaliśmy… że jedziemy.. Niby miało być mokro, ale ostatecznie padało. Wyścig 12.40, po wyścigu o 17 powrót do wawy. W domu o 19, szybki serwis uje#banego roweru i kolacja. Masakra. Dzień mega szybki. Oby tylko po dziś się nie przeziębić. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png [...]

https://i.imgur.com/U0123fo.png Pobudka o 6.40 i do pracy. Mega dużo roboty, muszę nadrobić pracę na urlop. Chce się wtedy totalnie odciąć od świata. Po pracy gotowanie, rower, teraz z zjadłem potreningowy i zaraz czeka mnie spotkanie online z kolegami. Intensywny dzień. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 4. Kurczak, ryż, pieczarki, grillowane [...]

https://i.imgur.com/IPjBcWB.png Pobudka o 6.40 i do pracy. Ogarnianie przed urlopem #2. Wszystko trzeba na 2 tygodnie do przodu zrobić. Przed 15 do domu, rower, posiłek i teraz chwila wolnego. Piątek chyba też wolny wezmę ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 4. Kurczak, ryż, kalafior, ogórki kiszone, olej lniany 4. Omlet jaglano-marchewkowy ze [...]

https://i.imgur.com/8uS7o1A.png Pobudka o 6.40 i tak.. do pracy. Przedostatni dzień przed urlopem. Zeszło się z robotą, małe zamieszanie z kucharzami i takie tam. Potem trening i posiłek. Zaraz się porozciągam i poroluje. I tyle w zasadzie. Może kolarstwo pooglądam ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Kurczak, ryż, sos pomidorowy, kapusta [...]

https://i.imgur.com/HfiAgGH.png Pobudka o 7.30. Jakoś się spać nie chciało. Leniwy poranek i po śniadaniu pojechałem na zakupy. Potem trening, po treningu troszkę roboty i ponownie z Żonką na zakupy. I tak do wieczora lajtowo. Nie wiem jeszcze co z wyścigiem, pogoda marna… Wszystkie prognozy pokazują deszcz, raczej odpuszczę, raczej, rano podejmę [...]

https://i.imgur.com/0Qy7LQ8.png Pobudka o 7.00. Check pogody i pokazywało źle na starachowicką strzałę. Obiecałem Natalii że przed urlopem nie będę ryzykował. Więc zakręciłem 300km.. Teraz pokazuje że będzie sucho… ech… :-( No i szykuje się piękna pogoda w żywcu… Ciągły deszcz… Masakra, a tak czekałem na ten urlop… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png [...]

Tak, poza tym wszystkim lubię to po prostu. Lubię jeździć :-) https://i.imgur.com/6XRmJ5e.png Pobudka o 9.00. Nareszcie we własnym łóżku :-D Spałem dobrze. Żonka dziś sesja foto, a ja ostatni dzień urlopu. Tęskniłem za bajkiem, a jako że padało to zrobiłem coś głupiego na trenażerze… %-) Potem trochę się pokręciłem, trochę prac domowych i takie [...]

https://i.imgur.com/upW5N36.png Pobudka o 6.40. Nawet nie tak źle się wstało. Do pracy. Sporo roboty. Z każdą godziną czułem się coraz gorzej, efekt odstawienia kofeiny. Ledwo żyje. Po pracy rower, zaraz online w sprawie Na Osi… Ledwo żyje no.. Ostro się uzależniłem.. Ale dam radę ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Indyk w sosie z suszonymi [...]

https://i.imgur.com/iLyNuWK.png Pobudka o 8. Ostatni taki ciepły dzień, więc wziąłem wolne w pracy i poleciałem z kolegami na 4h roweru :-) Mega było, potem online’y z klientami no i wieczór z Żonką :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Omlet jaglano-marchewkowy, ALMOND CREAM SMOOTH, sernik, skyr kakaowy, mus owocowy 3-4. Sałatka z ryżem, [...]

https://i.imgur.com/Oz754sS.png Pobudka prawie o 9. Po wczorajszej zajezdni w pracy dziś musiałem przespać… No z 10h wpadło snu.. %-). Potem leniwe śniadanie, sprzątanie w domu, krótki trening na chomiku. Trochę pracy, spacer z Żonką. No i dalej czillujemy :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Omlet jaglano-marchewkowy z ALMOND CREAM SMOOTH, [...]

https://i.imgur.com/18V0S2X.png Pobudka 6.20. Ponownie. Do pracy. Mega dużo roboty ale dzięki temu szybciej zleciało. Do domu, trening siłowy od Fighter’a (testuję :-) ) i potem posiłek po treningowy. Chwilę się po ogarniałem i na spotkanie z klientem. Znowu intensywny dzień. Jutro będzie lżej.. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak, [...]

https://i.imgur.com/dsg1x7p.png 6.20 i do pracy. Sporo roboty znów, no i znowu konsultacjami kolejny tydzień mi się zapełnia… ;-) Po pracy na siłkę, potem do domu, posiłek, ogarnianie jeszcze trochę pracy i wieczór z Żonką ;-) Trochę podlało na roztrenowaniu, zobaczymy w poniedziałek ile na budziku, boję się... ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png [...]

https://i.imgur.com/rvngz5N.png Pobudka 6.20. I znów do roboty. Sporo pracy, szefowie się burzą że mało cateringów, a na reklamę grosza nie wydadzą… Po pracy na siłkę, potem do domu. Posiłek i online z klientem. Teraz już czill :-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Schab wieprzowy w sosie porowym, warzywa w pomidorach, ryż, olej lniany 4. [...]

https://i.imgur.com/HYZfHNL.png No dziś pospałem… do 6.30.. %-) W pracy już mniej roboty, od środy zawsze robi się troszkę luźniej. Po pracy rower, rozciąganie i już teraz wrzucam rozpiskę bo na dziś mam 2x online z klientami.. Żona pojechała do rodziców to wykorzystuje okazję żeby luźniej było z końcem tygodnia.. ;-) [...]